Dlaczego 12% Polaków nie chce pracowac?

Dlaczego wola zyc na czyis koszt, zamiast wziac sie do pracy. Nie rozumiem takiego podejscia do zycia. Nie moglabym zyc jak pijawka i przez wlasne lenistwo nic nie robic

którzy nie chcą pracować, ale nie żyją na cudzy koszt?

Skoro nie pracuja, nie placa podatkow, czyli musza zyc na czyis koszt

czekają na szlachetną paczkę

rodziców, współmałżonków, rodzenstwa itd - i jezei im to pasuje to juz nie twoja sprawa.

uświadamiam nudnego rpwokatora i czytających że przy bezrobociu 12% jedynie ok 5% nie pracuje...reszta pracuje ale na czarno i nie są uwzgledniieni w statystykach zatrudnienia.

Skoro pracuja na czarno, to nie placa podatkow. Oznacza to, ze zyja na koszt spoleczenstwa

Ja chcę pracować, a nie mam pracy.

Jak mozna nie miec pracy? To nielogiczne. Nie masz zadnych kwalifikacji?

mylisz sie :D nie jestes w stanie zrozumiec tego co napisalas i mechanizmow ktore dzialaja w Polsce :D zreszta powiedz mi czy za 600 zl zapomogi mozna wyzyc :D nie badz smieszna dziecko :d co najwyzej starcza na waciki

nie no powalasz mnie swoim glupim tokiem myslenia. Wez sie dziecko za cos madrzejszego niz pisanie glupot. Jedz sobie do regionow, w ktorych jest najwieksze bezrobocie i zacznij tam szukac pracy. Jezeli znajdziesz cos w ciagu 2-4 miesiecy i polowy tego co zarobisz nie wydasz na dojazdy do pracy to wejdz tu znowu i zaloz nowy watek...a teraz nie pisz glupot skoro nic nie wiesz o bezrobociu dziecko.

Trzeba byc mobilnym i zmieniac miejsce zamieszkanie. To chyba logiczne

wiesz o życiu. O jakiej mobilnosci mówisz? Żeby wyjechać trzeba mieć za co. Trzeba mieć choćby parę stów na bilet i wynajęcie czegos - zanim znajdziesz prace tez musisz gdzies mieszkac. Koło się zamyka bo są regiony Polski gdzie dla ludzi kwota 100 zł na pociąg jest nieosiągalna, o całej reszcie nie mówiąc. Nie uwzględniasz też ludzi którzy nie mogą wyjechac bo opiekują się np starymi i chorymi rodzicami itd. Wielka pani, wszystkie rozumy pozjadała i ma recepte na wszystko. Porażka.

Liczba osób pracujących a bezrobocie to dwie rózne sprawy, tak na początek.W Polsce pracuje tylko 58 % osób w wieku produkcyjnym. Dlaczego? Dlatego, że na zakutych wiochach a większosc w naszym kraju mieszka na wsi, nie ma w ogóle pracy, nie ma przedszkoli, czasem nawet dróg. Do tego mamy za mało stanowisk pracy, bo jesteśmy społeczeństwem z b. słabą inicjatywą gosp. , rolniczym, jesli już ktos ma dzialanosc to głównie handel którego jest zdecydowanie za dużo, nic prawie nie produkujemy. Dlatego.

do UwazajnamnieOn.... masz rację !

i pozatyym to wina tuska bo posprzedawał zakłady

lat i z dnia na dzień zlikwidują twoją firmę ... Oferty dla ciebie będą się pchały drzwiami o oknami :(

La riffa ...pisze się "czyJś" dziecko. poza tym - czy ktoś pracujący na czarno / pobierający zasiłek z mopsu naprawde nie płaci podatku kupując chleb, papierosy, benzynę? wytłumacz mi to :)

35 latach pracy, a nie ma jeszcze odpowiedniego wieku zeby isc na emeryture. 30-letni facet w Urzędzie pracy (jak poszla sie zapisac) z fochem powiedział jej że nie rozumie dlaczego ona nie pracuje i że będzie ją AKTYWIZOWAŁ ZAWODOWO :D Mama mało się nie przewróciła ze śmiechu :D

dlaczego na czyjś koszt? kto ponosi koszty?

po prostu ludzie nie chcą pracować za tysiąc zł. jakby płacili normalnie to kazdy by pracował.

Ja jestem po studiach i pracuje na pol etatu w sklepie bo nie znalazłam innej pracy. Brałam co było - co miałam zrobić. Ale nie ma mowy o wyprowadzeniu sie od rodziców

zmieniac miejsce zamieskania..hehe dobre. Zeby wynajac chociazby kawalerke trzeba miec odlozone conajmniej 3 tys bo po pierwsze kawalerka kosztuje min. 700 zl + oplaty + jedzenie itp a nie ejst powiedziane ze znajdziesz prace w ciagu miesiaca wiec musisz mie kase i na drugi miesiac. Po drugie jezeli chcesz sie przeprowadzic dopiero po znalezieniu pracy to zycze powodzenia w szukaniu pracy. Niestety jezeli pracodawca dowie sie, ze mieszkasz poza miejscem pracy i chcesz sie rpzeprowaadzic dopiero po otrzymaniu pracy to mozesz zapomniec nawet o rozmowie kwalifikacyjnej ( przyklad kilku moich kolezanek ). wiec po co takie glupoty mowisz dzieciaku skoro nie znasz zycia. Po co ta cala dyskusja? Latwo cos mowic radzic inny, co robic i jak zyc skoro samemu sie nie mialo problemow z praca. Jestes jak ksiadz, ktory nigdy nie mial zony a mowi malzenstwom jak maja zyc i postepowac.

to dlaczego na te stanowiska za tysiąc jest i tak stu chętnych??? Znajomy pracowął parę lat temu w firmie komputerowej, dostawał 800 na umowę i 200 do ręki. Był specjalista ds. zasobów internetowych. SRednia zarobków nauczyciela w moim mieście Poznaniu- to 1400 zł.

do autora - święta prawda, popieram w 100%

Mam kwalifikacje ale nie mam pracy. Czy tak trudno to zrozumieć ? W Warszawie bezrobocie jest bardzo niskie - 2%. Ale u mnie na Podkarpaciu wynosi prawie 15%.

ja nie chce!i sie przyznjae wole miec na zasilky 700zl nic 1200 dymac od rana do nocy i tak kasy nie ma i tak noie ma,. to chociaz buty nie zdarte mam.

Jan Pospieszalski: Bliżej Program wczoraj zdjęli z anteny 4 min przed jego zakończeniem, to było niebywałe chamstwo, brawo panie Braun i Wildstein za słowa prawdy, trzeba będzie zobaczyć film "Towarzysz Generał idzie na wojnę". Dziękuję panie Janie, że pan wrócił! http://www.youtube.com/watch?v=9SjSK3bh-i0&feature=player_embedded#! Niestety póki naszym krajem będą rządzić takie PRL-owskie gwiazdy jak Komorowski, Tusk czy ogólnie LEWICA , niestety będziemy w głębokiej du..ie, Szczerze to jestem lekko zdziwiony że taki program jak ten pana Pospieszalskiego jest emitowany i to w dodatku na żywo w TVP..

Z akt STASI SZYFROGRAM AMBASADORA NRD W WARSZAWIE DO KIEROWNICTWA NRD Z 2 GRUDNIA 1981 ROKU Tow. Ciosek, minister ds. współpracy ze związkami zawodowymi, oświadczył w rozmowie z 1 grudnia [1981 roku]: „ Nie wierzyłem własnym uszom. Geremek oświadczył, że dalsza pokojowa koegzystencja pomiędzy "Solidarnością" w obecnej formie a socjalizmem realnym już niemożliwa. Konfrontacja siłowa nieuchronna. Wybory do rad narodowych muszą zostać przesunięte. Aparat "Solidarności" musi zostać zlikwidowany przez państwowe organy władzy. Po siłowej konfrontacji „Solidarność mogłaby na nowo powstać, ale jako rzeczywisty związek zawodowy bez Matki Boskiej w klapie, bez programu gdańskiego, bez politycznego oblicza i bez ambicji sięgnięcia po władzę. Być może - kontynuował Geremek - tak umiarkowane siły jak Wałęsa mogłyby zostać zachowane. Po konfrontacji nowa władza państwowa mogłaby w innej sytuacji politycznej kontynuować pewne procesy demokratyzacyjne.

Nie moglabym zyc jak pijawka Za to żyjesz jak zbrodniarz, a to jest 100 razy gorsze... :p