Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nikolllll

alimenty u bezrobotnego

Polecane posty

Gość nikolllll

witajcie kobietki szukam porady jezeli chodzi o alimenty. Zmoim partnerem nic mnie nie laczy jedynie dziecko zadnego slubu, oczwiscie dziecko uznane przezojca i nadane jego nazwizo.Niestety nie wyszlo nam i chce pozwac go o alimenty tylko chodzi oto ze ojciec dziecka ma rente i do tego jeszcze z tej renty placi alimenty na swoje dwojka dzieci i praktycznie nic mu nie zostaje. Jednak on posiada firme ale jest to jakos tak zrobione ze ona nie stoi na niego tylko na jego brata i wzasadzie on nic juz nie posiada oczywiscie dochody ma duze ale funkcjonuje jako rencista bez zadnych wiekszch dochodow. Moje pytanie brzmi czy sodzic sie w sadzie czy lepeij dogadac zsie z nim i niech placi ile bede cciala, bo on twierdzi ze jezeli pojde do sadu to nie dostane nic bo on nei bedzie mial z czego placic? co robic pomożcie prosze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamella
mój bezrobotny znajomy dostał 400 zł alimentów, więc w sądzie nie siedzą debile i mają alergię na takich tatusiów jak twój facet. sąd bierze pod uwagę nie tylko oficjalne zarobki, można też składać inne wnioski dowodowe np. przesłuchania świadków, wnosić o ujawnienie wyciągów z konta i na tej podstawie wykazać faktyczną stopę życiową tatusia. Bez sądu nie dostaniesz alimentów z FA, a teraz to masz obiecanki-cacanki raczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×