wyslalam maila ze swoim cv w sprawie pracy i odesłał mi taka wiadomość :

proszę jeszcze raz wysłać cv wraz z wklejonym zdjęciem co wy na takie coś ? jakbyscie zaeragowały ?

jak masz zyebaną morde to sobie daruj

jesli by mi zalezalo to mimo to wyslalabym. Moglo zainteresowac twoje cv ale nie ma zdjecia. Moze bylo napisane ze pracodawca prosi o cv ze zdjeciem?

ja bym nikomu zdjec nie wysylala , co za czasy, ze trzeba zdjecie swoje pokazac, to juz umiejetnosci sie nie licza? niech spieprza

Zależy jaka praca, jeśli praca ta przewiduje bezpośredni kontakt z klientami to zdjęcie może być potrzebne, jeśli nie, to pracodawca nie jest wiarygodny.

umiejętności mam duże i doświadczenie w dobrych firmach więc wiadomo że tam jakiegos paszteta by nie wzieli zawsze nurtuje mnie coś takiego bo twarz mam normalną, nie mam blizn, kancer, oparzeń co ten facet chce zobaczyć ? przecież to nie wybór miss serio, nie pojmuję tego nie jestem niunią która zgłasza się jako ekspedientka tylko kobietą aspirująca na stanowisko nie pojmuję

to nie wysylaj proste

Jak wymagają CV ze zdjęciem to wysyła się CV ze zdjęciem. Żadnej filozofii w tym nie ma.

dalabym sobie spokoj,

nie było napisane że musi być zdjecie było napisane cv

jednak dam sobie spokój

Wyślij im zdjęcie w masce Zorro

mam taqk spierrdoloną facjate że nie wiem czy wysyłać :o

pracodawcom w dupach sie poprzewracało już z tego rynku pracodawcy

to przynajmniej ich opiernicz, jak już w sumie Ci nie zalezy

w dupach sie im poprzewracalo, keidys nie bylo czegos takiego jak zdjecia w CV, im wiecej zdesperowanych bezrobotnych tym wieksze wymagania. ja tam wysylam cv bez zdjecia, nie bede komus obcemu pokazywac nie dosc ze calego swojego zyciorysu to jeszcze zdjecie. jaka mam pewnosc kto ci z tym robi? co zrobia z moim zdjeciem? wszystko mozliwe.

racja, udostępniam swoje dane osobowe , zresztą bardzo szczegółowo, historia pracy , edukacji, telefony, adresy i jeszcze twarz na zdjęciu pokazać a póżniej odnajdę sibie hdzieś w necie z przerobioną fotą i nawet nie będe wiedzieć kogo zaskarżyć to nie niuro matrymonialne , z mojego doświadczenia można wyczytać że pracowałam w kancelarii miedzy innymi więc jeszcze mu pokaż swoje zdjęcie nie wiem po co

dokladnie tak jak piszesz, wszystkie dane osobowe, adres, urodzenie, nazwisko i jeszcze fota, kurwa bez przesady :D

Czy ty rozumiesz, że chodzi o cycki? A nie o to co umiesz!