Internetowe znajomośći

Jak chce trafić do pisuaru to muszę się załatwiać stojąc na głowie:)

Innaczej obsikałbym sufit...:D

slyne z tego, ze myslenie jest mi opcym, zbednym tym czymc szkoda, ze prosta czynnosc fizjologiczna zmusza Cie az... do stawania a jak sobie radzisz z tym no, strzepywaniem

musialam klepac od nowa co za los

cóż za intelektualny dyskurs dostąłam dzis ochłap zamiast wypłaty w kołchozie, chuj jebany mój szef, robi milion gierek, żeby tylko nie płacić. A jak Tobie dzień minął? Wam? hahahaha

los alamos:P

Jak nie chce wam płacić? Popierdoliło go? To niech sam zapierdala w takim układzie:)

lepsiejszy pierdolos njiun, wyluzuj harpio :P

Ja będąc na miejscu Twojego szefa,wypłatę przełożyłbym na naturę :P

N, 29 stycznia Twoja patronka Wenus weźmie Cię dziś pod swoją opiekę. Pomoże wprowadzić zmiany w sprawach osobistych i uczuciowych. Plany na najbliższą przyszłość mają duże szanse powodzenia. Miłość: Możesz liczyć na pomoc przyjaciół. Praca: Los uśmiecha się do odważnych. Zdrowie: Oddaj się czynnemu relaksowi. optymisycznie przyjaciele moi, pomóżcie dzie ta miłość?

Może nie ma przelicznika...a może nijak mu się nie bilansuje kwota do wypłacenia z tym czym go natura obdarzyła;)

śmieszne, bo on jest rocznik mojego męża, a wszyscy w kołchozie jak przyłażą to pytają mnie o niego: czy jest ojciec? hahahahaa

A czemu akurat Ciebie o to pytają? Pracujesz przy szefie jakoś?

ciągle pieprzy o tym kryzysie, a przecież mam dostęp do danych o wysokości obrotów i mu dzisiaj powiedziałam- po sprzedaniu towaru za 5 koła, że styczeń jest naszym najlepszym miesiacem od sierpnia, a i tak koorva twierdził że nie mógł mi dać całej wypłaty, bo to bo sro.

pracuję w biurze firmy, to wiadomo że tam przyłażą.

wyeliminowali mie

Nachapie się ogłosi upadłość i zobaczycie wypłate jak swinia niebo...a jemu chuja zrobią;)

kto Cie wyeliminował? :(

nie nachapie sie, ma kompletny antytalent do biznesu więcej inwestuje niż ma i to jeszcze w nietrafione pomysły, pierwszy raz mam tak biednego szefa, już chcę iść z tego bagna, ciągle liczę, że ta przyjęta po znajomości babka złamie girę na tym mrozie i zrezygnuje, wtedy zadzwonią po mnie. marzenia nikczemnej czarownicy.... :)

cóż prostszego? Zmontuj jakąś lalkę woodoo i podźgaj ją trochę w kulose france

jak zawsze mozna liczyc na wasza wrazliwosc jestesta obrzydliwi tfuuuj i nie dzgaj mojego serca bo bede cie starszyc dobrej

nocy Tu wszyscy strasznie wrażliwi, tylko że... na swoim punkcie! hahahahaha

moge Cie dźgnąć trochę poniżej serca:) Tak mniej więcej na wysokości pachwiny...Co y na to? Może w walentynki?;)

ogladam wywiad ze STUHRem przeszla mi ochota na glupoty

on umrze, to żywy trup. podziwiam, że tyle osiągnął.

A to nie urban jest przypadkiem?

A co mu jest? Ja pierdole...mój stary miał trzy zawały...jak to mówią do trzech razy sztuka:( Każdy kiedyś kojtnie

nie to nie urban tego karła zło zakonserwowało na trzy tysiąclecia.

kazdy umrze skoro sie urodzil to nie ma innego wyjscia zywy trup ? co za palskoskopie masz zamiast mozgu? :)

co mam? on umrze w krótkim czasie. a jaki to rodzaj raka?