po co istnieje

ratownictwo górskie ? przeciez to pochłania masę kasy,a oni ratują tych,którzy idą w skrajnych warunkach i na własne życzenie w góry ,chyba tylko po to zeby komuś zaimponować,to tak jakby znalazło sie dużo chętnych na wejscie do klatki z lwem i z ich powodu powołano by specjalne słuzby ,tylko do ratowania z opresjii potencjalnych śmiałków przeciez to jest chore....

ale ludzie chodza w góry dla przyjemności. Jest to dość spora grupa. Więc duża szansa ze jakiś wypadek sie zdarzy. No i państwo ma obowiązek zapewnienia bezpieczeństwa. A do klatki z lwem to tylko jakiś debil by mógł wejsć :P

tak ,ale jak się słyszy to wszystkie interwencje zdarzają się w skrajnych warunkach pogodowych i turyści też wyszli w góry w takich warunkach,sami decydują się na takie kroki to niech sobie radzą

W góra pogoda potrafi sie zmienic bardzo szybko :) A co z lawinami ? Też nie da sie przewidzieć. To takich ludzi zasypanych przez snieg też należy zostawić i nie próbowac chociaż udfzielic pomocy ?

kazdemu tzreba pomóc to oczywiste ,ale w ramach ogólnych służb ratowniczych,a nie specjalnie do tego powołanych,a ostrzezenia o stanie pogody i lawinach sa bardzo dokładne zwłaszcza w górach