Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mi się nic nie chce

zima idzie i codziennie to samo...

Polecane posty

Gość mi się nic nie chce

senność ,senność,do wszystkiego muszę sie zmuszać Wykąpać dziecka już nie mam siły pod koniec dnia i przeżywam to juz na 3h przed... Czy wy też tak macie? A jeszcze dodam że rano wstawać mi się nie chce mimo że wcześniej sie kładę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi się nic nie chce
Normalnie wiosną, to jak tylko zadbam o to by mnie żadno przesilenie nie dopadło, to tryskam energią. Latem to samo,jesień tez jest ok ale póżńa jesień i zima to już jest delikatnie mówiąc masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi tez sie nic
nie chce a jutro musze wstac o 5 rano boze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a my ze swoim wcale
To nie wiem ludzie,może ja coś w domu mam nie tak bo mój mąż ma to samo. Nikt z was tak nie ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze kup sobie żenszen na rozruszanie albo jak lubisz to zacznij cwiczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi się nic nie chce
Może to wpływ braku światła,choć pogoda słoneczna za dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam tak samo, najchętniej spałabym do południa, potem lezała i oglądała filmy na przykład. Ale nic z tych rzeczy, wstajemy o 8 i aktywnie dzień spedzamy :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi się nic nie chce
Tak jestem leniwa, ale mimo wszystko staram sie nie ulegać swoim słabościom Chyba troszkę źle sie odżywiam,muszę się wziąść za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jedna Ola :)
Mi się wydaję, że tu chodzi właśnie o brak światła. Ja tak nie mam, ale moja mama posiada taki właśnie problem. - dla niej rozwiązaniem jest wizyta raz w tygodniu w solarium na kilka minut- odświeża urlopową opaleniznę i jednocześnie "naświetla się" :D Serio- ponoć jej to pomaga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to dlatego, ze nie pracujesz, a nie masz samodyscypliny i jestes taka rozlazla. Gdybys wstawala rano do pracy, to narzucaloby ci rygor, wiem po sobie. Jak ode do pracy, w ten sam dzien jeszcze moge posprzatac, ugotowac obiad z 2 dan, zrobic ciasto, a jak mam wolne, czas ucieka mi przez palce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, tak leniwce...tlumaczcie sie same przed soba ze swojego lenistwa. Ja mieszkam w uk,gdzie na prawde co dzien leje, slonca jak na lekarstwo, a momo to zrywam sie o 4 rano,potrafie sie zmobilizowac, mam sile, checi i dobry humor :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgfdeyh
"Ja mieszkam w uk,gdzie na prawde co dzien leje, slonca jak na lekarstwo, a momo to zrywam sie o 4 rano....." i zapier....dalam na zmywak i jestem dumna, że pracuję w uk... ehhh, szkoda mi słów- z lenistwa oczywiście :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to sobie sama dopisalas, bo chcialabys zeby tak bylo, no nistety zazdrosnico, nie pracuje na zmywaku i niestety nie uleczysz swoich kompleksów tym, ze dopiszesz sobie jakas historyjke :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfsefe
Rozwiazanie: przeprowadzka do cieplego klimatu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgfdeyh
Ciasteczko- a ja z Twojej stopki wyczytałam, że ponoć jesteś pozytywnie nastawiona do ludzi... Ja Ci wcale nie zazdroszczę, jakoś nigdy nie ciągnęło mnie za granicę... Owszem- siedzę w domu, ale nie z lenistwa, a z racji iż mam kilkutygodniowe dziecko więc na lenistwo pozwolić sobie nie mogę- i jestem z tego powodu najszczęśliwsza na świecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tam oj tam 6666666666666666
ciasteczko to ty???????????????ta od fajnego make-upu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam sie z ciasteczkiem:) Praca mobilizuje pozytywnie, nie pozwalana ogolne rozmemlanie:) Jak siedzialam z dzieckiem w domu to czasem mimo calego dnia do dyspozycji nic mi sie nie chcialo, a tak przychodze z pracy, robie obiad, sprzatne chate, zrobie pranie...BAWIE SIE Z DZIECKIEM z ochota,z radoscia....i jakos nie narzekam:)A co drugi dzien o 20 lece na pilates :) ps.Na sennosc polecam suplementy z guarana i lecytyne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co Wy macie z tym zmywakiem w UK :) te czasy minęły dobre kilka lat temu ;) Ciasteczko gdzie Ty mieszkasz, tu gdzie my mieszkamy (East Midlans sam środek) padało dzisiaj pierwszy raz od miesiaca :) i dziś +12 cały dzień Autorko może jedna kawa więcej pomoże ;) , nie przejmuj się, byle do wiosny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi się nic nie chce
Ale na mnie ponarzekałyście! Ja zawodowo pracuje kilka dni w tygodniu! Biore dzieci wioze do przedszkola i do pracy z pracy odbieram dzieci i na zakupy do domu w którym poprane posprzątane poprasowane ugotowane i upieczone jeszcze! Sama pieke chleby bez maszyny,codziennie u mnie coś mojego autorstwa z lakoci na stole znajdziecie! Ale o tej porze roku muszę sie zmuszac do wszystkiego a wosną latem i wczesna jesienia robie to jakoś tak samoistnie i jeszcze mam ochote na rozrywki i planuje je dzieciom żeby w spólnie z nami rodzicami fajnie czas spędzały. Nie lubie zimy! Dobranoc Dzięki za wpisy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×