Nie chcę urodzić, chcę usunąć... bez nienawiści, pytam o pomoc

Witajcie! Mam 23 lata, zaczęłam nowe studia. Jestem w 2 miesiącu ciąży wg. wzelkich badan powtarzanych u lekarza. Miałam chłopaka od 5 roku zycia, od 1 liceum. Mieliśmy brać ślub, mieszkaliśmy razem 3 lata... Zostawił mnie. Z mieszkaniem i długami. Na mnie jest umowa. Oboje nie mamy rodziców, jakoś się tak znaleźliśmy.... Zostawił mnie jak się upewniliśmy że jest ciąża. Biorę tabletki od 4 lat, używamy prezerwatyw. Nie chcę jego dziecka. Mam wielkie długi, w pojedynkę nie utrzymam mieszkania, umowa przedłużona na 3 lata i właściciel każe odszkodowanie giantyczne płacić :( Co zrobić... Gdzie zrobić...

Sama mówisz, że to jego dziecko więc będzie musiał płacić alimenty. A zabicie własnego dziecka ...? Naprawdę tego chcesz? Nie darujesz sobie tego do końca życia... Mam nadzieję, że tego nie zrobisz...

A ja nie będę potępiać dziewczyny, bo jestem w stanie zrozumieć co to znaczy niechciane dziecko. Jedne pary starają się o dziecko i nie wychodzi, a Ci co nie chcą mieć dzieci to mają. Czy nie jest to podłe? A swoją drogą faceci to buraki beznadziejne. Do seksu chętni i lecą do tego jak pszczoły do miodu, a w razie ciąży uciekają gdzie pieprz rośnie i nie chcą mieć z tym nic wspólnego.

Generalnie szukaj informacji na womanonweb.org. Nawet jeśli na aborcję farmakologiczną będzie za późno to otrzymasz jakąś pomoc, choćby informacje.

Zależy skąd jesteś taka będzie cena , im dłużej będziesz czekać tym drożej , na tabletki już jest za późno .

nie jest za pozno na tabletki, jestem w tej samej sytuacji, nie robcie jej prania mozgu, nie chce to nie chce, jej wybor jak i moj... odezwij sie na gg 31658478

4 lata bierze tabletki i uzywają gumek i ciąża- oj dzieci, dzieci- prowo jak nic.

a ja myślę, że jeśli naprawde nie bedziesz mogla zatrzymac dziecka to urodz je i oddaj do adopcji albo do tzw "okna życia". Po za tym zastanów sie czy nie mozesz sprzedac mieszkania... wiem że jest z długami ale wiesz możesz sprzedac je za małe pieniadze z obciążona hipoteką i w ten sposob wyjdziesz i tak na +. Myśle ze i tak się ktoś znajdzie kto to mieszkanie kupi. Wtedy mogłabyś zatrzymac dziecko i wynająć mieszkanie albo zglosić się do domu samotnej matki i tam Ci pomogą dziecka odchować. Może to zabrzmi głupio co powiem ale rozważ swą decyzje bo po porodzie możesz po prostu nie widzieć swego dziecka, albo jak je oddasz to będziesz chciała je z powrotem i co wtedy ...

na farmakologie ni ejest za pozno. Mam dobry kontakt jak chcesz.

właścicielką mieszkania, skoro ma płacić jakiemuś właścicielowi odszkodowanie...pewnie wynajmuje