strasznie mi smutno wiecie...

ale nigdy sie nie poddam że poród ważny jest. Mogą mnie wycinać ile chcą. I juz. Jeszcze w rodzinie w sumie??? mam taki przypadek że dziecko urodziło sie nieżywe. Co prawda skomplikowane to jest, rodzina tyle ile - takie tam... ale jednak jest to ważne i tyle. Co prawda skomplikowane, ale... na przykład ja jestem oddana przez BEZSENSOWNĄ cesarkę. Niby mogło być, ale szło tylko o kasę. I tak jestem w Polsce całe zycie. Tylko tyle. No i matka się darła, a w ogóle była zaburzona bo spała w dzień i żyła w nocy całą ciążę. No to jak ja mogłam być normalna. Ale na to też nikt nie zwrócił uwagi. Po co? A ja właśnie żle spałam i tyle :( Choć w sumie... no ale też tam róznie bywało. Bo tak i już :(

Anglia to jest 1 szatan - przełożyliby te pieniądze do USA i to samo. Ale zobaczcie jakie to są zera w tych bankach i tyle. Niczym sie nie interesują tylko stała praca i ich tyłek. A co ja miałam zrobic? No raz dostałam stała pracę od ...sekretarki i TYLKO TYM PRZEGRAŁAM W SZKOLE, że tego nie rozumiałam że wiesz co - ty nie masz stałej pracy z dyrekcji , weż to olej i tam nie przychodż. I TYLKO TYLE. 4 szkoła możesz na nich naskoczyć. Ja bym powiedziała co? Czemu 4 szkoła i mogę naskoczyć. Bo tak jest - bo 4 razy coś to wojna i tyle. I bym nad tym pomyślała i bym przyznała rację dlatego mam zaliczone, ze NIGDY W ŻYCIU NIE DOSTAŁAM STAŁEJ PRACY i koniec. A powiem wam dostałam tę pracę w takim środowisku, że już te lesby lepsze, ale źle stoją o szkołę i po prostu nic im nie powiem. Za to, że nie miałam medycyny bo też bym miała na tej biolce oceny wyższe. A nikt się nie dał wiecie bo nazwiska miałam wielkie, ale nie ma to jak profesor Szafer - oprócz niego nie ma nikogo. A i tak cały obrażony i tyle. Dzieło mają, nazwiska nie mają, jadą sobie po nim - jak ja mogłam się nie obronić mając TAKIE nazwisko? I tyle :( Bez roślin i zwierząt? A który rok? A poza tym wiecie NIKT IM SIĘ NIE DA. Bo miałam OD TEGO PROFESORA i z życia 2 razy odebranego łosia z lasu i tak miało być i wszędzie bym się obroniła a tam nie? A nazwisko? No to jak to tak? Jest roślina, zwierzę inaczaj, a oni mi sie obronić nie dali? No to nazwisko mieli mieć inne? Nie może tak być. Nie mają racji. To sobie sami powiedzcie czemu ja sie nie obroniłam. Akurat względy naukowe o tym zaważyły. A nawet jesli to wszystko żle i tyle :(

Cześć Owca

Owieczko zerknij na spis tematow:0 zalozylem watek dla Ciebie zobacz:)

dla Ciebie Owieczko z okazji wczorajszych imienin:) sto lat SPELNIENIA MERZEN

I zobaczcie gdybym nie miała racji na uczelni to pieniądze Bony, a tak moje - wszystko przez nią I OHYDNEGO promotora i durną uczelnię. On jest cwany, ale ja się nie dam bo w szkole mnie tylko durna unia rozwaliła, a wszyscy na mnie wiecie - co tak tej uni bronie? A STAŁA PRACA MOJA W POLSCE? Ja bym tak bez uni skończyła. Z gołą dupa za przeproszeniem. To niech se to wszyscy ZEŻRĄ. Wiecie - taka krzywda mi się stała jak tej matce. Ocena negatywna pracy i zwolnienie dyscyplinarne - idżcie się leczyć na łeb. I to tak - ocena od nauczycielki z innej szkoły , zwolnienie dyscyplinarne od 2 wice, a umowa od sekretarki - to zwolnienie też. I wszyscy weseli jak w niebie anieli a ty się powieś. Po co piłaś? No wiecie co :( ZA ANI JEDEN PAPIER SIĘ NIE DAM bo miał być telefon dlaczego nie dostałam pracy stałej po studiach? I tylko tyle moim zdaniem - inaczej są niepoważni, a przecież miałam 2 procesy w szkole i koniec i tyle :(

duzo radosci i usmiechu

oraz meza tego Ci zycze Owiecko

Ja w sumie Pasterzu zawsze urodziny - jedynie, że mam złą datę urodzin wpisaną i złe miejsce. Bo tak też wszystko inaczej i tyle. Ale dziękuję. Też Ci życzę wszystkiego dobrego z okazji imienin i tyle. I pozdrawiam

Ale powiem wam JA NAPRAWDE miałam rację na tej uczelni, mam profesora drugiego - równie pocioranego jak pierwszy. Widać czego im w życiu zabrakło - wiedzy wiecie. Chyba pałera Illony Jagier i tyle. Ona by się obroniła z tym Jagrem a nie i tyle. I powiem wam teraz bez obrony nawet Z NAZWISK w Polsce i tej kariery tego profesora, który się powiesił mogłabym karierę robić TEORETYCZNIE W USA. Pracę dostać - taka kariera - normalna praca w przyrodzie - magister i dwa nazwiska. Pisac coś z przyrody o Linneuszu i Darwinie też bym mogła. I ja nie miałam racji. No to chyba uczelnia dziadowska z tym Szaferem i świnie i tyle. Dlatego bez szkół i koniec. No ale cóz... ten akademik za darmo nie był, a reszta? Po co polazłam na studia A CO JA MIAŁAM ROBIĆ? Co ja miałabym po technikum ogrodniczym w Polsce? I tyle. A koło na medycynę kto mi wziął? I tyle :(

Wiecie ja nie wiem co oni chca robić kiedyś w życiu. Naprawdę . Bo ja i tak wszystko żle i idę gdzie indziej, ale oni? Wszystkie nazwiska pociorane? Z kim oni chca rozmawiać? Nie wszyscy się dowiem. No a ci ludzie powieszeni? Ten doktor - on tam powinien błyszczeć. Ja powinnam być po obronie ale on? A ta z powieszonymi rodzicami? Za co takie coś mnie spotkało? Niech mi to Angole wytłumaczą bo bym umiała odejść, ale widzicie jakoś tak się stało, ze nikt mi tego nie powiedział. A dalej? i tyle :(