Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chce_byc_sama

Bycie samemu z wyboru.

Polecane posty

Gość chce_byc_sama

Czy ktos z Was jest sam z wyboru? Sam mieszka, zyje, prowadzi samotne zycie bo tak chce???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rpobois
ja tak mam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arkadia zlote
ja tak mam od lat poniewaz nie chce miec nikogo, przeszkadza mi meczy ja lubie sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie chodzi o kogos, kto woli byc samotny niz cieszyc sie ze szczescia w milosci, swoja droga dobre pytanie.. ja stwarzam takie pozory dla spoleczenstwa, natomiast w glebi pragne miec kogos kochanego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no prosze wass
jestem sama z wyboru... nikt mnie nie wybrał :classic_cool: no dobra, przynajmniej żaden z tych których bym chciała :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce_byc_sama
Sam z wyboru- mam na myśli osobę, która nie chce być w związku, zakładać rodziny. Chce sama mieszkać,żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość post 19:11
w sumie prawda tylko lekko podkolorowana :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce_byc_sama
arkadia czyli rozumiem , ze podoba Ci sie takie zycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ptasiek nastroszony
jak sie ma kase , wygodnie zyje to jedynym problemem jest sterczacy fiut, ktoren trza od czasu do czasu strzachnac , gdzies zamoczyc. ale by sie napic piwa trzebas browar caly miec? nie chodzi po mieszkaniu i nie marudzi i nie skrzeczy i nie pierdzi , kiedy zechcesz to towar jaki zgrabny przyjdzie i noZki rozlozy. zycie bestroskie luksusowe. rozumiem samotnych z wyboru bogatych facetow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce_byc_sama
Nie mowie tu o osobach ktore calkowicie unikaja ludzi, nie. Mam na mysli takie ktore normalnie funkcjonuja w spoleczenstwie, jednak nie sa w zwiazkach i nie maja rodzin, bo nie czuja tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze jakas zupka
Ja wybralam samotne zycie pare lat temu. Teraz zaluje, zniszczylam piekna milosc, bo wolalam byc sama w tamtym czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem sama z wyboru. Wszystkich mężczyzn, którzy mnie znają. Z pozoru prowadzę takie w miarę wygodne, samotne życie. Zero zobowiązań, tylko ja i pies. A w środku coś we mnie wyje, tak strasznie chciałabym, żeby mnie ktoś zaakceptował i pokochał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce_byc_sama
Czyli widze, ze jednak zalujecie, ze tak wyszlo. Ja stoje teraz przed taka decyzja i mam wielki dylemat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arkadia zlote
ja jestem sama jest mi dobrze i wygodnie, milam jakies tam zwiazki ale nie dawaly mi satysfakcji zadnej, mam prace jaks tam ciezko mi finandowo al e uczuciowo nie, mata mowi ze bede plakac za 10lat, mam 33.. ale mi pasuje znajomi imprezki, czysty dom, zero pretensi i fochow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też jestem sama. Jedyną trudnością dla mnie jest to, że faceci tego nie rozumieją i za wszelką cenę chcą cię złamać i wręcz zmusić do bycia w związku :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce_byc_sama
JESTEM W ZWIAZKU... NA POZOR BARDZO UDANYM , JEDNAK CZASEM NIE MOGE ZNIESC PARTNERA I WOLALBYM BYC SAMA, W POPRZEDNICH ZWIAZKAH TO SAMO WIEC RACZEJ WINA NIE TKWI W PARTNERZE, TYLKO MI NIE PASUJE ZWIAZEK. BYC MOZE TO, ZE NIE MIALAM WZORCA DOBREJ RODZINY MA WPLYW??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arkadia zlote
ja widze kolezanki mezatki jak tkwia w gownie po pachy.... jak sie mecza sa upadlane sa tylkoz mezami czy tam partnerami bo wyjscia nie maja to mi sie slabo robi, u nas tylko jest takie okreslenie stra panna:) noigdzie na swiecie nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce_byc_sama
TEZ TO WIDZE, BIEGAJACE ZA DZIECMI, GOTUJACE MEZOM. TAK U NAS SIE MOWI STARA PANNA, TAK JAKBY CELEM ZYCIOWYM CZLOWIEKA BYL SLUB I DZIECI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tak mam:) Sam mieszkam, ostatnio w związku byłem 6 lat temu. Wszystkie moje związki kończyły się szybko, bo zwyczajnie mnie nudziły. Teraz nie wyobrażam sobie życia wspólnie z kimś. Samotne życie ma same zalety. Zero kompromisów, ustępstw, wspólnych planów, spędzania czasu razem... Związek to zwykłe ograniczenie wolności:D Mam 29 lat. To tak dla jasności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NOmore26
Zyje tak i jestem szczesliwa. Finansowo gorzej, ale daje rade. Minusy? Nie potrafie isc do lozka z osoba z ktora nie jestem w glebszym zwiazku. Lecz zyje bez sexu i nie mam z tym problemow. Brakuje bardziej pewnych emocji, uczucia bycia kochana, podziwiana. Czesc tych potrzeb zaspokajaja znajomi plci meskiej i swiadomosc ze sie podobam jako kobieta, ale to nie jest wszystko. Druga sprawa jest taka, ze ciezko mi sobie wyobrazic dalsza przyszlosc samotnie. Boje sie ze w wieku 40-50 lat zaczne zalowac ze nie mam dzieci, wnukow, bede zazdroscic znajomym i czuc ze cos mnie bezpowrotnie ominelo. Probowalam zyc w zwiazku, ale nie potrafie. Myslalam ze nie trafilam na tego jedynego, ale w kazdym zwiazku wychodza te same rzeczy i po paru latach wiem, ze to we mnie jest problem. Moj najbardziej udany zwiazek byl zwiazkiem na odleglosc, gdy widywalismy sie 2x w miesiacu. Gdy przeprowadzil sie blizej wszystko sie posypalo. W temacie jest mowa o zyciu bez partnera, a czy wy myslicie o posiadaniu dzieci czy chcecie byc same? Pytanie do kobiet, bo to u nas zegar biologiczny tyka i czas na podjecie decyzji mamy do 35 r.z

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NOmore26
Mezczyzni maja duzo lepiej w tej kwestii, o dzieci nie musza sie martwic, jak im sie znudzi kawalerskie zycie, a trzymaja forme to kobiete zawsze znajda, mlodsze kobiety ciagle "naplywaja" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlote arkadia
no j a juz strsza 3 3 , al e mysle znaczy mam pzrebluski ze kiedys bym chcila dziecko .. ale kiedyz nie terz nie za 4 l.. i wiem z e moze byc za pozno..ale coz nic na sile..moze jak bede zdoln a finansowo zdecydyje sie, ale zwiazku nie chce, mam to po matce ona z facetem tak jest 27lat:) na odleglosc i bez zobowiazan wiekszych. zdalam sobie sprawe ze jestem kobieta ktora dobzre sie czuje bez mezczyzny..i tak zyje i tak mi dobrze, normy i narzuty spoleczne mnie nie mecz a nawet.jak dojrzeje to moze dam sie posiazdz jakiemus przystojnemu z hajsem...ps. zeby mil n a alimenta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lep[iej samek
niz miec meza lumpa nieroba i menela, nie m a porzadnych facetowze stal;a praca zadbanych itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miedzynarodowka 32
ja tez sama i jest zajeebiscie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tez jestem sama z wyboru
jestem sama od 6 lat, mam 29 i już jestem pewna, ze związki mi nie służą, męczą mnie. uwieklbiam swoją samotność, kocham wracać do cichego i pustego domu. ROk temu jednak poznałam wspaniałego mężczyznę, jest między nami chemia, czuję się zakochana,szaleję za nim , pociąga mnie, ale nie przekroczyliśmy jeszcze żadnej granicy, bo ja trzymam dystans. Z jednej strony chciałabym się do niego przytulić, ale wiem, ze musiałabym ponieść tego konsekwencje i byc w związku, a tego nie chcę :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×