Czy biorąc do domu małego kotka, moja kotka będzie się czuła odtrącona?

Moja kocica ma już 16 lat. W między czasie w domu była świnka morska, później doszedł też piesek (ma lat 7). Czy biorąc do domu małego kotka, albo nawet dwa (bracia), powinnam obawiać się o moją kotkę? Jak myślicie? Dodam, że nie ma mnie cały dzień w domu

ale kotka biorac kotka, czy ty biorac kotka

no chyba chce go brac, żeby nie czuć się samotną pytanie, czy jej pozwolisz

Nie wiem jak u ciebie, ale u mnie koty nie rządzą

Żeby rozwiaż wątpliwości: mam kotkę w wieku 16 lat, i chcę wziąć dwa kotki płci męskiej. Zapomniałam dodać, że moja kotka nie była sterylizowana (miała zapodawane szczepienia)

Zazzulla, chodzi mi po prostu o jej uczucia. Chcąc nie chcąc poświęce młodym trochę swojego czasu...

Nie rozumiem logiki tego, co napisałaś. Skoro kotka weźmie sobie kotka to przez kogo będzie odtrącona? Jak może wiedzieć, że będzie odtrącona, skoro nawet jeszcze tego kotka nie zna?

JA chcę wziąć te koty :P Dochodzi też kwestia kuwety, misek. Jak to wszystko ozrganizować

Ja bym się obawiała, że zajdzie w ciążę, chyba że koty będą trzymane osobno

koty mają różne charaktery i różnie reagują - podobnie jak ludzie nikt ci z góry nie powie jak kicia zareaguje, ale nie sądzę by było to odczucie odrzucenia raczej może się z tymi kotami "nie dogadywać" kotki (podobnie jak kocury) bywają czasem agresywne w stosunku do innych osobników, szczególnie nie sterylizowane

Może więc wykastrować oba koty? Trochę bym się tego bała, w końcu to ingerencja w organizm...

Moj szeryf Fredzi nie zaakceptowal :( U mamci jest. Mama przygarnela druga kocioa znajdke i dogadaly sie szybciutko ( zdjecia w stopce ) :) Moze byc problem szczegolnie ze kociczka jest wiekowa a Ty chcesz wziasc 2 male kotki :(