Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość maggie01

dziwne zachowanie faceta

Polecane posty

Gość maggie01

Sorry za ten dlugi opis, ale krocej sie nie da. Mam skomplikowana sytuacje z facetem, ktory niesamowicie mi sie podoba. Poznalam go mies.temu. Pracujemy w poblizu 1 dzien w tygodniu i jakos tak wyszlo, ze pare razy wpadalismy na siebie. Po ktoryms tam przypadkowym spotkaniu on zaproponowal mi randke. Mialam wczesniej wrazenie, ze mu sie podobam. No i okazalo sie, ze tak. Bylismy w kawiarnii w zeszly weekend. Bylo fajnie. On potem codziennie pisal do mnie smsy. Takie zwykle - jak mija dzien, co slychac, itp. W ten weekend organizowalam u siebie impreze domowa i zaprosilam go na nia. Od razu przyjal zaproszenie, wrecz sie ucieszyl. Ale na imprezie - caly czas rozmawial z takim moim kolega Rafalem. Mnie moze nie ignorowal, ale cos w tym stylu. Troche bylo mi przykro. Potem wszyscy mielismy isc do klubu, a on pwiedzial, ze nie b.chce z nami isc i jako pierwszy wyszedl z tej imprezy. W ogole tego nie rozumiem, bo na serio tak sie cieszyl, ze go zaprosilam i wydawal sie mna zainteresowany. Nawet widzielismy sie jeszcze wczesniej w dzien imprezy i wszystko bylo ok. Dopiero dzisiaj mnie olsnilo, co moze byc tego przeczyna. Rafal! To moj kolega ktorego znam od lat. Ale tylko i wylacznie kolega. Nie jest z mojego miasta, wiec po imprezie u mnie nocowal. Ale w innym pokoju. Rafal byl 1 wolnym facetem na mojej imprezie. Poza tym same kolezanki lub pary. On b.sie zagadal z Rafalem i Rafal pewnie mu powiedzial, ze tu nocuje. I on mogl sobie pomyslec, ze gram na 2 fronty. No i teraz nie wiem, co zrobic. Bo nie mam pewnosci, czy jego olewanie mnie jest zwiazane z Rafalem, czy raczej wynika z tego, ze po prostu nie jest mna zainteresowany. Jezeli to Rafal bylby przyczyna, zrobilabym pierwszy krok i napisalabym do niego z propozycja kolejnego spotkania. Moze wyjasnilabym mu jakos, kim jest dla mnie Rafal. Ale jezeli facet ma mnie gdzies, to tylko siebie pograze. Nie chce sobie robic falszywych nadziei. On wyszedl z imprezy i nie zaproponowal kolejnego spotkania. Pewnie zobaczymy sie w pracy w pt. (ten dzien, gdy pracuje w jego budynku), ale to nie to samo. Zupelnie nie wiem, co mam zrobic. On jest pewny siebie i dosyc stanowczy. Nie wydaje mi sie, ze tak latwo by sie poddawal, wiec moze to jednak nie Rafal jest przyczyna. Co mam robic? Pomozcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×