Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dominik z radomska

Wkurzajaca matka z córką -pytanie do kobiet

Polecane posty

Gość o ja piernicze hehehe
masz zdrowie chlopie, bo ja bym już dawno przeprowadzil konkretna rozmowe, a jak by nie pomoglo to wypieprzylbym jej telefon za okno wszystko jest dobre , tylko bez przesady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dominik współczuję i to szczerze - bo to jednak nie jest normalne, że Twoja połówka tak ciągle wszystko mamusi opowiada. To chore. Ona jest zdominowana przez swoja matkę. I niestety możesz owszem z żonką porozmawiać i zapytać się dlaczego ciągle tak się mamie spowiada, ale pewnie skończy się to awanturą i stwierdzeniem, że zabraniasz jej dzwonić do własnej matki. A swoją drogą ciekawe czy jej te ciągłe spowiadanie się ze wszystkiego już nie wkurza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e tam upierdliwiec jestes - fajnie mu poradziłeś, tylko jeśli kobitka mało kumata to się przyczepi, że go ciągle w domu nie ma, więc co ona ma zrobić sama? oczywiście porozmawiać z mamusią i wyjdzie na to, że to wszystko jego wina Bo kobieta przewrotną jest.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e tam upierdliwiec jestes
to wtedy mozna zaczac opowiadac , jak to Basia czy Kasia mowi to..... tamto.... owamto. Zawsze mozna dostosowac bron na wroga . Sztuka miec pod kontrola tylko dana sytuacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na kobietę rady nie ma - jak chce to i tak się ze wszystkiego wywinie i wyjdzie na to, że ona biedna a facet to świnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dominik z radomska
czasami to dochodzi do tego że jak zapomniała kilka razy telefonu z domu to chciała mój by móc zadzwonić do matki oczywiscie jak jej matka w tym czasie dzwoniła do mnie ( bo sie spotrzegła że pewnie córcia zapomniła telefonu z domu) to miałem wyciszony i nic nie mówiłem żonie że matka dzwoniła a tesciowa to chyba krew zalewała tam w domu ze nikt nie odbiera aha i nic nie koloryzuje sobie tylko prosze was o rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e tam upierdliwiec jestes
a masz jakiegos dobrego kumpla albo rodzine gdzies blisko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na kobietę rady nie ma - jak chce to i tak się ze wszystkiego wywinie i wyjdzie na to, że ona biedna a facet to świnia " swięte słowa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dominik z radomska
no mam kumpli i matka mieszka ode mnie jakies 20 min drogi z buta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Więc albo z nią delikatnie porozmawiaj i powiedz, że jest Ci przykro iż tak wszystko opowiada mamie i ciągle z nią rozmawia a dla Ciebie nie ma czasu albo będziesz cierpiał .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FGHJKL
09.12.2011] 12:24 [zgłoś do usunięcia] Dominik z radomska no własnie gada z mamą jak spacerujemy jak sprzata jak gotuje jak nam targaja bilety w kinie,jak wchodzi po schodach do klatki czy to jest normalne tak wisiec na słuchawce? czesto jak idziemy przez miasto chce jej cos powiedziec cos pokazac to nie moge bo akurat z matka gada przez telefon a co by bylo gdybys wyruszyl na poszukiwanie pracy, zamiast siedziec i dolic o dopie marynie nie slyszalbys jak zona przez telefon rozmawia widac to przesiadywanie w domu razem uszczuplilo wam tematy rozmowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dominik z radomska
Oboje pracujemy ona do 16.00 ja do 17.00 razem spedzamy popołudnia i weekendy,to chyba oczywiste wiec nie rozumiem o jakim poszukiwaniu pracy piszesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FGHJKL
wiec teraz z pracy piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e tam upierdliwiec jestes
to ja bym zrobila tak: -najpierw ugadalabym sobie lokum- na powiedzmy tydzien; -w momencie, kiey twoja milosc chwyta po raz kolejny tego dnia za telefon i zatapia sie w rozmowie z mama , po angielsku zniknelabym - w pracy zero odebranych telefonow od Milosci -przynjamniej tydzien -musi dojsc do rozmowy, za cholere zona nie wytrzyma , co sie stalo wtedy Ty powiesz- moja Droga , mam dosc twego zachowania, ktore oceniam , jako skrajna patologia nie zamierzam zyc tak i czuc sie , jako zbedne kolo nie rajcuje mnie kobieta, ktora tajemnce alkowy nawet nie potrafi uszanowac ( bo chyba i to klepiesz?) mam zamiar zlozyc pozew do sadu , bo tak sie dalej nie da na razie mieszkam u kumpla, czy rodziny ale pozwe juz prawnik pisze :-P Posluchaj , czasem potrzebne sa radykalne kroki i wzbudzenie strachu Nie boj sie , ze cos sknocisz , jesli dobrze taktycznie rozegrasz to, recze , ze telefony beda zredukowane do minimum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem kobieta i naprawde
nie rozumiem zachowania twojej żony.szlag by mnie trafił chyba:o sama mieszkam za granicą, widzę swoją mamę raz w roku, mam z nią dobry kontakt i lubię z nią rozmawiać.dzwonię średnio raz w tyg i gadamy z godzinę, często o pierdołach również, bo nie wiem jakie to "ważne sprawy" poruszacie z rodzicami codziennie.Wiem co u nich słychać bo mówi mi o swoich planach na najbliższe dni jeżeli uzna że to może mnie zainteresować, tak samo z mojej strony.zawsze pytam o siostrę, brata, zdrowie (są już ok 70l), opowiadam nieco o pracy,studiach,trochę plot i tyle. naprawdę czułabym sie nieswojo gdyby maz opowiadał mamie co właśnie jem itp:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dominik z radomska
FGHJKL teraz mam urlop 2 tygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dominik z radomska
z tym lokum to bedzie ciezko ale i tak dziękuję za kazdy pomysł rozwiazania mojego problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e tam upierdliwiec jestes
jak masz urlop - wyjedz na tydzien :-P jeszcze lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FGHJKL
na taka odpowiedz czekalam, cwoku to twoje nastepne durne PROWO ktore notorycznie zakladasz do tego jestes kobieta, nie potrafisz nawet artykulowac jak mezczyzna PISZESZ PASZTECIE CO CI SLINA NA JEZYK PRZYNIESIE ,BO TO SIE NIE TRZYMA KUPY I DOPY a moja rada wez sie za sprzatanie chaty , swieta sie zblizaja a moze wez sie za pisanie ksiazki jak dope zawracac bujna wyobraznia i fantazja DLA MNIE SZKODA CZASU Z DURNYM BABSKIEM DYSKUTOWAC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dominik z radomska
FGHJKL tobie juz dziękuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sie kończy dawanie
przez operatorów rozmów bez limitu w ramach tej samej sieci jakby mamusia i córunia bulily rachunki za gadki to zaraz by sie ucialo opowiadanie pierdól powiedz żonie , ze nie uprzedzial cie jak sie z nia żenileś , ze jest do wziecia w pakiecie z matką i masz podstawe do uniewaznienia ślubu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja mam jest swiietna kobietą
z poczuciem humoru, inteliegentna i przewdziwa przyjemnoscia jest dla mnie porozmawianie z nia o czymkolwiek. Lubie dzielic sie wrazeniami na wiele tematow. Jest daleko, wiec nie krepuje malenstwa, a przy tym blisko. Preciez zona nie zdradza sekretow alkowy, tylko mowi o obiedzie - . Ja gadam z mama czasem i 3 ray dzinnie ( to starsza kobieta i zyje samotnie, wiec lubi pogadac), mąz ma swoje zajecia , nie stoi nade mna i nie cierpi ,ze gadam. Poza tym poczytaj o tym, jak sie rozni kobieta od mączyzny, jak wazne jest dla niej omowienie sprawy . Facet pyta, zeby uzyskac konkretna odpowiedz - kobiety po prostu musza sprawę obgadac. I to nie ja wymyslilam, to sa obserwacje psychologow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IWONNNNNN
wyobraz sobie ze nie wszystkie ja mam bardzo dobry kontakt z moja mamą, ale dzwonie do niej zeby pogadac raz w tygodniu, jeżeli jest sprawa do zalatwienia to oczywiscie sa telefony ale krótkie , dotyczace konkretnej kwestii nie wyobrażam sobie wiszenia na lczach non stop i opowiadania o zawartosci mojego talerza czy wykonywaniu codziennych czynnosci, to chyba objaw kompletnej niedojrzalości emocjonalnej i braku samodzielnosci wcale sie autorowi nie dziwie bo mnie by chyba szlag trafil jakbym musiala z taką osoba byc jak jego zona, to okropnie irytujace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dominik z radomska
IWONNNNN irytujące i bardzo denerwujące :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IWONNNNNN
rozmawileś z żoną na ten temat ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotek00701
tak samo jak sa maminsynki tak samo sa mamincorki i ty niestet taka masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dominik z radomska
Iwonnn rozmawiałem niejednokrotnie zawsze sie to konczyło albo awantura albo jej płaczem i pretensjami do mnie ze jej nie rozumiem i że co mi przeszkadza że sobie rozmawia z mamusią,juz naprawde nie wiem jak mam do niej dotrzeć? powoli chyba muszę zaakceptowac fakt ze ona po prostu sie nie zmieni z tym dzwonieniem do mamusi. Z matką przed ślubem mieszkała od urodzenia i miała zawsze silną wieź Zrozumcie ze ja nie mam nic przeciwko rozmowom telefonicznym jej z mamą ale to co one obie wyrabiają to po prostu przechodzi ludzkie pojecie :O i jest mi z tym źle bo nie po to ta kobiete brałem za żonę by całe dnie spędzała je z matką na łaczach telefonicznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dominik z radomska
a z czym mam problem? uswiadom mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×