jak sie zemscic na partnerze

wow :O i ty tak lekka rączką mu dałas 120 tysi???

pendzior ten kij ze skarbówką ma dwa końce. a drugi to niby jaki?

podaj imię wiek i miasto chociaż ttutaj... za małe podstawy do zniasławienia, a potencjalne ofiary juz się zastanowią

nie dalam, tylko sobie wzial sam. sprytnie to zrobil, jak wyjechalam na pare dni za granice i nakupil pare samochodow z tego co wiem i jeszcze jakies bzdety. ulotnil sie i tyle go widzialam

mogą się zainteresować skąd Ty miałeś na to środki. W polandii to obywatel musi udowodnić, że jest niewinny. Wcale nie zakładam, że zdobyłaś je pokątnie, ale zawsze lepiej dobrze przemyśleć sprawę. Życzę powodzenia.

jeśli kasa ma pokrycie w twoich dochodach zgłoś -na policję -do prokuratura -do uks -do jego urzędu skarbowego

mogą się zainteresować skąd Ty miałeś na to środki. Masz kogos w rodzinie z kasą? możesz zrobić umowę pozyczki, opłac ją w skarbówce :P i do dzieła :D Albo darowizna w I linii pokrewieństwa - z tego co pamietam jest jest jakis okres czasu na zgłoszenie i nie ma podatku sprawdż w skarbówece - ile na co masz czasu i jaki podatek od tego zapłacisz Chcesz to walcz

a co to uks

zrodla dochodow mam dobre, ale anonimowo tez przeciez mozna zglosic ja nie chce mu sie narazac

podla sqrwyysynka jestes

a do tego falszywa egoistyczna @

fev, masz ciekawy pogląd na to... dzięki za ocenę i wsparcie.....

sory, ale jak darować coś takiego???? tyle się słyszy o zachłanności i materialiźmie kobiet, a coś takiego i jeszcze niektórzy się burzą??? może sami naciągają partnerów, albo kradną zawodowo... kobieto,z tego co piszesz, to zgłosić an policję nie możesz bo konto wspólne było, ale możesz zrobić inne rzeczy, żeby sobie humor poprawić, a jemu tak uprzykrzyć życie, żeby na zawsze to zapamiętał. ostrzeganie innych przed takimi palantami nie ma sensu, przede wszystkim można się narazić i jeszcze płacić za zniesławienie, poza tym nie każda szczęśliwie zakochana w takim czyta wszystko w necie. a niech się sobie zakochują w tulipanach, tyle ich ;) ty się martw teraz o siebie i zadbaj o swoje dobre samopoczucie :) a byliście małżeństwem? nie wiem, jakie pomysły podsunąć, ale może ktoś inny pomoże. powodzenia!

tak, jesteśmy jeszcze małżeństwem niestety.....