Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Asiulaaaaaaa

Plamienie okołoowulacyjne?

Polecane posty

Gość Asiulaaaaaaa

Witam, mam pytanie, 2 grudnia kochałam się z chłopakiem (14 dc) cykl trwa rożnie od 26-32 dni (ostatnio trwał 29) kochaliśmy się z zabezpieczeniem, prezerwatywa się nie zsunęła ani nie pękła (a do wytrysku wogóle nie doszło).. dziś w 19 dc zauwazyłam, że troszkę śluz zabarwiony był w kolorze czerwonym (dwa razy w ciągu roku zdarzylo mi sie miec takie cos miedzy okresem) czy moze być to plamienie okołoowulacyjne.. czy jest to moze zagnieżdzenie zarodka (choć czy jest możliwe w takiej sytuacji ?) Prosze o odpowiedz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość topmadl:)21
plamienie okołoowulacyjne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiulaaaaaaa
A nie jest ono trochę za późno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiulaaaaaaa
ile dni przed lub po może być plamienie okołoowulacyjne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiulaaaaaaa
ale to nie jest krwawienie, tylko leciutko śluz zabarwiony krwią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiulaaaaaaa
ww baaardzo małym stopniu, ledwie zauwazalnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiulaaaaaaa
Jeszcze dodam, ze od 3 dni birę antybiotyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krwawienia nie nalezy lekcewaz
dziewczyno! Nie gdybaj tu, tylko idz do ginekologa! Powiedz mu o tym plamieniu. Pewnie zacznie od badania, by sprawdzic czy nie masz nadzerki. Ale to on skonczyl medycyne i to on bedzie widzial Twoje drogi rodne. My Cie nie zdiagnozujemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krwawienia nie nalezy lekcewaz
i zajrzyj do linku, ktory zalaczylam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiulaaaaaaa
Oglądałam, ja nie chciałam żebyście mnie zdiagnozlowali, ale żeby uspokoić, że w takim wypadku jak opisałam ciąże jest niemożliwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krwawienia nie nalezy lekcewaz
ciaza? Tym sie martwisz??? Prezerwatywa byla, to raz. Wypadku z nia zadnego, to dwa. A trzy - nie doszlo do wytrysku. To skad mialaby sie wziac ciaza? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiulaaaaaaa
Wiesz... zawsze jest coś nie tak po stosunku... jak nie kochałam się z chłopakiem kilka miesięcy bo wyjechał to ani jednego problemu z moim organizemem nie bylo, zadnych plamien, zadnych bólów... a w cyklu gdy się kochamy to zawszee cos musi być... (A pozatym mam nerwicę i tak odchodze do wszystkiego bardzo nerwowo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krwawienia nie nalezy lekcewaz
a kiedy ostatni raz bylas u ginekologa, robilas cytologie, dopochwowe usg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiulaaaaaaa
Trzy miesiące temu byłam. Wszystko było w porządku. Nic złego się nie dzieje. Ginekolog powiedziała, że organizm reaguje na stres w różny sposób.. a że jeszcze mam nerwicę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krwawienia nie nalezy lekcewaz
hm, a czy Tobie seks sprawia w ogole przyjemnosc, czy moze zgadzasz sie na niego tylko ze wzgledu na chlopaka? Czy nie jest tak, ze caly czas myslisz o konsekwencji w postaci ciazy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiulaaaaaaa
Dla mnie to też przyjemność i też chce.. ale owszem ciągle myślę o konsekwencji w postaci ciąży.. Kocham go, ale te myśli są silniejsze ode mnie, boję się.. jesteśmy juz ze sobą 3 lata. nie powinnam się bać.. ale byłam wchowana w dośc koserwatywnej rodzinie.. i gdyby pojawiło się dziecko (nie majac slubu) to by byla wielka tragedia.. tego sie boje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krwawienia nie nalezy lekcewaz
postaraj sie przestac myslec o tym, ze seks to grzech;) juz uswiadomilas sobie, ze Twoje rozterki sa nastepstwem rygorystycznego wychowania, wiec pierwszy krok masz za soba. Zawsze tez mozesz sprobowac skorzystac z pomocy seksuologa. Co prawda tych plamien bym nie lekcewazyla...obserwuj sie. A probowalas pigulek hormonalnych? Mnie pozwolily sie odprezyc, przegonic mysli o wpadce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krwawienia nie nalezy lekcewaz
postaraj sie wyjsc z myslenia, ze seks to grzech. Sama juz wiesz, ze takie myslenie to konsekwencje rygorystycznego wychowywania. Pamietaj, ze zawsze mozesz tez poprosic o pomoc seskuologa. Jednoczesnie nie lekcewaz tych plamien. Obserwuj sie. I jesli beda sie powtarzac, wroc do ginekologa. A co do zabezpieczenia - probowalas przyjmowac pigulki antykoncepcyjne? Mnie zmiana sposobu antykoncepcji pomogla pozbyc sie natretnych mysli o wpadce. A to pomoglo czerpac wieksza przyjemnosc ze zblizen z partnerem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiulaaaaaaa
Dziękuje bardzo za pomoc.. próbuję to jakoś zwaliczyć, bo nie chcę żeby mój chłopak przez moje lęki stracił zainteresowanie (choć dużo cierpliwości i tak ma) tabletki próbowałam.. ale nie biorę ich bo strasznie śle się po nich czuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krwawienia nie nalezy lekcewaz
przepraszam za powtorke. Jakis "inwalid" wyskoczyl ;) nie widzialam pierwszej wersji postu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krwawienia nie nalezy lekcewaz
powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiulaaaaaaa
Dziękuje jeszcze raz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estelle_
Zagnieżdzenie się raczej odpada. Idź do lekarza na badania, mimo wszystko nie można tego lekceważyć. I zacznij obserwować swój organizm. Jak nie umiesz mierzyć temperatury i robić wykresów kup sobie mikroskop owulacyjny- powinien pomóc. Łatwiej wychwycisz każdą anomalię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna zaczela
przyjmowac pigulki, wiec obecnie mierzenie temp. i obserwacja sluzu mija sie z celem, bo to nie wskaze dni plodnych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiulaaaaaaaaa
Mierzyłam sobie temperaturę itd już kilka miesięcy.. ale w tym miesiącu akurat jestem chora.. i temperatury zupełnie się zmieniły.. Dziś śluz jest normalny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×