Siemienie lniane - nie pamiętam jak się pije :|

Hej kobietki ! Kupiłam sobie siemienie lniane na poprawe śluzu. To jak się je sporządza pisze na opakowaniu - że to z mlekiem można t takie tam inne, ale cholera nie wiem czy to się wypija razem z tymi "flyjami" :D czy te "flyje" :D się odcedza ? Kiedyś jak byłam mała babcia często mi robiła siemienie, ale też nie pamiętam co z tymi flyjami sie robiło :o

A może mam to zeżreć na sucho ? :D

Nikt nie potrafi odpowiedzieć, naprawdę ? Spróbuje na sucho, najwyżej się porzygam :o

Nie wiem jakie masz. Ja swego czasu piłam to paskudztwo mielone z mlekiem. Na opakowaniu nie masz jakiegos przepisu?

wymieszaj z jakims plynem (coca cole odradzam), utworzy sie kleista maz. I to wlasnie polykasz. Mnie smakowalo z przegotowana woda i domowa marmolada. Mleka nie lubie.

blad :)

To jest siemienie lniane mielone odtłuszczone. Na opakowaniu pisze, żeby łyżeczkę zalać 1/2 szklaki wody iże można dodać np. mleko, tak też zrobiłam tylko właśnie nie wiem czy to się wypija w całości z tymi flyjami co na dnie szklanki osiądą, czy te flyje sie zostawia.

niczego nie odcedzasz, pijesz wszystko

Czyli najlepiej to rozmieszać i szybko wypić nim opadnie na dno ? O Boże, chyba się porzygam, ale sama chciałam :D Dzięki ;)

ciotka grzechotka :) usmialam sie czytajac twoje wpisy :) dziekuje za poprawe humoru ,niezla musisz byc aparatka :D tez zakupilam sobie siemie ale za cholere nie wiedzialam co z czym :) teraz juz wiem dzieki :D i tez sie pewnie pozygam :D