plastry z udźca wołowego - co z nich?

jak w temacie, mam 5 sporych plastrów z ładnego udźca wołowego. Co proponujecie, może poza gulaszem, bo na to sam wpadłem? :-)

Upiecz z warzywami.

ale jak, to plastry są takie centymetrowe. Na steki się toto nadaje?

z udzca to twarde mieso, wiec na steki raczej nie. zrob moze roladki/zrazy? albo udus, tak jak gulasz, tylko w plastrach.

najlepsze będą roladki,ubij mięso,z jednej strony posmaruj musztardą- najlepiej sarepską,z drugiej przypraw sola i pieprzem,na oliwie podsmaż pokrojone na cienkie półtalarki pieczarki i drobno pokrojoną cebulkę,chwilę podsmaż,podlej wodą lub bulionem i uduś do miękkości i do odparowania wody,Pieczarki nałóż na stronę posmarowaną musztardą(1 czubata łyżka na plaster,jak jest duży to 2 łyżki i zawiń roladkę,pospinaj wykałaczkami.otocz ją w mące,podsmaż na rozgrzanym tłuszczu,rumieniąc je ze wszystkich stron.Przełóż do rondla,wkrój kilka cebul(drobna kostka),podlej wodą lub bulionem,duś do momentu,aż mięso będzie miękkie.Wyjmij roladki cebulę pognieć widelcem,aż zrobi się z niej jednolita masa,dosyp kilka łyżek(2-3) proszku grzybowego(suszone grzyby leśne zmielone blenderem lub młynkiem do kawy na pył) dodaj kilka łyżek śmietany - gęstej 18% i gotuj tak długo,aż sos zgęstnieje,dopraw solą i pieprzem do smaku.Włóż z powrotem roladki i chwile podgotuj z sosem.Tak zrobione roladki są super do kaszy gryczanej lub klusek śląski.Przepis zmałpowałam od pani z którego s topiku,lecz nie pamiętam którego,robiłam je i zapewniam,że są wyborne:D

włóż do gara/rondla/głębokiej patelni wsyp przyprawy i suszoną wloszczyznę zalej wodą, żeby przykryła i duś z godzinę

spróbuję z tymi roladkami, aż ślinotoku dostałem jak przeczytałem ;) jaką śmietanę tam dodajesz słodką czy ukwaszoną? Ukwaszona to się chyba zwarzy jak ją będę gotować długo...

najlepsza będzie 30 % - słodka,kilka łyżek,ta się nigdy nie warzy:)

jebnij sie nimi w czolo morderco zapluty:O

na powyższym przykładzie widać, jak nieprawidłowa dieta wpływa na psychikę

nieprawidlowa dieta, to wlasnie wpierdalanie miesa na kazdy posilek. krwiozercy:O

daleko idąca nadinterpretacja, że autorka tego tematu jada mięso na każdy posiłek. zapytała tylko co zrobić z konkretnego gatunku mięsa :0 Wyluzuj trochę, bo Ci żylka pęknie ,albo coś innego :0 pozdrawiam

nie odnosilam sie konkretnie do autora. tylko ogolnie ,do was miesozercow-mordercow

Zbanowane Kciukiem skoro nie lubisz i nie jesz to nie jedz, nikt Ci nie każe Ja lubię i będę jadł i, za przeproszeniem, chuj Ci do tego Dziękuję wszystkim poważnym odpowiadającym na temat [cool