Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pyt do kobiet

Pytanie do kobiet: Czy wyszłybyście za mąż za faceta, który....

Polecane posty

Gość pyt do kobiet

Nie może mieć dzieci, nigdy nie zgodzi się na in vitro i nie uznaje adopcji? Proszę o odpowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia synusiaaaaa
[probuj, moze uda sie namowic na in vitro, adopcje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie. Dla mnie małżeństwo służy założeniu rodziny. Bez niej nie widzę sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyglada na 30+
Zdecydowanie NIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyszłabym bo ja nigdy nie
chciałam mieć dzieci - ani własnych ani adoptowanych, więc bylibyśmy zgodni :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do miarki:
małżeństwo to też rodzina!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zezowata baba
of kors jeżeli jesteś gudluking i ricz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ida29
jesli byla by to milosc to tak wyszlabym za niego ale napewno w jakis sposob staralabym sie so przekonac o pasiadniu dziecka czy in vitro czy adopcja. kocham dzieci i bardzo mym chciala miec ale obecnie brak kandydata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyt do kobiet
może źle to sformułowałam. Czy wyszłybyście za takiego faceta gdybyście wy chciały mieć kiedyś dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezplodnosc to nie
problem aby nie wychodzic za maz ale zacofanie odnosnie np. in vitro to jzu podstawa aby sobie dac spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość livingNextDoorToAlice
nie. znam jedno małżeństwo: ona nie chce a on chce dzieci i co i dupa. kocham męża ale dzieci kocha się jeszcze bardziej, nie zrezygnowałabym z miłości do dzieci na rzecz miłości do mężczyzny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie tak, bo
byłabym zaślepiona miłością i liczyła, że faceta przekonam, albo on zmieni swoje myślenie (co oczywiście nie jest niemożliwe, ale...). Jednak mając już w życiu pewne doświadczenie - wiem, że nie byłaby to dobra decyzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malzenstwo - to zwiazek dowjga ludzi kt pociafga za sobia pewne warianty prawne, kochanie /bycie z kims dla realizacji jakich celow - czyli dlaczegos, a nie pomimo czegos - uwazam za niehumanitarne;//// jak kogos kocham ze wzjaemnioscia po prostu znim jestem - a nie o ile tamta strona "na cos sie zgodzi";////

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie tak, bo
ja bym chciala , ile bysmy na ciuchy i kosmetyki zaoszczedzili na prezerwatywach i antykoncepcji a kochac bysmy sie mogli bez opamietania, czysty biznes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KarolinaZabrze7777
nie. w koncu instytnkt macierzynski bedzie tak silny ze go zostawisz. masz prawo do dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
instynky jest tym silniejszy im komu blizej do zwierzat - czysta biologia;/ czlowieczenstwo nie polega na kierowaniu sie instynktami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zależy od miłości
jak kogoś kocha się ponad życie to zrobi się dla tej osoby wszystko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysuuuuniaa
ja bym bardzo chciała takiego faceta:) dzieci nie znoszę i nie marzę o nich, a przez bezpłodność odpada problem z gumkami :P a skąd jesteś? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinderkinder
z początku moze byc super,wzajemna fascyncja itd,ale potem wam zacznie czegos brakowac w tym małzenstwie. no chyba ze ty tez nie chcesz dzieci .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy instynkty sa zle?;-)) no zsatanowmy sie jesli facet mija na ulicy sliczna dzieczyne ktora go kreci to instynkt mu podpowida "bierz ja" - to jest biologia, ale cywilizacja powoduje ze zamiast sie na nia rzucic i zedrzec z niej ubranie - raczeh bedzie probowal ja na kawe zaprosic;-))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyt do kobiet
Chodzi o moją siostrę. Jej facet jej się oświadczył, tyle że on nie może mieć dzieci, otwarcie mówi że na in vitro się nigdy nie zgodzi bo to nie będzie biologicznie jego dziecko, i adopcja też nie wchodzi w gre, bo cudzych dzieci on nie będzie wychowywał i utrzymywał. Siostra nie wie co robić bo zawsze chciała mieć dziecko, w dodatku rodzice jej go odradzają. Siostra ma 25 lat, jej facet 29.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Instynkty same w sobie nie są chyba złe - skoro natura tak chciała. Ale nieumiejętność kontrolowania ich.. to moze być groźne wydaje mi się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zwierzeta kieruja sie intynktami - niektorzy ludzie rowniez;/ takie sa fakty ocena/wartosciowanie chyba nie jest potrzebne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta odpowiada
Jeśli siostra kocha go i godzi się na to, że on nie może i nie chce mieć dzieci to jest w porzo...ale jeśli kocha go i nie może się zgodzić z jego zdaniem...lepiej niech poszuka kogoś innego...kto będzie chciał mieć dzieci i tworzyć rodzinę. Chyba po to wychodzimy za mąż ... aby mieć rodzinkę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" . Chyba po to wychodzimy za mąż ... aby mieć rodzinkę!" nie nadzam za "trendami" - jeszcze niedawno bylo trendy wyjsc za maz z milosci a teraz juz dla potomstwa i "wspolnej realizacj szczelsiwej rodzinki";-)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×