Co myslicie o dziewczynie ktora stala sie matka w wieku 20 lat?

jak w temacie.

co mozna myslec... nic, przeciez to nie dziwne, no moze dla kogos kto idzie z "moda" do przodu, bo dzis jest w modzie rodzic dzieci po 30-stce

sadze ze nie podolam..boje sie urodzic to dziecko

nie mozesz sie poddawac, wlasnie z mysla o tej kruszynie, ktora przeciez na swiat sie nie prosila, a co z ojcem dziecka? mozesz liczyc na jego wsparcie, na rodzine? ja mam synka 3m-ce i tez podejrzewam ze jestem w ciazy, samo zycie -musimy ponosic konsekwencje kazdej naszej decyzji, moze byc ciezko ale nie poddaje sie

kocham to dziecko juz ponad zycie.. moj facet wspiera mnie, jestesmy juz bardzo dlugo razem, ale on jest mlodszy.. i potwornie mi go zal.. on sadzi ze jego wolnosc sie skonczy raz na zawsze jak bedzie mial dziecko ale zgadza sie zeby je wychowac ze mna, mowi ze oczywiscie nic nie sprawi zeby mnie opuscil, nie ma w ogole mowy.. ale nie wiem jak mu wytlumaczyc ze to nie tak, ze nadal bedzie mial swoje zycie chociaz bedzie ono inne. nie chce zeby byl taki zdolowany. mam wraznie ze bede wykleta przez spoleczenstwo przez bycie tak mloda matka..

JESTEŚ KURWĄ DUPODAJKĄ I DZIWKĄ, AŻ TAK CIE CIPA SWĘDZIAŁA TY KURWO JEBANA?

mój facet ma 13 lat.

podszywacze mnie smiesza :)

aż sie posrałam w majtki

moze to teraz wyglada strasznie, ale wierz mi ze sie wszystko ulozy, jezeli twoj partner cie wspiera to naprawde bardzo duzy plus, to ze jest mlodszy to zadna przeszkoda, wiek nie ma znaczenia jezeli jest miedzy wami prawdziwe uczucie nie wiem co masz na mysli piszac ze ci zal twojego partnera :)

To ze masz 20 lat i jestes w ciazy to nie zadna katastrofa nie jedna w tym wieku ma dziecii a nawet sa i mlodsze i jakos daja rade. Twoj facet ma racje ze zycie sie zmieni bo juz nie bedziecie wolnymi ludzmi bez zobowiazan tylko rodzicami.Mysle ze nie powinnas mu mowic i go zapewniac ze bedzie tak jak wczesniej bo potem moze sie bardzo rozczarowac.Rodzicielstwo to wielki obowiazek ale jesli podejdziemy do niego z odpowiedzialnoscia i miloscia to nie bedzie tak zle. Musici sie wzajemnie wspierac i dzazyc do tego zeby bylo dobrze.Wasze zycie wlasnie sie zaczyna.....Powodzenia:)

ja urodziłam po 30, bo pozno poznalam meza.ale nie raz zaluje ze nie wpadlam jako 20stka.mialabym juz odchowane dziecko a jeszcze bylabym mloda.poza tym ciesz sie,bo wiesz ze mozesz dac zycie,bo czasem kobiety odwlekaja ten moment,a moze sie okazac,ze juz jest za pozno.takie czasy....

poza tym poradzisz sobie na pewno.wiekszosc kobiet ma instynkt macierzynski,ktory je prowadzi w opiece nad dzieckiem.a na pampersy niestety ale tatus musi zapracowac.no chyba ze rodzice pomoga.

Daj spokój, mnie mama urodziła jak miała 20 lat, moją siostrę jak 22 i poradziła sobie genialnie, super z niej mama była i nadal jest :)

Ja sama zaszlam w ciaze majac 18 lat. Fakt ze chlopak starszy i dojrzalszy ale zabol alo mnie zachowanie mojej matki. Najpierw mowila ze trdno ze sobie poradzimy a pozniej po mnie jezdzila. To nie bylo mile. A co do dziecka to nie bylo planowane i mowilam ze sobie nie poradze. Po porodzie bylo mi ciezko i bylo mi obojetnie. Wczoraj Amelka skonczyla 5 miesiecy i bardzo ja kocham. Jest moja mala pociecha:) poczatki sa trudne ale z czasem jest latwiej. Takze sobie poradzisz:)

A ja myślę, że będziesz super 38-letnią mamą dla pełnoletniego dziecka. Młoda, zapewne atrakcyjna, bo będziesz miała czas na to by juz zadbać o siebie. Nawet jak drugie w międzyczasie będzie to odchowane już. Szkoły skończysz, nauka nie zając, młoda jesteś, umysł chłonny, nie będziesz tak się trzęsła nad maluchem jak my:p trzydziestolatki:) U mnie wyszło jak wyszło, nie było wcześniej z kim zajść w ciążę, ale chciałam jak najszybciej.

Mam 20lat jestem w ciązy i ciesze sie z tego bardzo. To tylko taka moda jak ktos napisal ze ok 30 sie rodzi dzieci. Jak matka ma byc odpowiedzialną i dobrą matka to będzie czy ma 20lat czy 30. Nie ma to roznicy wszystko zalezy od matki i ojca czy są odpowiedzialni czy nie.

wiek jak wiek jak ktos ma byc odpowiedzialny to w wieku 17lat podola a inna bedzie stara koza i nie da rady. ha ostatnio zostawilam dzieci z kuzynka meza 33lata po 10min telefon co ja mam z nimi robic? dzieci nie plakaly siedzialy i ogladaly truskawkowe ciastko a ona sie martwila jak dlamnie to szok