Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kafeterianka ewa...

Gdzie się spotkać z facetem który przyjeżdza z daleka ?

Polecane posty

Gość kafeterianka ewa...
asterkaaaa, i wyszło coś z tego ? Spotykacie sie nadal ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hiena,699
wklejasz czyjes zdjecia? czyli co przychodzi facet i mówi chciałem zapłacić za tą dziewczyne bo była u mnie na noc i był fajny seks albo tego nie mówi ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wklejasz czyjes zdjecia?
hiena,699 - moze Ty masz takie poglady ze ja ludzie sie spotykaja w hotelu to od razu jest seks ale nie kazdy jets taki jak Ty i nie kazdy ma takie poglady. Niektorzy oczekuja od spotkania i od zycia czego innego niz seks. Dla niektorych wanziejsze jest uczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asterkaaaa
Dwa osobne rzecz jasna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asterkaaaa
Tak, spotykamy się nadal, jesteśmy razem już ponad rok i cały czas niestety na odległość. Ale jak dobrze pójdzie to w przyszłym roku się do niego przeprowadzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeterianka ewa...
Trzymajcie kciuki za to spotkanie bo cholernie podoba mi się ten chłopak, pierwszy raz w życiu czuje że się zakochała, pewnie i tak z tego nic nie wyjdzie jak zwykle :o ale nie wybaczyłabym sobie gdybym sie z nim nie spotkała. Postanowiłam że spotkamy sie w połowie drogi, poszukam jakiegoś hotelu i zaproponuję mu dwa osobne pokoje. Dziękuję za rady. wklejasz czyjes zdjecia?, pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asterkaaaa
Prawidłowo, my tak zrobiliśmy i nikt nie miał do nikogo pretensji. W życiu nie przyprowadziłabym obcego faceta do domu na noc, nie tylko ze względu na rodziców, ale też na siebie. Ten mój zresztą sam ten pomysł zaproponował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wklejasz czyjes zdjecia?
powodzenia :) i uwierz w siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *liliann
@ kafeterianka ewa... Ja spotkałam się po 3,5 roku z chłopakiem z którym pisałam i to była mega porażka. Pisanie było super, gadaliśmy też przez tel. Po spotkaniu zrobił się tak natrętny i jakiś zaborczy. I wtedy cieszyłam się, że mieszka daleko ode mnie, bo kontakt zerwałam. A spotkaliśmy się u mnie w domu, rodzice nie mieli nic przeciwko. I woleli mieć mnie na oku. Miałam wtedy 20lat. I też koleś nie przypadł im do gustu. Oby Tobie tak się nie przytrafiło :) A w tamtym roku przypadkiem poznałam przez net mojego obecnego chłopaka :) Spotkaliśmy się na imprezie, żeby było tak, że jak nie przypadniemy sobie do gustu to każde idzie w swoją stronę :) Ale stało się inaczej i od 1,5 roku jesteśmy parą, a mieszkamy 300km od siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asterkaaaa
*liliann - macie jakieś plany wobec siebie? Pytam, bo też jestem w związku na odległość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeterianka ewa...
zapisze sobie ten temat i dam znać jak było i co z tego wyszło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *liliann
Jasne :) Tak w połowie roku, może trochę później przeprowadzam się w jego strony. On jest z Krakowa, ja blisko Warszawy. Póki co zbieram kasę, że mieć za co zacząć nowe życie tam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hiena,699
przecież nic z tego nie wychodzi związki z netu w ogóle się nie udają, zawsze jest rozczarowanie i wkurwienie że tyle czasu sie zmarnowało na pisanie a nic z tego nie wyszło, nie licz że się uda padniecie sobie w ramiona, pojawią sie fajerwerki i anioły śpiewające arię. Będzie zdziwienie i myśl w glowie jak stąd szybko spierdolić, wiem bo już to przerabiałem i to dwa razy, laski okazały się inne niż wydawało sie przez net.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *liliann
@ hiena,699 Nie uogólniaj. Jak ktoś siebie idealizuje a w rzeczywistości jest dupą wołową to pewnie, że nie wyjdzie i tylko rozczarowanie czeka. Ale jak ludzie są szczerzy wobec siebie to tylko może być dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asterkaaaa
*liliann - ja też planuję wyjazd do niego, tylko że póki co muszę tu skończyć studia. A ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilann86
Autorko , masz 27 lat a taka dziecinna jesteś. Jesteś dorosla przyjeżdza facet na ileś go poznalaś wynajmujecie pokoj i basta. Co kogo obchodzi po co wy tam idziecie a juz najmniej recepcjonistke co melduje.rezerwujesz pokoj ,płacisz i sie meldujesz i twoj problem co z nim robisz a nie czaisz sie.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *liliann
@ asterkaaaa Ja mam 25, on 24. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asterkaaaa
Powodzenia wam życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *liliann
Ja Wam również :) I autorce topiku też 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asterkaaaa
Dzięki, autorko odezwij się po spotkaniu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaarwena
ja pierd... hiena dziadu masz 12 lat?:D czy tylko mentalie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werusia
autorko jak bylo na tym spotkaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×