która z Was dawała dziecku INFACOL i czy pomógł na kolkę?

nie mam już siły... ;( syn ma 6 tygodni, od jakichś 3-ch ledwo żyjemy... kupiłam Infacol, jakie macie z nim doświadczenia?

ja podawalam. I albo to nie pomogło albo to nie byla kolka ;) Przejdzie i nawet nie bedziesz wiedziala kiedy. Jest strasznie jak dziecko tak placze ale jak przestanie to nawet nie bdeziesz w stanie okreslic kiedy to sie skonczylo :D

U nas Infacol nie pomógł absolutnie. Espumisan - tak. A jeśli ani ten ani ten to może Delikol? Ogólnie to te wszystkie specyfiki tylko łagodzą kolkę niestety, nie usuwają problemu, ale próbować trzeba.

moja sis podawała swojej córce. wg niej jest najlepszy:)

Za to u nas Infacol pomagal, ale mielismy zalecenie dodawania go do kazdego posilku (dziecko bylo od poczatku na butelce)

U nas nie pomógł ani jeden ani drugi ani każdy kolejny nawet ten niemiecki.. Pomogła zmiana mleczka na takie specjalne pozbwaione tego na co dzieciaczkowy układ trawienny był nadwrażliwy i to pomogło w 100%

Spróbuj Espumisan dla dzieci a jak nie pomoże to proponuję Delikol jest świetny u mnie pomógł:)

Niestety nie była to decyzja licznych lekarzy odwiedzanych w tamtym czasie(zupełnie nie wiem dlaczego lekarze nie traktuja problemu poważnie ,ale podejżewam że to nie jest ich zła wola tylko brak zrozumienia tematu)Musisz droga mamusiu wyczuć jak kropelki nie pomagają to nie kupuj nowych bo one wszystkie mają ten sam skład w różnych tylko proporcjach-nie ma sensu karmić dziecka kropelkami lepiej dac mu tego czego potrzebuje popróbuj z pokarmem-może twój maluszek potrzebuje odpowiedniego mleczka na jakiś czas. U nas to był nutramigen na okres 3miesięcy póżniej stopniowo odstawiany i wprowadzałam mieszanke nestle nan której w czesniej nie tolerowało.. A tak w ogóle to polecam ci jeśli nie karmisz piersią mleko kozie(bonie uczula) najlepiej świeże-może masz gdzies jakąs farmę kóz w pobliżu miejsca zamieszkania?

Na dolnym śląsku jest kilka a jedna z nich serdecznie zaprasza wszystkie mamy)))))))))

a mi waśnie lekarz polecił Delikol i naprawdę pomógł. jak byś sobie poczytała to bs wiedziała ze większość preparatów na kolkę zawiera wycią z kopru włoskiego a dekitol to enzym laktazy który pomaga trawić laktoze wiec nie mów ze wszystkie mają taki sam skład

a moja pociecha oprócz diabelskich kolek miała jeszcze alergię wziewną. Treaz będzie miała na wiosnę drugie urodzinki i przez cała jesień i zimę podaję jej pewien produkt który leczy alergie(moją wyleczył,miałam naskórną,wziewna tez mam ale tylko wiosną)nie jest to żaden lek ani suplement diety jest to naturalny produkt spożywczy ale nie będe go tutaj promować,zobaczę na wiosnę czy moja pociecha dalej będzie alergiczna czy całkiem zdrowa-jestem bardzo ciekawa.

sory za literówki

Mówie to co lekarze mówią. Wiesz że za czasów prlu tez były kolkowe dzieci ale nie było na to żadnych kropelek? Podobno pomagał sok ze sieżo wyciśniętej pomarańczy-kórej tez wtedy nie było ,ale w pewexie możnabyło dostać)))) taki soczek tez pobudzi układ trawinny i załatwia sprawę.

u nas jest karmienie mieszane - moj pokarm i Enfamil. kupilam infacol i espumisan krople, ale nie zauwazylam, ze sklad maja ten sam...

gorzej z dziecmi wrażliwymi na kazeinę która w wieszości mieszanek mlecznych występuje.. Więc z jednej strony podajesz dziecku to co mu nie służy a z drugiej wlewasz w ni krople które i tak nie radzą sobie z problemem... Marnie to widzę.

u nas pomogły kropelki Bobotic

Z tym składem to powtarzam słowa lekarza który jak już rozwiązałam problem ze swoim kolkowym dzieckiem sama postanowił sobie szczerze ze mną porozmawiać o kropelkach... Ale naprawde polecam zmiane mleka bo szkoda dziecka.(enfamil znam też podawałam i lipa-z kazeiną)

A u mnie bobotik nie pomógł )))ZAZDROSZCZE WAM MAMY ja przeżywałam piekło bo żadne z cudownych leków które pomagały waszym dzieciom nie pomagały mojemu((((