merkaba 13 Napisano Grudzień 1, 2011 Panujący Sasowie nie znali ducha narodowego sarmackiego i nigdy z nami się nie zżyli, wprowadzili niemieckie obyczaje. Lenistwo i użycie grzeszne życia, obżarstwo i pijaństwo (znane jest powiedzenie: „Za króla Sasa jedz, pij i popuszczaj pasa!), niegodziwe rozwody, słowem, wszystkie grzechy główne miały w Polsce licznych zwolenników. Uciemiężono lud prosty jeszcze bardziej na sposób niemiecki i tylko po zaściankach chwalono Boga i życie prowadzono po Bożemu. Ostatni król polski sam nikłego był charakteru, i choć to i owo dobrze zrobił, dobrze chciał, oświatę wprowadzał w kraju, ale w tej oświacie nie wiele było Boga. I okazało się, że Polska nie może żyć życiem innych narodów, którzy za cel prawa istnienia mają walkę z Bogurodzicy kultem. Na te złe czasy Bóg nas pozwolił rozebrać między złych sąsiadów, abyśmy niepoprawni, a do wielkich rzeczy wezwani, zobaczyli. Wtedy to poznali Polacy, jak straszna rzeczą jest wpaść w ręce Sprawiedliwości Bożej. Klęski nas zalały jak pełne morze. Przepowiednie Skargi spełniły się co do joty, a wtedy święci kaznodzieje nasi przypominali nam słowa Proroka: „Wiedz i zobacz, jak zła i gorzka rzecz opuścić Pana Boga Twego i zapomnieć, żeśmy własnością Maryi!. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach