Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ech..................

SZWAJCARIA / AUSTRALIA / CANADA jest tu ktoś???

Polecane posty

Gość ech..................

Z tych 3 krajów?? Szczególnie myślę na stałe o szwajcarii. Nie przeszkadza wam trochę milicyjne państwo?? W stylu nie szczekać nie spłukiwać wody. No ale za to nie ma meneli itd. Australia i canada ze względu na angielski myślę. Po niemiecku ja nemo :( Tam już chyba tak różowo nie jest. Jak wam się żyje ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech...........................
ooo moj stary temat sobie podniose bo nikt nie odpowiedział

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja siostra mieszka w szwajcarii, w zurychu dokladnie mowi ze nie zamieni juz tego kraju na zaden inny policyjne panstwo? co masz na mysli? siostra mowi ze ludzie sa inni, inna mentalnosc ale sa normalni i ze nie ma menelow to fakt nie raz mowila ze wracala w nocy sama z imprezy i nie bala sie ze moze ktos ja napasc albo cos wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do boju
Ja bym chętnie wyjechałam , ale nie mam tam znajomośći , nie chce żyć w Polsce , dosyć tego kraju pod względem politycznym!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierdziuch z genewy
@ech..................- nie cała szwajcaria jest nimieckojezyczna, kilka kantonów jest frankofonskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech...........................
o mój stary wątek :) Tak ale ja angielski znam :( i czas brać się za niemiecki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech...........................
A co miałem na myśli policyjne państwo.. + zero meneli nieróbstwa alkocholizmu itd - 30km/h więcej w zabudowanym i % od pensji albo po prawku Zakaz spuszczania wody po 22 powyżej któregoś tam piętra Zakaz szczekania psów ( zakładanie kagańca po 22) Ale mi się podoba czystość właśnie. Brak grafiti, nie niszczą ławek w szkołach. Mienia publicznego. Itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierdziuch z genewy
ech...........................- moja znajoma.. a własciwie ja znalałem dla niej kiedys oferte pracy w necie w szwjacarii.. genewa albo lozanna właśnie, nie pamietam juz dokładnie które misato.znane linie lotnicze- cabin crew, niezle zarobki ale... wymiękła na francuskim. biegły francuski i bardzo dobry angielski był wymagany. niemiecki w ogle był nie wazny i to w kraju gdzie 60% ludzie posługuje sie niemieckim :) LOL ja tez myslałem nad ta praca , chceili facetów ale ja tylko angielski i rosyjski,wiec nawet nie próbowałe, a przyjaciołka niemiecki i anglielski- dosc słabo jak sie okazało francuski.. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierdziuch z genewy
jest tez kanton włoskojezyczny i ich własny jezyk "retroromanski"- chociaz to nisza... w sumie zastanawia mnie jakie sa róznice miedzy czescią francusko i niemiecko-jezyczną...tez kiedys chciałem mieszkac tam.... ale teraz jakos mnie nie ciagnie, pieniadze to nie wszystko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inzynier serwisowyaaaaaaa
To jest w tym kraju właśnie chore 15 języków. Niemiecki Szwajcarski Włoski Francuski Angielski KAŻDY!!!!!!!!!!! Dla jaj ucza sie jeszcze hiszpańskiego albo portugalskiego.. Pranie mózgu od małego. Ale za to zarobki bajeczne ... i to jest dziwne że niby kraj dawniej podległy austri. Kraj pastuchów a zarabiają 4 razy więcej niż w austrii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierdziuch z genewy
@inzynier serwisowyaaaaaaa - 4 sa urzędowe, jak ich nie znasz masz problem. a tak naparwde tylko 2 jezyki sie licza, jesli nie znasz niemieckiego badz francuskiego zapomnij o ciekawje pracy tam. angielski to drugorzedna sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierdziuch z genewy
jaki szwajcarski lolson:) jakie 15:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inzynier serwisowyaaaaaaa
Szwajcarski jest trochę inny od niemieckiego Podobnie jak austriacki... To bardziej jak polski i czeski czy słowacki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierdziuch z genewy
pani inzynier - chyab słaby z pana lingwista :( ale mówisz o dialekcie jezyka niemieckiego - to ni jest jezyk tylko nieco innyc dialket niz a austrii czy połnocnych niemchach :O czy o jezyku retroromanskim, który jak sama nazwa wksazuje nie ejst w ogle jezykiem germanskicm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierdziuch z genewy
polski i czeski to dwa RÓZNE jezyki a tamto to nie jesyk a dialekt - jelsi mówisz o ich "wersji " nieieckiego :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inzynier serwisowyaaaaaaa
Polski czeski i słowacki to języki słowiańskie tak?? Tak samo tam masz germańskie I TROCHĘ SIĘ RÓŻNIĄ. Mimo to tak samo jak my z Czechami porozmawiamy sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierdziuch z genewy
o pierozysz!!!wszysyc posługuja sie jezykiem niemieckim.!! i w austrii i w niemczech i w szwajcarii- moze w szwajcarii jest inny dialekt troszke ale na boga to ejst ten sam jezyk dla rozjasnienia mózgownicy, jezyki germanskie to np - niemiecki( nie ma zadnych szwajcarskich i austrackich jezyków) -niderlandzki( 2 dialekty holenderski i flamandzki) -wszystkie noryckie- szwedzki, norweski, dunski angielski!!! tak tak, tez z tej grupy , chociaz duze wpływy jezyków celtyckich i frnacukiego i wiecej jakos nie pamietam nie tówrz jezyków które nie istnieje i przeczytaj co znaczy dialekt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierdziuch z genewy
nordyckie* - sorry za lietrówki, spac mi sie chce dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierdziuch z genewy
osz kuzwa o islandzkim zapomniałem!!!:) tez do grupy połnocnogermanskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inzynier serwisowyaaaaaaa
Ja ci powiem tyle norweg z finem się nie dogada a niby ten sam język. Polak z kaszubem też ciężko. A czy nazwiesz to językiem. czy dialektem...Malo ważne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierdziuch z genewy
"Ja ci powiem tyle norweg z finem się nie dogada a niby ten sam język." hahaha niby ten sam jezykim,. W NICZYM Nie sa podobne w NICZYM, jesyk norwesi ma sie tak do finskiego jak polski do portugalskiego. finski NIE JEST jezykiem germanskim i nie nalezy do grupy jezyków nordyckich.. chłopie jakie NIBY , gdyby babaci miał wasy... Polak z kaszubem też ciężko.- pff a czy kaszub ni jest polakiem? jak to był "Nie ma Kaszub bez Polonii, a bez Kaszub Polsci" kszaybksi jest jezykiem słowianskim nie iteresuje mnie czy ty sie nie dogadasz pare minut temu próbowales mi wmówic ze finski to niby to samo co norweski a to w ogle inna grupa jezykowa - nie ma szansz zeby fin dogadał sie z norwegiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierdziuch z genewy
'A czy nazwiesz to językiem. czy dialektem...Malo ważne'- jednak bardzo wazne... i chyba zaczynam doceniac humanistów... :( bra noc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziomal z polibudy
ja wam powiem , ze polski i wegierski to niby te same jezyki ale ni chuja sie nie dogadasz :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pierdziuch z genevy
@inzynier serwisowyaaaaaaa - 4 sa urzędowe, jak ich nie znasz masz problem. a tak naparwde tylko 2 jezyki sie licza, jesli nie znasz niemieckiego badz francuskiego zapomnij o ciekawje pracy tam. angielski to drugorzedna sprawa zalezy od branzy. Jak sie pracuje w Zurychu np w finansach to niemiecki jest zbedny, w koncernach jezykiem firmowym jest tylko i wylacznie angielski, niemiecki moze byc co najwyzej plusem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieszkam w Szwajcarii i nie ma tutaj 15 jezykow. Sa tylko 4 jezykow urzedowe. Niemiecki, francuski, wloski i retoromanski (ktory zna 'garstka' osob). Kazdy kanton ma swoj dialekt (nie roznia sie tak znacznie od siebie). Polska tez ma kilka dialektow i nie licza sie one do jezykow, czy licza? Szczerze powiedziawszy to podoba mi sie tutaj, ze nikt nie jest anonimowy. Dzieki temu ludzie czuja sie bezpieczniej. Nie wiem skad macie informacje, ze po spuszczeniu wody w toalecie przyjezdza policja :) Szwajcarzy nie lubia halasu, ale sciany w blokach nie sa takie znowu cienkie. Z wlasnej woli sie stad nie wyprowadze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×