Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciezarowa

poradnik dla rodzicow

Polecane posty

Gość bo gdy bede mama
a ja bym chciala zauwazyc ze temat ogolnie mial byc o tym kto jaki poradnik poleca. Ten poradnik o ktory taki spor tu jest, jak dla mnie jest ok. Ale ktoś tupisze o suchych faktach to chciałabym wiedziec np. co takiego jest w poradnikach ksiązkowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do złośnicy
blog z pewnością byłby lepiej odbierany gdyby w czesco blogów zostały zamieszczone zdjecia/rysunki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polecam dwa tomiszcza: http://merlin.pl/Pierwszy-rok-zycia-dziecka_Heidi-Murkoff-Sharon-Mazel/browse/product/1,939792.html http://merlin.pl/Drugi-i-trzeci-rok-zycia-dziecka_Heidi-Murkoff-Arlene-Eisenberg/browse/product/1,903751.html oraz Język niemowląt Tracy Hogg mam jeszcze parę pomniejszych, które podostawałam, ale te trzy rzeczy jak dla mnie wyczerpują temat zwłaszcza w dwóch pierwszych książkach jest fajnie napisany rozwój dziecka krok po kroku - masa porad i odpowiedzi na nawet czasem głupie pytania (które ciężko też znaleść w necie) - poza tym o chorobach, pierwszej pomocy i tak dalej - kompendium po prostu, a po pytaniach kafeteryjnych widać czasem, że lektury brak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój trzylatek
patrząć z perspektywy przerobionych poradników, faktycznie ten sporny poradnik jest takim typowym poradnikiem pod względem zawartych informacji. Oczywiście jeszcze wiele tematów pozostało do uzupełnienia. Faktycznie przydałyby się zdjęcia. Kwestia tylko tego kto jaką formę woli. A jeśli chodzi o standardowe poradniki mnie najbardziej podobał się Dziecko wychowanie i rozwój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ja ja ja ja ja ja ja aj aj
a polecam Pierwszy rok życia dziecka czy coś takiego, już nie pamiętam, ale chyba tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerazona ciezarna
a ja tak czytam sobie ten blog i zaczynam być przerażona...czy miałyście problemy z łamaniem waszych praw w szpitalu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerazona ciezarna
rozumiem, że aby uzyskać odpowiedź na swoje pytanie muszę założyć nowy temat....ech...moze jutro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem na Twoej pytanie
otóż jeśli chodzi o punkt pierwszy ogólnie ok, ale jeśli chodzi o przekazywanie informacji w salach raczej się nie pieszczą. Jesli chodzi o życzliwość, przy pierwszym porodzie spotkałam się z całkowietym jej brakiem. punkt 3 i 4ok. punkt 5 to położna poradziła mi w jakiej pozycji rodzic bedzie najlepiej, przy pierwszym porodzie plozna i pielegniarka siedzialy sobie w druim pomieszczeniu plotkowaly i popijaly kawke i w dupie wszystko mialy. 6-ok a co do 7. coz szpitala maja swoje rozne zasady, te panujace w pierwszym byla absolutbie nie do zniesienia- male sale, odwiedzajacy ktore na nie wchodzic nie mogli tloczyli sie w drzwiach nie bylo przejscia, drzwi do sali non stop otwarte, zero intymnosci i spokoju- straaaaaasznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerazona ciezarna
tak zaglądam z nadzieją, że może ktoś i jednak...no powiem, że mnie nie pocieszyłaś. co masz na myśli przez brak życzliwości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem na Twoej pytanie
co mam na myśli? bardzo chamski lekarz odbierał mój poród. Pielęgniarki i położne w większości niezwykle nieuprzejme. Pediatra był naprawdę sympatyczny. Zapamiętałam jedną położną, która przyniosła synka sąsiadki z sali, wściekła jak osa, cisnęła tym dzieckiem, aż wielkie oczy zrobiłam, że wykwalifikowana osoba moze tak noworodka potraktowac. no naprawde bylo strasznie, a szpital mial takie dobre opienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama__olenki
ja na szczescie takich przejsc nie miałam, wszyscy byli życzliwi i wszystko bylo jak byc powinno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowa
widze ze od rana temat mocno sie rozwinal, ale poleconych poradników jakos malo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowa
Pewnie ze o jakosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frogitka
Ja mogę po raz kolejny polecić dziecko wychowanie i rozwoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puchatkowa mama
Pierwszy rok zycia dziecka i kontynuacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikt nie używał takich pieluch? nikt mi nic nie powie na ten temat? no szkoda, bo trochę boję się zaryzykować, a to nie mały wydatek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja uzywalam
majtek treningowych dla swojego syna. Sa w ofercie tych sklepow ktore sprzedaja pieluchy wielorazowego uzytku. ja bylam bardzo zadowolona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieluchy wielorazowe
tak, ja uzywałam takich pieluch i moim zdaniem są rewelacyjne. Mogę z pełna odpowiedzialnością polecic, zwłaszcza jeśli jesteś zwolenniczka ekologii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po co wielorazowe
skoro mozna kupić pieluchy jednorazowe ekologiczne? to chyba wygodniejsze rozwiązanie/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieluchy wielorazowe
bo pieluchy jednorazowe ekologiczne s a bardzo drogie, natomisat wielorazowe to nie tylko ekologia, ale również oszczędnośc pieniedzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj jednak jestem bardziej sklonna zdecydowac sie na wielorazowe. I bardzo dziekuje za opienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×