Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rozczarowana ona

mój facet wybiera wigilie z swoimi roodzicami

Polecane posty

Jestem 2,5 roku po slubie, przedtem 4 lata związku, ani razu nie było tak,żebysmy nie spedzili ze sobą wigilijnego wieczoru. Ja sobie tego nie wyobrażam, zawsze mozna to jakos ustalić. Od slubu spedzamy przewaznie 3 wigilie ;) u nas u rodziców u tesciów :) Ale w tym temacie popieram partnera Autorki. Autorko, sprawiedliwym rozwiazaniem jest to,że pojechałabyś z partnerem do jego rodziców...Nie jestescie malżeństwem. On ma prawo chciec spędzić święta z rodzicami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
/....... "Rodzice to dalsza rodzina"? nalezy ci tylko współczuć. Życie widac nie było dla ciebie łaskawe. Musisz mieć żałosnych rodziców, albo jesteś bezndziejnym człowiekiem.To kto jest ta najbliższą? Dzieci dla rodziców a rodzice dla dzieci to juz nie? Nielogiczne. KONKUBINA TO NIE RODZINA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5474575878
jestes straszna kobieto!!!!!Bierzesz dzieci i jedziesz !!Nie masz auta???Co z toba ? Czemu szukasz problemu??Gdyby on cie nie zaprosil tam...ale w tym wypadku. Szkoda mi tego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5474575878
cofam zdanie. Jestes tepym , strasznym babsztylem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5474575878
zakompleksionym na dodatek!!!Pewnie nie umiesz poslugiwac sie nozem i widelcem ani zachowac nigdzie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faktycznie jestes egoistką...Jak jesteś DDA to udaj się do psychologa, on ci pomoże, bo okazjonalne pice alkoholu jest normale i nadzywyczajniej "dla ludzi" i to,że twój partner wypije drinka z ojcem nie powinno "psuć ci wigilii", Ewidentnie widać,że masz problemy emocjonalne : "mam taki dziwny charakter u kogos cięzko mi cokolwiek przełknąć, wszystko mi staje w gardle , mało tego wydaje mi sie ze wszyscy sie na mnie patrza" Jak ty chcesz wychowac dzieci? takie zachowanie nie jest normalne. Zrozum,że nie jestes w łatwej sytuacji: MASZ3 DZIECI Z POPRZEDNIEGO ZWIĄZKU...naczyć się isć na komrpmis jak chcesz być w związku...Powinnas się starać...To raczej normalne,że jego rodzina bedzie Cię surowo oceniać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalaa
Boże autorko debilka z ciebie!!!! Pewnie że 60-letni ludzie nie będa się to ciebie tłuc kilka godzin autem!!! Troche kultury!! Poza tym nie rozumiesz jak mozesz stroic fochy, skoro facet zaakceptowal cie z TRÓJKĄ!!! bachorów!! Powinnaś się zamknąc i z nim pojechać. I ciesz się zę jego mam wogole zaproponowala zebys tez przyjechala bo i ty i twoje dzieciaki jestescie dla niej obce!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gigusia Mala
Uwazaj zeby ci korona z dupy nie spadła... Rozwódka z 3 dzieci, a rodzice biednego faceta mają rzucać wszystko i robic co sie kobiecie z przeszłoscia podoba...Żenujace. Zrób mu przysługę i odejdź...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Surowa Kazimiera
Powinnas mu codziennie dziekowac ze zwial cie z trojka nie swoich dzieci. To ciekawe, ty nie chcesz spedzac wigilii z jego rodzicami ale twoj partner musi przy stole siedziec z twoimi bachorami??!!! Durna krowo! Ale na szczescie gosciu szybko przejrzy na oczy i kopnie cie w dupe :) Znajdzie fajna, normalna i BEZDZIETNA babeczke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czeko Czekoladka
Dziewczyny nie denerwujcie się :) Facet znajdzie sobie na pewno inną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie były czasy
pamientajcie ze grzeszycie a za ten grzech sciaga cierpienie Bóg postanowił, że karą będzie grzech [sam w sobie] człowiek żyjący w grzechu sam ściąga na siebie karę. Oczywiście grzeszący zadaje przy tym cierpienie swemu bratu tak też było z Kainem, który zabił swego brata Abla. Bóg Ojciec wszelkie zło dopuszcza ze względu na wolność, jaką dał człowiekowi, i by przez cierpienie jednego człowieka drugi został zbawiony. Tajemnica cierpienia wyjaśniona jest dokładnie w Nowym Testamencie poprzez całe życie na ziemi Moje i Mojej Matki oraz tych, którzy przy Mnie byli.Dopóki wszyscy się nie nawrócą i nie zaczną żyć według przykazań Bożych, będą cierpieć zarówno oni, jak i cała ziemia. Będzie głód pożogi, trzęsienia ziemi, której wielkie połacie zaleją oceany. To będzie, Moje dziecko, upomnienie i przypomnienie wszystkim wyznawcom bożków, że Panem ziemi i całego ludu jest JEDYNY BÓG Jahwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość /.....
ile tu agresji w wypowiedziach kobiet,wyzwisk. Wbrew pozorom to bardzo logiczne,ze rodzice dla swoich doroslych dzieci sa dalsza rodzina,bo najblizsza staja sie dla siebie malzonkowie i ich potomstwo. Nie rozumiemtez,dlaczego kobieta ma sie dostosowywac do mezczyzny.Bo ma troje dzieci z poprzedniego zwiazku? I on jej zrobil laske,ze z nia jest? Jego w sile wieku 60-letni rodzice stawiaja warunki,ze wigilia moze byc tylko u nich? To zwykly szantaz emocjonalny.Czy jego rodzice,jako najblizsi mu ludzie,zycza mu szczescia w zyciu? Na pewno? Dlaczego w koncu autorka ma jechac autobusem 2 godziny w jedna strone z trojgiem malych dzieci,a nie rodzice? Chodzi o zle pojeta dume. Ja,bedac rodzicem chetnie przyjelabym zaproszenie na wigilie do nowej rodziny/konkubiny/mojego syna. Bo czyz rodzice nie kochaja swoich dzieci bez zadnych warunkow? A moi rodzice sa wspaniali,kochajacy,kulturalni i na bardzo wysokim poziomie.Mialam szczescie w zyciu,ze sa moimi rodzicami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok tez nie przesadzajcie ze jej robi taka laske ze z nia jest. wiedzial ze ma dzieci i "bral" ja ze wszystkim. kocha ja, jest szczesliwy a dzieci? no to co z ema dzieci, moze te dzieci tez kocha i jest dla nich dobry itd. nie wieszalabym na niej psow ze ma dzieci z poprzedniego zwiazku, bywa. i takie kobiety tez maja prawo do szczescia w kolejnym zwiazku. odrebna kwestia to to ze ona nie pojdzie na kompromis bo nie bo ona nie lubi u nikogo jesc. w taki sposob sobie dobrych relacji nie wyrobi z rodzicami faceta. oni ja zaprosili z dziecmi i korona by jej z glowy nie spadla jakby ten raz w roku pojechala. widac jej facetowi bardzo na tym zalezy i moglaby mu zrobic ta przyjemnosc. /... - ona nie ma takich malutkich dzieci. dwulatke w wozek, piecioletnie za reke a dziesiecioletnie dziecko to jeszcze i na to piecioletnie zerknie. dwoje doroslych ludzi to jedno pilnuje wozka a drugie zerknie na te starsze. nie widze problemu. co innego zeby tak sie mieli co tydzien tluc ale raz na rok? rozumiem jakby miala niemowle, roczne i dwulatka to owszem, podroz moze byc bardziej uciazliwa ale az takich malych tych dzieci nie ma. moze sie myle, zdarza sie ;) ale ja patrze na to ze swojej perspektywy i dla mnie swieta to czas spedzony z rodzina. i pomimo ze zalozylam swoja rodzine to rodzice dla mnie to nadal moja bardzo bliska rodzina. ale autorka zrobi tak jak uwaza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szukalinka
I cop durna babo, facet cie juz kopnal? I twoje bachory? ;p;p;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×