Problem na Allegro

Mam problem ze Sprzedającą... 13.11. wygrałam pewien przedmiot. Licytacja była od złotówki i za taką też cenę go kupiłam. Nikt poza mną go nie licytował, być może z powodu zawyżonych kosztów przesyłki (bardzo lekka rzecz - 8zł list priorytetowy, 10zł list polecony priorytetowy, realna cena znaczków odpowiednio 1,55zł i 3,75zł). Dałam tylko złotówkę licząc się z tym, że nie wygram aukcji, stało się jednak inaczej. 14.11 zapłaciłam 11zł (przedmiot + list polecony priorytetowy żeby na pewno nie zginął), co uznałam również za opłacalny interes. Niestety, Sprzedająca chyba doszła do wniosku, że mimo wszystko nie bardzo jej się to kalkuluje. Napisałam parę maili z pytaniami o wysyłkę, odpowiedzi były po kilku dniach - lakoniczne informacje, że przedmiot został wysłany. Zaczęłam się domagać dowodu nadania - otrzymałam odpowiedź: "list wyslalam zwyklym priorytetowym". Koniec tematu. Jakieś propozycje, jak pogadać sobie z tą Panią...? Bo mi ciśnienie rośnie.

"być może z powodu zawyżonych kosztów przesyłki (bardzo lekka rzecz - 8zł list priorytetowy, 10zł list polecony priorytetowy, realna cena znaczków odpowiednio 1,55zł i 3,75zł)' a koperty to za darmo daja na poczcie? czas kontrahenta tez sie nie liczy?

"a koperty to za darmo daja na poczcie? czas kontrahenta tez sie nie liczy?" Na allegro każdy chce za 1 zł albo lepiej - za darmo. Oczywiście nowe z gwarancją i metką ;) A wracając do problemu .. sprzedający musi mieć dowód nadania. Inaczej nie wygra. Jeśli wysłał zwykłym listem to jego sprawa. Musi Ci dać drugi taki sam przedmiot i wysłać na swój koszt.

zwykly priorytetowy oznacza ze nie ma potwierdzenia wyslania, nigdy sie nie decyduj na nie-polecony

"sprzedający musi mieć dowód nadania. Inaczej nie wygra. Jeśli wysłał zwykłym listem to jego sprawa." nie zgodze sie! to kupujący decyduje czy chce polecony czy nie! o ile jest taka opcja. a tutaj kupujacy sie zdecydowal rozumiem na polecony, wiec to wina sprzedawcy jak nie dojdzie, bo wogole wyslal tansza przesylka niz zamawialas

1. Obecny regulamin Allegro mowi, ze koszt dojazdu na poczte i koszt koperty sprzedawca ma doliczyc do przedmiotu. Ale niewazne, chcialam zauwazyc, ze ja to BEZ SZEMRANIA ZAPLACILAM 2. Zaplacilam za POLECONY priorytet, wyraznie to napisalam.

No wlasnie nie wiem jak z nim gadac :( Od razu z grubej rury? Czy grzecznie?

ja bym poszla jeszcze na poczte zapytac czy nic nie czeka na ciebie, bo i tak sie zdarza, potem napisala do niej ze zamawialas inna przesylke, czyli polecona, i ew. mozesz jej dac czas do np polowy grudnia albo do kiedy tam chcesz jeszcze i zglosic na allegro.

"Zaplacilam za POLECONY priorytet, wyraznie to napisalam." W takim razie sprawa jest jasna.

ja bym zagrozila i spytala, czy masz na ten adres wyslac znajomych, bo widzisz ze pani zaczyna grac na zwloke. nic ci nie da jak zalozysz spor, bo laska odda 11 zl i tyle,a ty kupilas przedmiot,nawet jakby byl za 1 grosz to juz powinien byc twoj.

Pewnie sprzedajaca zorientowała sie jak licho na tym wyszla. Tak naprawde nie wyslala przedmiotu, a teraz zwali wszystko na pocztę że przedmiot zginał i ty nigdy nie dojdziesz swoich praw

dlaczego nie dojdzie? jesli zaplacila za polecony, to sprzedawca ma obowiazek takim wyslac i udowodnic ze wyslala.

daj linka do aukcji, tobie nic nie szkodzi bo nie zobaczymy twoich danych, a innych ustrzezesz od takiej baby na all.

Napisz,że przedmiot nie dotarł i domagaj się drugiego.Przy czym zaznacz,że zamówiłeś przesyłkę rejestrowaną.

ale sluchajcie wy tu o tej babce, ale moze poczta przetrzymala, co? trzeba jeszcze isc na poczte. to juz nie jest zalezne ani od sprzedawcy ani od kupujacego, jak dziala poczta

"No wlasnie nie wiem jak z nim gadac Od razu z grubej rury? Czy grzecznie?" Grzecznie, ale konkretnie. Na pewno był określony jakiś termin wysyłki. Napisz, że już minął a Ty nie masz przesyłki dlatego chcesz wiedzieć kiedy dojdzie bo w innym wypadku będziesz zmuszona powiadomić allegro i wystąpić na drogę sądową.

Zobaczysz mego nicka jak jej wystawie komentarz... Aukcja zapłacona 14.11, termin wysylki 24h, z tydzien temu napisala ze wyslala, a dzis, ze zwyklym

jak bym sie przeszla na poczte, dala jej jeszcze tydzien bo tam chyba do 14 dni ma poczta na zwykly, wtedy zglaszac allegro, ale tak czy inaczej zadaj zwrotu tych 2 zł

haha nawet nie pomyslalam o tym komentarzu:D to powiedz co kupilas za tą zlotowke, czy laska ma o co sie migac. Aha, ja bym do tego napisala do niej,ze chcesz nie dosc ze przedmio to zwrot za roznice miedzy poleconym a zwyklym, bo nie taka byla umowa, napisz jej wszytsko grzecznie,ale stanowczo, nie daj sie, jestes za grzeczna i ona to wykorzysta.

Myslę że koszt na Allegro ok. 25-50zł max

no to dzialaj, napisz jej maila i napisz co i jak

Nie wiedzialam jak, ale napisalam, w miare grzecznie. Uh, nie znosze problemow :( jestem chora jak mam cos pisac, reklamacje albo sie uzerac w spr. przesyłki

trzeba bylo poprosic to ktos z kafe by ci zredagowal, na pewno w piety by jej poszlo