Ratunku, pomoooocy! Błagam;(

Witajcie! Jestem Adam, mam 16 lat. Obecnie chodzę do gimnazjum. Od pewnego czasu mam problem z moim brzuchem i nie tylko. Nie mogę opanować nerwów. Ostatnimi czasy mam bardzo trudną sytuację w domu. Tata jest uzależniony od alkoholu co łączy się ciągłym stresem. Słyszę ciągłe wyzwiska w domu. Bardzo mi z tym ciężko. Do tego dochodzi sprawa w sądzie, którą założyliśmy wspólnie z mamą przeciwko ojcu. W tym roku piszę również test 3-GIMNAZJALISTY Nie mam warunków do normalnej nauki. Codziennie rano gdy wstaję do szkoły się zaczyna. Nie mam problemów z nauczycielami, jestem przygotowany na każdą lekcję jednak te ciągłe bóle są nie do zniesienia co powoduję nagłą pustkę w głowie. Odczuwam nudności, które przemieniają się zaraz w trzęsawkę, staję się zimny jak lód. Biegam co 5 min. do toalety w celu wymiotowania. Chce mi się wymiotować ale nie mogę, muszę używać palca. Niestety wymiotuję tylko kwasem, który jest obrzydliwy. Używam przeróżnych kropli, tabletek. Byłem z mamą u lekarza, który stwierdził, że mam "zapchany" żołądek. Dał jakieś osłonowe i żegnaj. Nie było mnie w szkole od 2 tygodni, niepokoję się, że mogę zostać z niej wyrzucony za godziny nieobecne. Pomocy! Doradźcie mi coś

Zapraszamy na jakies specjalistyczne forum medyczne, albo do lekarza a nie na kafeterie

Wizyta u Psychologa koniecznie. Myślę,że do tego wszystkiego dochodzi nerwica. Dziwna diagnoza lekarza. Co dokładnie powiedział?

Przydałaby się jakaś wizyta u psychologa albo ty czy mama zapytajcie w aptece o jakieś tabletki.

skierował mnie na badania w celu wykrycia ewentualnych chorób związanych z żołądkiem. NIC - wyniki (wyśmienite) ona tak mówi, a ja znowu sram bo jutro nowy dzień. Byłem w aptece dostałem Tabletki Uspokajające (labofarm) i melisę też na uspokojenie. Teraz już mi lżej ale jutro znowu szkoła :( FUCK!

sory bardzo ale kolega wyżej się nabija, a mnie skręca!!!

EDIT: KOLEGA 2x Wyżej :(

spadajcie, kurde żeby to tak ciebie bolało jak mnie ;p

uważam, że powinnaś porozmawiać ze szkolnym pedagogiem, zbliżają się ferie zimowe, może przydałby ci się jakiś wyjazd

tez mysle ze to nerwica

ja sie tak dawniej stresowałam jak musiałam wstawać wczesnie rano. Tez miałam nerwice, ale nie leczylam sie, po pewnym czasie dojrzałam i wyluzowałam. Przestałam przejmowac się wszystkim

nerwica najpewniej ale trzeba by bylo wykluczyc czy nic sie nie dzieje, gastroskopia...

no dzięki, wziąłem te tablety i meliskę wypiłem także lecę spać, a jutro jakby co wbiję i poinformuję co i jak

miałem robione badania, pobierana krew, badanie moczu + kału. Badania na wszystkie pasożyty. Nic nie ma wszystko 100% w normie Mnie zaciska bardziej i dlatego boli chyba