Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ania_a172

problem z siedzeniem u dziecka

Polecane posty

Byłam dzisiaj u neurologa z córką, za tydzień skończy 9 miesięcy i nie siada sama,oprócz tego neurolog nie ma żadnych zastrzeżeń,ale za miesiąc do kontroli i jeżeli nie zacznie sama siadać i raczkować to na rehabilitację będziemy musieli iść. Moje pytanie brzmi: czy mogę ją jakoś zachęcić, "nauczyć" siadania czy nie mam szana jak sama nie zacznie?? proszę o opinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm no ja nie wiem jak mogłabyś nakłonić do siadania Mi zawsze powtarzano ze wszystko samo nic na siłę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kombinezon
moja corka usiadla 1,5 tyg przed skonczeniem 10mcs, a zaraz wsatala i raczkowala :) glowa do gory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no a lekarz
nie powiedział co masz robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po prostu jak nie usiądzie to na rehabilitację,ale przecież każde dziecko inaczej się rozwija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Racja, dzieci rozwijają się własnym tempem, ale w dzisiejszych czasach lekarze wymagają by rozwijały się książkowo, co jest dla mnie bezsensowne. Mój synek tak zaczął sztywno siedzieć ok 9-10 miesiąca. Wcześniej się chwiał na boki. Moim zdaniem przyjdzie czas, że sama zacznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ona musi się nauczyć siadać z pozycji leżącej sama usiąść. Bo tak całkiem sztywno też nie siedzi,samej jej nie mogę jeszcze zosatwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój syn z pozycji leżącej nie siadał nigdy, a już chodzi. Siada z czworaków zawsze i wg pediatry to jest ok. Zajmuję się 10mies. sąsiadem i on już chodzi przy meblach, ale nie siada wcale, posadzony siedzi stabilnie, ale nie usiądzie. Pediatra kazała czekać do roku na razie, w tym momencie o rehabilitacji nic nie mówiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anita1978
Moja tez nie siadała sama już zaczęłam się martwic i jak byłam z nią u lekarza jak miała katar zapytałam lekarkę o to ,Ona powiedziała że jak nie zacznie siadać w ciągu tygodnia to przyjść z małą do niej.Po Południu siedzę w domu patrzę a tu mała Hops i sama usiadła. Także może i u ciebie będzie tak samo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne ze mozesz. Ja bylam u neurologa z Manią bo nie siedzialą sama a miala 8 miesiecy. Co prawda mnie lekarka wysmiala i powiedzialą ze dziecko ma czas, ale mi kazala ją sadzać. No i nie wiem czy to to pomoglo ale w ciągu 3 tygodni siedziala, siadala i zaczęla wstawać. Kornisia sadzałam od poczatku. Podpierał się poduszkami i sobie siedział. Nie dlugo- kilka minut dziennie, ale siedział. Lolcie też sadzałam. Zalapala bardzo szybko siedzenie z oparciem a potem siadanie ale siedzieć nie umiala. Od jakiegoś czasu ładnie sama siedzi i siada i zaczęla raczkowac (też ją uczylam). Myślę ze musisz dziecku pokazać. Mi neurolog powiedzialą ze z siadaniem jak z jazdą na rowerze. Dziecku trzeba pokazac zeby zalapalo. Jak z nią trochę potrenujesz na pewno nie zaszkodzi. Ma już 9 miesiecy, a nie 4 wiec to najwyzszy czas na takie ćwiczenia. Na pewno jej nie zaszkodzą. Oczywiscie wszystko z umiarem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne ze mozesz. Ja bylam u neurologa z Manią bo nie siedzialą sama a miala 8 miesiecy. Co prawda mnie lekarka wysmiala i powiedzialą ze dziecko ma czas, ale mi kazala ją sadzać. No i nie wiem czy to to pomoglo ale w ciągu 3 tygodni siedziala, siadala i zaczęla wstawać. Kornisia sadzałam od poczatku. Podpierał się poduszkami i sobie siedział. Nie dlugo- kilka minut dziennie, ale siedział. Lolcie też sadzałam. Zalapala bardzo szybko siedzenie z oparciem a potem siadanie ale siedzieć nie umiala. Od jakiegoś czasu ładnie sama siedzi i siada i zaczęla raczkowac (też ją uczylam). Myślę ze musisz dziecku pokazać. Mi neurolog powiedzialą ze z siadaniem jak z jazdą na rowerze. Dziecku trzeba pokazac zeby zalapalo. Jak z nią trochę potrenujesz na pewno nie zaszkodzi. Ma już 9 miesiecy, a nie 4 wiec to najwyzszy czas na takie ćwiczenia. Na pewno jej nie zaszkodzą. Oczywiscie wszystko z umiarem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiosenna mamo nasz rehabilitant też kazał sadzać. Mój syn usiadł szybko, ale dość długo się chwiał. Zaczęłam sadzać i po dwóch tygodniach już ładnie i stabilnie siedział

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kombinezon
ale usiadla sama nie z lezacej pozycji tylko tak jak dziewczyny pisza z czworaka, bo okolo 9 mcs zaczela pzryjmowac ta pozycjie, a jak miala 9mcs tez jak ja posadzilam, to sie jakby zapominala i leciala do tylu jak chciala zmienic pozycje na lezaca, dopiero 9,5mc zaczela na boczek sie tak klasc, ale tez czasem poleciala jak miala prawie 10mcs usiadla w lozeczku ma 11mcs prawie i tylko siada z czworaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm brat mojego faceta zaczal siadac tydzien przed swoimi pierwszymi urodzinami (jest zupelnie zdrowym 38letnim facetem) moim zdaniem-i zdaniem llekarzy ktorych znam-kazde dziecko rozwija sie w swoim tempie, indywidualnie moj synek ma 11 tyg a juz sie probuje podnosic (siadac):/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja też siada z "czworaka" ale najpierw jak lezy na plecach to przekręca sie na brzuch, potem staje na czworaka a potem siada. Radzi sobie, a to najważniejsze ;) Inne techniki opanuje z czasem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiosenna mamo a jak uczyłaś raczkować? bo Moja nawet takiej pozycji nie przyjmuje także nie wiem jak mam ją nauczyć siadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kladłam ją na poduszce- tak ze miala poduszkę pod brzuchem a pupa i noż i tłów zwisały z 2 stron (tak kazali mi rechabilitowac Maniule jak miala za słabe napiecie mięśniowe i stwierdzilam ze to fajna pozycja bo mania ją uwielbiala i lolcik też lubi) A potem sama podłapala i stała na łapkach i kolankach i machala pupą do przodu i do tyłu. Potem jej pokazywalam jak trzeba nożkę podnosić żeby iść. Teraz sobie radzi. Po dywanie raczkuje, a jak się dywan konczy to wtedy pełza po śliskim parkiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale grubą poduszkę? ja mam taki wałek do raczkowania,ale jest za mała jeszcze chyba bo ani rękoma ani nóżkami nie dotyka,tzn.dotyka ziemi ale nie w pozycji do raczkowania i sie na nim ślizga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie nie grubą. Jasioczka zwyklego, a dla loli poduszkę do karmienia (jako ze prawie nie karmilam to choc do tego sie przydała ;) ) a mania na fotce lezy na pluszowym psie. Byle co byleby podlożyć pod brzuszek tak zeby dzidzi się musiała na kolanach oprzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maniusie od 3 miesiaca bo wtedy nam stwierdzili to za slabe napiecie i kazali rechabilitowac, aż do 8. Potem w 8 poszlam na tą wizyte i mi kazali ją sadzać wiec zaczęlam sadzać. Maniusia mi nie raczkowała. Tzn raczkowala w formie zabawy dopiero po tym jak zaczęla chodzić. A Lolcie zaczelam tak w 4 miesiącu i nadal mi sie zdarza nop jak siedzę na fotelu to ją przekladam przez kolana tak ze zwisa jej główka i nożki. Kocha taką pozycje :D:D Aaaa i obydwie moje panny spią na brzuchu. Nie wiem czy to wina tych ćwiczeń czy tak im po prostu wygodnie. Myśle ze musisz malucha przedewsyztskim duzooo kląsc na brzuchu. Wieszaj mu nad główą zabawki niech podnosi się zeby musial do nich dosięgnąć. Próbuj różnych trików.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko ona ma taki sposób,że jak chce dojść do czegoś dojść to od razu brzuch i plecy brzuch i plecy otd. wogóle nie podnosi pupy,albo o 360' ale tylko rączkami się opdycha i troszkę nóżkami a pupa leży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja też tak sie okrecala jakiś czas temu. Myśle ze u twojej to kwestia kulku tygodni. Ale zachęcaj ją. Sadzaj, pokazuj jak sie przyjmuje pozycję do raczkowania i na pewno zalapie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×