Polonez na studniówce

Jak wam idą próby? Czy chcielibyście tańczyć w pierwszej parze? Kto u was tańczy pierwszy? Ci lepsi, czy gorsi?

idź się uczyć bo nie zdasz matury

Miałam wyjebane na poloneza. Nie tańczyłam. Inni zapieprzali na próby a ja szłam do domu W ogóle ta cała studniówka to chora akcja. Wypindrzone peezdy i lamusy w krawacikach, aż mnie mdli.

u nas tańczyli wg wzrostu, najwyźsi chłopcy na początku, najniźsi z tyłu. Skończyło się tak, że w momencie wyimany partnerów przez środek sali (ta figura gdzie się robi rozdzielenie i przez środek idą pary stworzone z chłopca i dziewczyny z dwóch kolumn) szedł najniższy chłopak w ost parze z najwyższą w szkole dziewczyną, wyższą od niego o 2 głowy ;D

Ja tańczyłam w przedostatniej parze, mimo że byłam jedną z niższych dziewczyn. W dwóch pierwszych parach tańczyły najpopularniejsze dziewczyny, które układały choreografię. A ja, jako że nie lubię się wpychać i szarpać z innymi o miejsce, tańczyłam na końcu. Mój partner do poloneza był najwyższym facetem na całej imprezie.

Pani ciapata pewnie masz tak zyeebqany charakter albo jestes szpetna, ze nikt nie chcial z toba tanczyc poloneza albo byc osoba towarzyszaca na studniowce

Charakter mam zjebany, masz rację. Nie tańczyłam, bo impreza studniówkowa to dla mnie chała jakich mało Najlepsze, są peendy, które narzucą kiecę, pójdą do fryzjera i myślą, że są ksieżniczkami łahahaha. Jak oglądałam foty to płakałam. 90% balerony zamiast nóg, buty z bazarku, to samo z sukienką. Nie chcę nawet wspominać o fryzurach i make-upie. :D:D:D

Ja byłam jedną z najniższych osób w szkole i tańczyłam w 5 bodajże parze z kolega z klasy wyższym o 15 cm jak nie więcej :D

Kafeteaa - to jeszcze nic, mój był 45 cm wyższy :D

no to mialas ciekawa szkole, skoro 90% osob to balerony

Najlepszą

A pani ciapata stała na czele tych baleronow. W końcu sama stwierdziła ze same balerony chodzą a ona też była :) witamy w gronie baleronkow