Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość quantumm

Która patelnia lepsza ceramiczna czy teflonowa ?

Polecane posty

Gość quantumm

Pyt jak wyżej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strzałka :)
ja jestem zwolenniczką teflonowych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ceramiczne są chyba bardziej trwałe przez co droższe - w samym procesie smarzenia nie ma chyba wielkiej różnicy bo na jenej i rogiej jedzenie nie przywiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość harmid
nie wiem, ale jak Gesler kiedyś wparowała do kuchni to kazała wszystkie patelnie teflonowe wyrzucic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość quantumm
No właśnie słyszałam kiedyś,że teflonowe są szkodliwe-rakotwórczy jest teflon. Niby tego nie zauważamy ale stopniowo zjadamy tą powłokę. Słyszałyście kiedyś coś takiego ? Miałam teflonową do tej pory,ale teflon trochę się już zużył (zdarł,zszedł)to gdzie on się niby podział ??? Zjedliśmy go chyba ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja kompletnie
z teflonem to jest tak że jak jest źle wypalony czyli kiepskiej jakości to może przywierać do jedzenia i jest szkodliwy ale ja mam takie i takie patelnie ale częsciej używam ceramicznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do patelni lub garnków teflonowych używa się tylko drewnianych sztućców, teflon nie jest szkodliwy poniżej 200"C, jest szkodliwy jeżeli mieszamy w garnku czy na patelni metalową łyżką, wyskrobujemy go i jemy-samcznego, super wyglada nakrapiana jajecznica z teflonem, spotkamy się niedługo na chemioterapi, kupujemy patelnie teflonowej wysokiej jakości i mamy ja do końca życia, chyba że lubimy teflon jeść ! więc idziemy do sklepu i kupujemy nową.... no i jemy, jemy i jemy a lekarze kasuja i kasują i mówia ze rak ie jest taki straszny i że jeszcze nie jest tak żłe, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie dlatego jednak prawdziwi szefowie gotują na stalówkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MoNNi
Patelnia ceramiczna jest lepsza ponieważ jest bardziej odporna na zarysowanie, wytrzymuje wysokie temperatury do 450C oraz nie zawieta ŻADNYCH substancji szkodliwych. A co do ceny to różnie ostatnio były w Bierdonce za 25zł i sa fajne ale tez można kupić na 200 zł. Różna jakośc rózne ceny. Ale zdrowsza powłoka ceramiczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fioletowe irysy
Ja posiadam i jedną i drugą. Teflonową z Tefala, a ceramiczną zakupioną w jakimś markecie. Jeśli chodzi o jakość smażenia, nie widzę różnicy. Chętniej jednak używam tej ceramicznej, być może tylko dlatego, że tę akurat mam większą ;) Ogólnie sprawia wrażenie, że nie muszę się z nią cackać tak jak z teflonową, choć oczywiście też o nią dbam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jurajska
Ja posiadałam patelnie Tefala (z neo24.pl, sklep ok, ale asortyment taki sobie), która przypalała mi wszystko jak leci. Teflon szybko się z niej "zmył" przez co było jeszcze gorzej. Miała być odporna na zadrapania, ale jak sprawdziła moja córka - nie była. Teraz mamy patelnie ceramiczną Moneta (ze stylowazastawa.pl) i jest o niebo lepsza. Nie przypala i łatwo się ją myje, tylko trzeba też o nią dbać bardziej, bo jest "delikatniejsza". Poza tym, jest naprawdę dobra, aż szkoda ją niszczyć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enncea
ja mam taka i taka. teflonowe mam wszystkie z Tefala i takie polecam. kiedys skusilam sie an tansza z marketu i teflon najwyzczajniej sie zdzieral przy kontakcie z drewniana lyzka. takze warto zainwestowac w drozsze i miec swiety spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thunder24
Jeszcze dwa lata temu używałem tylko i wyłącznie patelni teflonowch Tefala (niestety inne tańsze patelnie teflonowe niestety zupęłnie nie spełniają swojej roli, warstwa się sciera a my się trujemy). Muszę przyznać że byłe naprawdę zadowolony do momentu kiedy dostałem na parapetówkę patelnię ceramiczną. Na chwile obecną używam już tylko takich ;) Jak dla mnie jakość smażonych ptoraw zdecydowanie lepsza. No i co też ważne, czytając wszystkie artykułu na temat szkodliwośći teflonu, zdrowsza. Z doświadczenia z patelniami ceramicznymi osobiscie mogę dodać że nie warto inwestować w chińskie "patelnie ceramiczne" z supermarketu. Przerabiałem już ten temat.... Lepiej już zainwestować większe pieniądze i kupić coś co będzie służyło przez lata. Sam osobiscie korzystam z patelni Moneta, ostatnio zakupilem takąktórą dodatkowo można zapiekać w piekarniku! Jest świetna. Teflonowi mówie papa! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marzenia się spełniają_*
ja też mam ceramiczne patelnie Moneta i polecam, bardzo wygodnie się na nich smaży, nawet naleśniki z razowej mąki bez tłuszczu nie przywierają oczywiście trzeba o taką patelnię dbać, nie rysować, delikatnie myć, co jakiś czas natłuścić to, że są bardzo odporne - moim zdaniem są średnio odporne, na pewno metalem bym po nich nie rysowała, bo ślady będą - ja mam białe patelnie i widać zarysowania chciałam też kiedyś na jednej z nich zgrillować bakłażana - na maksymalnym ogniu, bez tłuszczu - niestety patelnia się przypaliła i został już na niej ciemniejszy ślad po przypaleniu, na właściwości patelnie nie wpływa, ale patelnie nie wygląda już tak ładnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marzenia się spełniają_*
podobno nie wolno smażyć na teflonie, gdy ktoś ma w domu ptaki, np. papugi :D wyobraźcie sobie, ile to trujących oparów wydziela, skoro może ptaki pozabijać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra patelnia teflonowa też kosztuje w okolicach 100 zł, to raz teflon nie jest rakotwórczy, tylko to co pod nim, czyli aluminium - czyli nie można używać ZNISZCZONYCH patelni teflonowych, które mają na wierzchu to aluminium, to dwa więc chłopie, nie dostaniesz 5 zyla na konto, bo twoje przemyślenia są g.. warte, a nie 5 zł miłej niedzieli życzę :) a jeszcze na temat, mam dobre patelnie teflonowe, kilka lat, polecam mam też nowiutką ceramiczną, smażyłam na niej kilka razy, też nie przywiera, po kilku latach będę mogła powiedzieć, czy jest ok, czy nie 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...smaku Amator
Patelnia - jak sama nazwa wskazuje - służy do smażenia. ;-) Na czym ten proces polega? To - wbrew pozorom - dosyć złożony proces obróbki termicznej różnych potraw, najczęściej mięsnych, ale również warzyw, owoców oraz innych, odbywający się w temperaturze wyższej od 100°C, a zwykle od 150°C do 200°C. Podczas smażenia powstają związki Maillarda (złożone połączenia cukrów i białek), przejawiające się szczególną atrakcyjnością kulinarną: chrupiąca, aromatyczna skórka, często złocistej barwy. Smażenie odbywa się ZAWSZE w tłuszczach - nawet podczas tzw. smażenia beztłuszczowego; w smażeniu takim tłuszcz pochodzi niejako z wnętrza produktu... O co chodzi w smażeniu? Chodzi o to, aby proces ten przebiegał jak najefektywniej, najkrócej. A kiedy tak się dzieje to powstające potrawy są optymalnym kompromisem pomiędzy tym, co nas najbardziej podnieca w smażonych potrawach a tym, co jest - niestety! - szkodliwe w tym procesie. Jeśli więc czas smażenia ma znaczenie - to wnioski nasuwają się same! A co jeszcze ma znaczenie? Znaczenie ma kontakt smażonej potrawy z samą patelnią. Tłuszcz ma za zadanie zminimalizować ten kontakt fizycznie oraz jest nośnikiem temperatury. "Histeryczne" minimalizowanie ilości tłuszczu podczas smażenia jest więc dla jakości potrawy zgubne. Przeginanie w drugą stronę - również! Kontakt... No właśnie! Dochodzimy do istoty pytania: patelnia teflonowa czy ceramiczna zapewni lepszy kontakt smażonej potrawy z samą patelnią? Odpowiedź: ta, do której smażone produkty nie przywierają. Dobry teflon i dobra ceramika są dobre, jeśli nie przywierają do nich smażone produkty. Kiedy produkty podczas smażenia zaczynają do nich przywierać znaczy, że nasze narzędzie, jakim jest patelnia, zostało zniszczone i od tego momentu KAŻDA smażona potrawa może już "przyswajać elementy nośnika" - tak odrywającego się teflonu, jak i ceramiki. Wnioski? Każde narzędzie jest dobre dopóty, dopóki działa prawidłowo! Jeśli przestaje działać prawidłowo, najprawdopodobniej nie mamy odpowiednich narzędzi do naprawy tego stanu rzeczy, to znaczy np.: nie mamy maszyny do oblewu patelni nową warstwą teflonu czy ceramiki w celu wypełnienia powstałych ubytków, i powinniśmy serio pomyśleć o zezłomowaniu tejże patelni - chociażby ze względu na szeroko i długofalowo pojmowane zdrowie biesiadników. Co ja robię? 1) czytam ze zrozumieniem treści instrukcję obsługi, którą dołączył do danej patelni jej producent; 2) jeśli to konieczne, to poziomuję kuchnię po to, aby tłuszcz podczas smażenia nie spływał mi w jakimś kierunku, lecz równomiernie pokrywał patelnię - od jej środka ku krawędzi. Jeśli się to nie udaje, albo jest to niemożliwe lub też, na przykład, patelnia jest wybrzuszona (zdeformowana centralnie), to oznacza, że proces smażenia z całą pewnością nie będzie przebiegał prawidłowo i... albo muszę zaakceptować ten stan rzeczy godząc się być może z kolejnymi zniszczeniami sprzętu (spaleniem patelni, itd.), ale także z nieprawidłowo usmażonymi (szkodliwie!!!) potrawami dla konsumentów/biesiadników; 3) NIGDY nie smażę w 100% beztłuszczowo! Kochani! Kropla tłuszczu nie jest zła! Gorsze są 3 łyżeczki cukru w kubku herbaty tudzież wszystko to, co pijecie jako "soki, napoje", a co jest dosładzane syropem glukozowo-fruktozowym!; 4) NIGDY nie doprowadzam do dymienia/palenia się samej patelni ani też wtedy, gdy rozgrzewam na niej tłuszcze. Jest to zawsze niezdrowe dla naszych organizmów oraz szkodliwe nawet dla najmocniejszego sprzętu ; 5) NIGDY nie smażę dłużej, niż potrzeba, np.: steki i mięsa sautee o grubości oscylującej wokół 1,5~2,5 cm, smażę maksimum po 3,5 min. na stronę, po czym przewracam, smażę znowu 3,5 min., a ewentualne "dochodzenie" mięsa należy przeprowadzać w piekarniku nagrzanym do temp. 65~75°C przez kilka minut (3~5), kotlety panierowane, takie jak chociażby klasyczny polski mielony lub schabowy z kostką, smażony na smalcu - również po ok. 3,5 min. na stronę, a takie rarytasy, jak np.: De Volaille - po około 5 min. na stronę. Ryby? Wczoraj smażyłem z odrobiną oliwy z oliwek (nie, wcale nie "extra vergine", tylko taka z wytłoczyn!!!) 2 tuszki z morszczuka, z zamrożonych, bez "świństwa", czyli tzw. glazury. Rozmroziłem je, umyłem, posoliłem i popieprzyłem drobno mielonym pieprzem białym. Czas smażenia? Po około 6 min. na stronę, gdyż były "grube". Finalle? Wszystkie te potrawy po usmażeniu są: smaczne, usmażone, miękkie i soczyste, zdrowe, nienasączone nadmiernie tłuszczem. I błagam: nie podsmażajcie ich ponownie, jeśli wystygną! Lepiej jest je podgrzać w mikrofali lub w piekarniku, albo na parze, niż ponownie smażyć! 6) NIGDY nie stosuję do operowania potrawami (obracanie, przesuwanie, itp.) na patelni innych narzędzi, niż wykonane z drewna. Nie wierzę bowiem zapewnieniom żadnego z producentów. Nie ma powierzchni nie do uszkodzenia! No, może jedynie ta, która powstaje po odpowiednim przepaleniu na garnkach (w tym i patelniach) żeliwnych. Może tylko ta jedna jest odporna, ale z pewnością wymaga tych technik konserwacji, które są pracochłonniejsze, niż zmywanie patelni teflonowych i ceramicznych... 7) zmywam naczynia pod bieżącą wodą w zlewie, korzystając z łagodnych detergentów i miękkich ściereczek. I w tym miejscu muszę przyznać, że patelnie ceramiczne wypadają w moich oczach o wiele lepiej niż patelnie teflonowe... Wnioski końcowe: 1) świadomie odchodzę od teflonów ale nie twierdzę, że nie da się na dobrej patelni teflonowej prawidłowo przygotować potraw smażonych; 2) dobrze wysmażona ryba to dla mnie "test bezwzględny"; wczoraj smażyłem 2 tuszki morszczuka na patelni ceramicznej. Rozgrzałem na rozgrzanej patelni 1 łyżkę oliwy. I wiecie, co? Skórka wyszła tak wspaniale chrupiąca, jak jeszcze nigdy dotąd! Ryba była wspaniała! Z zewnątrz chrupiąca, wewnątrz "uduszona" w sosie własnym. Obawiałem się, że skoro smażę tuszki, to będą problemy. Przy teflonowej były... 3) ceramiczną patelnię zmyłem pod bieżącą wodą, przetarłem ściereczką z niewielką ilością detergentu, spłukałem i wytarłem miękką ściereczką do naczyń. Efekt? Jak bym dopiero co ją rozpakował! 4) mam zmywarkę, ale zmywarka nie może się stać guru w zakresie zmywania naczyń! Nie dajmy się zwariować! Jeśli patelnię albo jakiś garnek da się po prostu zmyć tak "po prostu", to nie marnujmy energii na zmywarki. 5) producenci chcą nam opchnąć to, co akurat produkują. Logiczne! Ale... czasami nowości są złe, a czasami przeciwnie. Na ten moment jestem zwolennikiem "ceramiki w garncarstwie", ale nie staję się oszołomem i fanatykiem! Podkreślam: każde przegięcie było, jest i będzie przegięciem! Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w życiu nie czytałam tak nudnego postu, po co odgrzewasz stary temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak, ale właściwie czy ktoś z wypowiadających się mógłby podać jakiś dowód że patelnie pokryte teflonem są rakotwórcze? Czy to tylko powielanie opinii innych?! A to nie jest tak że jak się rynek wysyci to i ceramiczne będą "niedobre". Działaj lobby działaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli teflonowe to z wyższej półki, dobrze użytkowane sprawują się super. Ceramiczne też są ok, ale często droższe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja sobie kupiłam patelnie stalową z powłoką teflonową - smaże bez tłuszczu i nie ma problemu z przywieraniem wiec dla mnie super www.tanake.com.pl/sklep/patelnie-ze-stali-nierdzewnej-teflonowe ja mam tą średnią 24cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od roku mam ceramiczną z supermarketu (za jakieś grosze) i jestem zachwycona. Myje się sto razy łatwiej niż teflon, nic nie przywiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TEFLONOWE TAK NIE PRZYWIERAJĄ ceramiczne bardziej Ceramiczna szybko się ściera po teflonie tak nie widać Moim zdaniem ani jedna ani druga zwłaszcza w czasach gdy chiński rynek ma monopol na dantetę w każdej cenie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Duży wybór patelni ceramicznych dobrej jakości można znaleźć w sklepie na stronie http://www.bergnershop.pl/ . Mam od nich sporo sprzętu w kuchni i sobie chwalę. Jakość, trwałość, ekskluzywna estetyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabina361
Obie są dobre jeśli potrafisz o nie dbać. Osobiście nie potrafię dbać o sprzęt ani patelnie i garnki, ale kupiłam jakiś czas temu patelnie tutaj http://cookandlove.pl/patelnie.html i są bardzo wytrzymałe i solidne ;) Nie mają do tej pory żadnej rysy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×