Pierwsza wizyta u Jego rodziców

W tą niedzielę jestem zaproszona na obiad do domu mojego chłopaka. Zastanawiam się, czy powinnam zabrać ze sobą jakiś podarek dla jego rodziców. Mamy się poznać... heh... doradźcie..

ja gdy byłam poznać jego mamę to był taki przypadek. Miałam dwie minuty na przygotowanie:) byłam w takim stresie że z tego zapomniałam jej imienia. Ale teraz już wiem:) heh...ma tak na imię jak ja zawsze chciałam dać swojej córce:)

jeżeli jest to zaplanowane to nie wiem. Pogadaj na ten temat z chłopakiem

Wypada przyjść z jakimś podarunkiem ale takim delikatnym proponuje :)

dziekuję, hm... tylko nic mi do głowy nie przychodzi, co im podarować...

czekoladki,ptasie mleczko itp.

Upiecz jakiś placek i zanieś w ramach preznetu - deseru

Facet to ma prosciej bo kupuje kwiaty dla mamy dziewczyny a dla jej ojca w zalezności czy pije czy nie to alkochol lub coś związanego z jego zainteresowaniami :)

Proponuję może piękną i dużą gwiazdę betlejemską w pięknej doniczce, ładne i na czasie

do dziewczyny zanosi kwiaty teściowej;) Przyszła moja synowa nic mi nie przyniosła, nie oczekiwałam żadnych prezentów od niej. Zapytaj dyskretnie swojego chłopaka, zobaczysz co on Ci podpowie:)

Weź jakis dobre ciasto na po obiedzie.

Naprawdę albo ciasto, albo gwiazda betlejemska. Bardzo będzie przydatna na święta do domu..........

pod warunkiem, że sama upieczesz to ciasto:)

jeżeli to jest specjalny obiad zeby się poznać to chyba wypada coś przynieść,ciasto to też dobry pomysł.

proponuję gwiazdę:) to dobry pomysł

a ja bym nic nie dawala.

też nad tym ciastem myslałam... gwiazda betlejemska? fajny pomysl, ciekawy...

ubierz się skromnie, no moze skromnie to za dużo powiedziane, wiesz o co mi chodzi bez tony makijażu, bez głębokiego dekoltu, pastelowe kolory itp - liczy sie pierwsze wrażenie. Nie ubieraj się na czarno. I oczywiscie zabierz ze sobą jakieś ciasto, byle nie kupne - zrobisz większe wrażenie - ja z ciast tanich i przesmacznych polecam rafaello - przepis znajdziesz w necie, oraz Kopiec Kreta - oczywiscie półprodukty musisz kupić :) Prezentów raczej nie kupuj bo to takie dziwne, przecież facet też prezentów nie kupuje tylko kwiaty a dla ojca winko

tak sie denerwuję, wiem, że bez sensu, ale ... nerwy są:) to chyba przy tym cieście zostanę.. no bo alkohol to kiepski pomysł, prawda? żeby jakieś wino nieść?

możesz kupić jakieś winko - ale najpierw dowiedz sie czy jego rodzice pijają takie trunki - bo wiesz moi rodzice np. nie pijają wino i przypuszczam, ze gdyby im ktoś przyniósł wino to by go wzieli za takiego "co to on nie jest"

nie no laski nie przeginajcie z tym ciastem, ile macie lat?zapytaj sie chlopka, dobry pomysl to ta gwiazda. no ale jesli oni nie spodziewaja sie prezentu od ciebie to moze im byc glupio czy cos. sczerze ja nic nie bralam jaks zlam pierwszy raz do rodzicow chlopka. Co innego jakby on byl twoim narzeczonym a ty rodzicow dopiero poznajesz a tak to pomysl czy kazda byle laska daje cista rodzica swojego chlopaka

chyba z 10 plackow musialbym piec

ja uważam, ze gwiazda to głupi pomysł bo Ty nie masz dawać prezentów. Przecież ciasto to nie jest prezent tylko taki miły gest który jest wskazany jako podziękowanie jak ktoś Cie zaprasza na obiad. No i co z tego, że byś musiała 10 ciast piec? ręce Ci odpadną? to świadczy o tym, ze jesteś niewychowana, bo jak ktoś zaprasza na obiad czy na kolacje to wypada coś przynieść ze sobą. być moze autorka nie ma w planach zmieniać chłopaków jak rękawiczki

Ciasto bądź ciasteczka to bardzo dobry pomysł :) Ja jak jechałam do swojego faceta to upiekłam muffiny i były na deser po biedzie. Jego mama bardzo ucieszyła się.

Ja wspominam strasznie moją pierwszą wizytę u jego rodziców. Zresztą do dziś mnie to stresuje i unikam tego jak mogę. Ale pomysł z drobnym upominkiem, typu czekoladki lub gwiazda betelejemska jest fajny.

Upiekłam ciasto i przystroiłam pudełeczko, w któym je zawiozłam , włąsnoręcznie. Całkie mfajnie to wyszło,.... mówili, że ciato smakuje... mam nadzieję, że nie kłamali:)

Nie kupuje się kwiatów doniczkowych.Ręce opadają,gwiazdę betlejemską?Nigdy. Z ciętych unikaj lili i w żółtym kolorze.Proponuję wino ( spytaj czy Jego rodzice piją inaczej będzie wtopa)kwiaty- spytaj jakie mama lubi a jak nie wie sama wybierz.

pierwsza wizyta dobrze zrobiłaś ;). myślę że zrobiłaś pozytywne wrażenie tym...