Jak pomóc komuś kto stracił wszystko?

Witajcie, otóż dobry kolega mojego ojca znalazł się w trudnej sytuacji od paru lat życie mu się sypie.Nigdy nie miał żony,zawsze był nieśmiały-bał się wyjść z domu, skończył studia politykę społeczną-pracował w mopsie i pomagał innym,ale wszystko runęło kiedy zmarła jego matka, facet który do tej pory nigdy nie pił,nie palił nie brał żadnych używek-zaczął pić był już tak załamany,że potem chciał się zabić i trafił na odwyk po jakimś czasie zmarł jego ojciec i nie wytrzymał kolejnego dramatu i trafił do psychiatryka po pewnym czasie wyszedł okazało się,że ojciec jego miał długi,które on ma spłacać,a sam nie ma pracy,bo ją stracił w końcu przyszedł do ojca z którym nie miał już długo kontaktu,ale go nie zastał drzwi otworzyła mu moja siostra,która potem stwierdziła,że był jakimś menel , zostawił swój numer i ojciec do niego zadzwonił,a ten wówczas wszystko mu opowiedział. Facet nie oczekuje pomocy,ale wiadomo,że pomóc trzeba myślimy całą rodzinę o regularnych paczkach żywnościowych, jakiś ubraniach, środkach czystości itp ale to kropla w morzu.Dodam,że rodzina tzn brat mieszkający w Krakowie ma go w wielkiej D.....,bo niestety większość ludzi uważa,że jak ktoś jest w trudnej sytuacji to już nie ma sensu mu pomagać, a facet nie pije,bo wyszedł z nałogu i chcemy go ratować,bo od zawsze miał słabą psychikę,a nie można dopuścić do nieszczęścia jeszcze nie daj Boże sobie coś zrobi z tej bezradności. Proszę napiszcie jak można pomóc takiej osobie poprzez jakieś instytucje,wiemy,że musi się zgłosić chociażby do urzędu pracy jako bezrobotny,bo ostatnio został pobity i nawet nie miał jak iść do lekarza:( jacyś gówniarze w Mysłowicach go dopadli-no bo jak biedak to trzeba dopierniczyć co za gnoje chodzą po tym świecie!

włożyć mu porcelanowego słonia do odbytu

życzę Ci faceciku aby Cie to samo spotkało!!! homosiu pieprzony;) lubisz mieć w dupie co ?! co za gnoje

kurcze, pamiętam że gdy jeszcze żył Kotański to narkomani po leczeniu budowali domy dla siebie i innych uzależnionych ale również do Kotańskiego się zgłaszały osoby wyrzucone ze swoich domów lub mieszkań, pamiętam że do Kotańskiego przyszła lekarka, którą mąż pijak maltretował i kobieta uciekła z domu a potem Kotańskiemu pomagała w leczeniu chorych , brakuje teraz Kotańskiego ale tak myślę, może napisać w tej sprawie do Owsiaka , kurva - musi być jakieś wyjście !

ale jak napisać do Owsiaka?? hmm wiesz on mieszkanie póki co ma,ale skoro od paru lat go nie opłacał + ojciec zostawił mu długi to nie wiemy jak to będzie.. kurcze nie wiem co robić

a moze kobieta mu potrzebna nowa nadzieja w zyciu

janusz z bydgoszczy: czy trąba może wystawać na zewnątrz?

Tak,wiadomo,że potrzebna,ale najpierw trzeba z nim zrobić porządek żeby wyszedł na prostą i wyglądał normalnie,bo co mu z takiej kobiety- jedyna jaka go teraz zechce to jakaś menelka która znów go stoczy na dno. Tylko jak mu potem przetlumaczyc zeby gdzies poszedl,poznal kogos jak on sie wstydzi strasznie..

przecież chodzi o to aby dać wędkę a nie rybę jak powiadał Wałęsa i oczywiście miał rację, obstawiam, że na początek temu gostkowi jest potrzebny dobry psycholog aby do życia nastawił , paczki żywnościowe i ubraniowe oczywiście można podarować ale facet musi zrozumieć, że aby wyjść na prostą to musi chcieć sam, skoro w MOPS-ie pracował to wie, że z MOPS-u pomoc otrzyma aby przeżyć ale musi chcieć żyć

Kwartnik, masz rację. On skończył terapię w psychiatryku, i myślę,że jednak powinien wciąż chodzić do psychiatry czy psychologa,bo jest to z pewnością ktoś komu może powiedzieć wszystko jako osobie trzeciej..

a może poszukać mu jakiejś funkcji w ośrodku pomagającym bezdomnym czy chorym?

(

no tak,ale jak na te chwile to jemu trzeba pomoc,a potem moze pomagac innym

hihi szkoda,bo jestem akurat chuda az za chuda:) heh nie trafiles

Głąbie mam 25lat,a Ty zapewne w granicach 15-20 więc weź się lepiej za naukę;)

Ależ oczywiście,że tak, wiesz co daj sobie spokój tak jak piszesz i znajdź lepsze zajęcie,bo nie cierpię bluzgania ludzi bez powodu. Pozdrawiaml)

ojej

.

hej haj heloł chyba jesteś zakompleksionym brzydalskim grubasem siedzącym przed kompem,dlubiacym w osranych majtach i nie majacym zadnym perspektyw, nie umiesz doradzic to płyń;)