Feminizm to jednen z najgłupszych ruchów społecznych w historii

nie chce mi sie rozpisywać o tym że działąnia skrajnych feministek nie poprawiają sytuacji kobiet a jedynie utrwalają stereotyp ze baba to jednak jest głupia...podobnie jak skrajnych ruchów gejowskich nie wpływa na zwiększenie tolerancji dla homo a zwiększa antypatie i stereotypy... skupię się na tezach głoszonych przez feministki że wina za zło na świecie spoczywa wylącznie na mężczyznach. Bo dyskrimują kbiety w pracy, molestują, gwałcą, biją itd itp... to ja się pytam feministki tu na kafe skąd ci faceci się wzieli? w wieku 18 lat przylecieli z marsa? czy może wszyscy ci szowinisci, gwałciciele, itd to sieroty od niemowlaka w domu dziecka? NIE! TO wy kobiety wychowujecie takich mężczyzn. ja tego nie kumam. Przecież wychowywaniem dzieci w wiekszym stopniu niemal wyłącznie zajmuja się kobiety! To nie potrafią tak wychowac żeby ci faceci nie bili, nie zdradzali, nie molestowali, ie gwałcili, nie dyskryminowali w pracy?:) kobiety są tak samo winne. DLatego feministki: )))

sam sobie robię loda jak sie odpowiednio nachylę

nie da rady, próbowałem:O

^^ :O

gaaaadaaasz:P

najgłupszy to jest patrialchalizm i wywodzące się z niego chrześcijaństwo. Amen i dupa jeża.

ale patrialchalizm nie jest ruchem społecznym tylko wywoadzącycm sie z czasów baaardzo dawnych gdzie silniejsi i okrutniejsi nabuzowani testosteronem samce ustawili sobie samice wedle swojego widzimisie:) ale w dzisiejszych czasach gdy kobiety mają wolnośc, same decydują jak wychowywać syna , mogą mu wcisnąc do głowy jakie chcą wartosci nadal większość facetó dyskryminuje kobiety np w pracy, ponadto przemoc wobec kobiet fizyczna, seksualna... to kurna jak wy tych synów wychowujecie????????????????????????????????? jakoś do dupy :O

wychowują tak jak im kościół katolicki każe i są tego efekty.

wiec nie wiesz ze nie mozna wszystkiego przewidziec, dziecko wychowuja nie tylko rodzice, ale i szkoła koledzy,znajmoi,nauczyciele, telewizja a takze wykorzystujac własne przemyslenia i doswiadczenia.

owszem ale nie kumasz ze jakby chocby ponad polowa kobiet wychowałą syna tak by nie dyskryminowal kobiet to by nie było wpływu negatywnego w szkole czyz nie?

"skupię się na tezach głoszonych przez feministki że wina za zło na świecie spoczywa wylącznie na mężczyznach. Bo dyskrimują kbiety w pracy, molestują, gwałcą, biją itd itp" tylko te tezy istnieją wyłącznie w twojej głowie albo innych przygłupów przesiadującyh na kafe.. Nic skrajnego nie jest normalne, ale to tak jakbys nazywała kazdego patriotę skrajnym narodowcem.... Sama sie uwazam za feministke, bo jestem za wyrównaniem praw, i tyle. A gdyby nie feministki, to nie mogłabys nawet chodzic idiotko, do szkoły, co najwyzej na kurs wyszywania. Więc miej troche szacunku, bo naprawdę się nalezy. I nie powtarzaj kretyńkich stereotypów wymyslonych przez jakichś debili. Akurat mężczyzni nie odpowiadaja za nierównosc, bo ideologia konserwatywna i patriarchalizm był popierany zarówno przez mezczyzn jak i kobiety,

Muszę się zgodzić co do tego wychowywania synów. Szlak Mnie trafia jak mamuski wymagają od córek sprzątania zmywania itp prac domowych a synus nie musi ewentualnie pomoże :) co to w ogóle znaczy pomoc! Czy to ze nie mam kutasa miedzy nogami to oznacza ze to ja powinnam zmywac gary ? Przecież facet tez ma ręce ;)

"A gdyby nie feministki, to nie mogłabys nawet chodzic idiotko, do szkoły, co najwyzej na kurs wyszywania." o bożełe. czytac ze zrozumieniem pomaranczo nie potrafisz. DOdam ze jestem za równouprawnieniem ..aha i jestem facetem i tu nie chodzi o walkę o PRAWA kobiet bo kobiety np w polsce mają IDENTYCZNE PRAWA (!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!) jak mężczyźni. CHodzi o PRZESTRZEGANIE TYCH PRAW! a ten durny ruch feministyczny tylko utrwala stereotypy odnosnie durnych bab...

"Mnie trafia jak mamuski wymagają od córek sprzątania zmywania itp prac domowych a synus nie musi ewentualnie pomoże co to w ogóle znaczy pomoc! Czy to ze nie mam kutasa miedzy nogami to oznacza ze to ja powinnam zmywac gary ? Przecież facet tez ma ręce " dokładnie!!!!! tak jest w wiekszosci polskich domów! proponuję by feministki sie odpiertolily na razie od mężczyzn a skupily na edukacji kobiet by potrafily wychować swoich synów! wtedy problem dyskryminacji stanie się marginalny. I będzie obejmował jedynie środowiska patologiczne, rodziny patologiczne w których dziecko uczy sie jedynie przekleńśtw i jak szybko przyniesc flaszkę z lodówki. a obencie dotyczy ludzi WYKSZTAŁCONYCH!

i tu nie chodzi o walkę o PRAWA kobiet bo kobiety np w polsce mają IDENTYCZNE PRAWA (!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!) jak mężczyźni. CHodzi o PRZESTRZEGANIE TYCH PRAW! a ten durny ruch feministyczny tylko utrwala stereotypy odnosnie durnych bab... Równe prawa, no jaasne... To dlaczego baba Polsce nie moze byc górnikiem? Niedawno widziałam film- polecam go bardzo - miał tytuł North Country- o dyskryminacji kobiet pracujących w kopalniach w latach 70 w USA. a my nawet jeszcze nawet nie doszlismy do ich lat 70... Na zachodzie kobiety siadaja za sterami F16- widziam u nas na pokazach dwie takie laseczki co pilotowały, dowodzą łodziami podwodnymi. A sama jak kiedyś interesowałam się podjęciem pracy w głupiej kontroli lotów to wszyscy patrzeli na mnie jak na idiotke że kobieta się do takiej pracy nie nadaje bo by w munurze musiała chodzic.. LOL

Tym razem to znowu ja/- tylko ty powtarzasz i rozpowszechniasz zasłyszane, bzdurne stereotypy dot. feministek. Wskaz jakies normalne, oficjalne, zródło,gdzie pisze ze faceci odp. za całe zło tego świata, itp

ale jakie źródło?:D przecież nie ma jednego manifestu popieranego przez wszystkie feministki:D ale wystarczy posłuchac wypowiedzi, poczytać, obserwować by wysnuć takie wnioski. a co do praw to sprawdz polskie przepisy. prawo pisane jest identyczne dla obojga płci. ale w praktyce już nie. a ten przyklad o kobietach ktore chca pracowac jako górnik:D jest głupi. to taj jak ja bym sie skrażył na dyskriminację i szowinizm bo ZADNA DYREKTORKA PRZEDSZKOLA W OKOLICY NIE CHCE MNIE ZATRUDNIC JAKO OPIEKUNKI tzn opiekuna:( a chce bardzo być przedszkolankiem i co? zawsze zatrudniają kobietę:( bez przesady...są zawody gdzie 99% kobiet się nie nadaje i takie gdzie 99% męzczyzn sie nie nadaje...

rany, autorze a z czego ty czerpiesz ta swoja wiedze na temat feminizmu i jego zalozen? z CKM-u? Po pierwsze feminizm nie zaklada, ze zrodlem wszelkiego zla sa mezczyni, i w ogole nie ma on zadnych negatywnych zalozen, dziwne nie? Jego istota zasadza sie na wyrownaniu praw kobiet w roznych sferach zycia. Tylko tyle i az tyle. A ze sa rozne "szkoly" feminizmu, te mniej i bardziej radykalne, ktore chca uzyskania tych praw na rozne sposoby to juz inna bajka.

bez przesady...są zawody gdzie 99% kobiet się nie nadaje i takie gdzie 99% męzczyzn sie nie nadaje... to nie przykład jest głupi tylko ty, podobnie jak większosc ludzi. Moim zdaniem to jest dyskryminacja, jak dyrektorka nie chce zatrudnic w przdszkolu faceta jako opiekuna. FAceci sa też na niektórych płaszczyznach dyskryminowani- zwłaszcza w sądach przy sprawach o opiece nad dziecmi. Ale tak na serio- to nie jest wcale prawdą, że w szkołach czy przedszkolach nie chca zatrudniac facetów= to sami faceci nie chca podejmowac takich prac, bo sa zwyczajnie beznadziejnie płatne. W szkole do której chodzi moje dziecko dyrektor narzekał że praiwe nie ma facetów, a kazdy co się zgłosi to jest przyjęty. Nawet jesli by większosc kobiet nie nadwała się do pracy jako górnik, co jest swoją drogą totalną bzdurą, to powinna miec mozliwosc ta częsc kobiet co się nadają. Obejrz sobie North Country, moze coś zrozumiesz. Zresztą w Usa kobiety pracuja w kopalniach i się tak samo dobrze tam spisują jak faceci.

no są kobiety komandosi wiec powinny byc kobiety górnicy jesli mają taką ochotę odpowiednie warunki fizyczne i stan zdrowia to umożliwiający. Czy ja napisalem że nie? a co do zarzutu o czerpaniu wiedzy z ckm to nie czytam takowych pism. tylko oglądam aha i zacytuje fragment z pierwszego zdania tego topika "działania skrajnych feministek "

był kiedyś obszerny artykuł w Wysokich obcasach na temat feminizmu. W Polsce feminizm znany jest szerokiemu ogółowi, z tego, co powiedzieli ciemniacy i fanatycy katoliccy, więc nic dobrego.

nie skumałem powyższego posta.

Petrus Maximus- dokładnie, tylko większosc polaków woli oglądac obrazki, a długie artykuły sa ponad ich mozliwosci umysłowe... :p

czytuje wysokie obcasy i ten artykuł o feminizmie również ale i tak nie rozumiem tego posta a konkretnie drugiego członu od momentu "ogółowi"

to czemu skupiasz sie na sluchaniu tylko tych skrajnych feministek? Czlowiek o tak otwartym umysle jak Twoj powinien bardziej zaglebic sie w temat (koniec ironii) proponuje zajrzec do tekstow Marii Janion, Agnieszki Graff, Magdaleny Srody, moze otworza ci oczy :P

Feminizm,to ruch, który zmienia się w czasie i w zależności w jakim systemie się rozwija. Kiedyś feminizm polegał na paleniu staników, w socjaliżmie miał cechy socjalistyczne, aktualnie społeczeństwo zdominowane jest przez klerykalizm i to co powiedzą biskupi jest święte i obowiązujące. Biskupi powiedzieli, że femonizm, jest mało cacy i be, więc społeczeństwo potulnie przytakuje. A feminzm, to aktualnie coś więcej niż tylko zrównanie kobiet i mężczyzn, a tak kręgi koscielne i klerykalne, chaciałyby, aby ludzie pojmowali feminizm, pokazując potknięcia np Sznuki, czy innych feministek.

"Czlowiek o tak otwartym umysle jak Twoj powinien bardziej zaglebic sie w temat " ironia okazałą sie komplementem w dodatku prawdziwym!!! a skupiam sie bo wlasnie to skrzydło ruchu feministycznego najgłosniej krzyczy i robi jedynie szkody

Kościół chce widziec kobiety w tradycyjnej roli- zajmowania się dziecmi, sprzątania. Najchętniej odmówiłby im prawa do pracy, chodzi o szeroko pojęty patriarchalizm i konserwatyzm. Jest to kompletnie nierealne na szczęście.

Jak np. patriotyzm: jedni patrioci naparzają się na stadionie, inni strzelają na wyspie Utoya, a inni kupują rodzime produkty lub kandydują na wójta - wszyscy w imię patriotyzmu, a ich postawy są skrajnie różne i wnioskować z jednej czy drugiej o tym czy patriotyzm jest mądry to średnio udany pomysł. Wiesz czemu feminizm przybrał przez stulecia tyle różnych oblicz? Bo kobiety są różnymi osobami, bycie kobietą nie implikuje żadnych postaw, żadnych poglądów, żadnych cech intelektu czy charakteru. Płeć ma swoje implikacje biologiczne, ale nie ma/nie musi mieć implikacji społecznych, oto w czym tkwi sedno feminizmu - chyba trudno się z tym nie zgodzić, choć czasem trudno wdrożyć tę teorię w życie.

ok to wiem ale mimo wszystko mnie to denerwuje i moim zdaniem robią te skrajne feministki krecią robotę tak jak stowarzyszenia gejowskie organizujące love parady itd