błagam pomóżcie bo juz nie daje rady!!

moja córka ma 5 tyg juz przez pewien czas ładnie nam spala w nocy zasypiała np o 22 i spała do 5 trzeba ja było lulac chwile ale nie za długo. karmiłam piersia.teraz mam malutko pokarmu karmie głównie butelka. wszyscy na mnie nakrzyczeli ze nie mozna kapac dziecka o 21 wiec kapiemy okolo 20 i wtedy tez karmimyale mała nie chce spac po wielu trudach zasypia okolo23 i budzi sie o 2 i do 5 juz nie ma mowy o spaniu....nie wiem juz co robic...ledwo zyjemy ze zmeczenia. na dodatek cale wieczory tez płacze.usypia dopiero ze zmeczenia....

a niby nie wolno kąpać o 21 ? a można o 20 ? przecież skoro widzisz że lepiej śpi jak ma rytuał o 21 mycie itd to chyba lepiej a nia na siłe zmieniać

jak twoje dziecko ma taki plan dnia to lepiej jej go nie zmieniać. Wspaniale rady dobrych ludzi wysluchaj a nie wcielaj w zycie. jak ja bym robila to co ktos mi doradza moje dzieci np w upale 30st chodzily by w grubym swetrze. Moja pierwsza corke kapalam tez pozno bo po 20 za to synka o 18 bo jak zasypial o 19 tak budzil sie o 2 w nocy. spowrotem sproboj ja kapac o 21 i miej w nosie co mowia. wazne by tobie i dziecku bylo lepiej

Hej no ja sadze tak jak wyzej to twoje dziecko i ti ty ke masz wychowac a nikt za ciebie tego nie zrobi skoro twojemu dziecku taki rytm dnia odpowiada to tego noe zmieniaj moje dzieci tez byly kapane przed 21 nie raz nawet pozniej dopiero teraz musielismy to przyspieszyc bo male zrovily sie marudne, co do spania to na butli dzieci krocej wytrzymuja bo szybko sie najedza ale szyvko tez sa glodne mimo wszystko to jeszcze nie masz tragedii bo noje wstawaly o 1 .potem o 3 ,5 i 6 takze pierwsze miesiace nie kontaktowalam ,nie daj soba manipulowac ty jlestes matka i ty wiesz co jest dla twojego dziecka najlepsze

po za tym to ty i mąż jesteście rodzicami i to wy kształtujecie dziecko nie babcie dziadki to raz a dwa chyba masz swoje zdanie i swój rozum

mój syn na początku miał taki rytm, że zasypiał dobrze dopiero około północy, zmieniło mu się jak miał coś z pół roku - zaczął chodzić o 22, teraz o 21 - taki ma rytm lepiej wsłuchaj sie w dziecko niz w dobre rady innych

Popieram innych, mój synek od mniej więcej 6-8 tyg, do 5 mca spał całe noce, ale od... północy do 10 rano. Nie narzekałam, cieszyłam się że śpi a głupimi komentarzami o której to dziecko "powinno" iść spać się nie przejmowałam. Również tym o której "chodzi się" na spacer i innymi podobnymi...

a moze poprostu ma kolki,po zmianie mleka moze boli brzuszek.

jutro juz bedziemy miec krople sab simplex.tylko ze nie wiem czy to kolki bo cały dzien tak płacze

a może chora jest? robiliście badania? Może mleko nieodpowiednie, uczulona jest itp? To dziwne, że po sztucznym mleku śpi krócej, zwykle dzieci częściej się budzą, jak są karmione piersią, mój synek jak przeszedł na butelkę to cała noc przesypiał, oczywiście zdarzały się płaczliwe noce, czy dni, ale nie codziennie, coś musi być nie tak...

pewne jest to że albo ma taki temperament, albo kolki, albo coś nie tak z zdrówkem (coś ją boli) , jak pisały koleżanki zdaj się na intuicje a nie dobre rady wójka, cioci, to Ty decydujesz o której ją kąpać, Swoją droga każda z nas na początku była nie wyspana, a spanie całonocne to jest marzenie, niestety musisz się przyzwyczaić :/ bo już tak nie będzie jak przed