Pytanie do osób posiadających mieszkanie socjalne w UK

Czy aby starać się o mieszkanie socjalne albo spółdzielcze w UK muszę wcześniej płacić counsil tax w innym miejscu? Problem polega na tym, że do tej pory przez 3 lata mieszkałem u kuzyna na doczepkę i dzieliliśmy się wszystkimi opłatami a zameldowany był tylko on. Teraz ma z nim mieszkać nierzeczona a ja muszę się wyprowadzić . Proszę o odp

A masz rodzine, dzieci? Nikt ci nie da raczej mieszkania ...

Przepraszam ale pytałem się o co innego nie czy mogę się starać? tylko czy aby się starać muszę wcześniej płacić council tax? Proszę o konkretną odpowiedz na pytanie jeśli ktoś ja zna. Z góry dziękuję

wcześniej chodziło mi o narzeczoną oczywiście :)

Aby się starać musisz spełniać warunki! Grzecznie zapytałam a ty z ryjem

Musisz placic tax.

Dzięki czyli dostałem dwie sprzeczne odpowiedzi :P , i która jest prawdziwa? Może ktoś jeszcze się orientuje w temacie? byłbym naprawdę wdzięczny za odp.

a nie lepiej iść i zapytać u źródła?

placisz jesli juz mieszkasz w danym lokalu albo ewentualnie jestes jego wlascicielem. Nie placisz council taxu z gory :) W zaleznosci od hrabstwa , na lokale socjalne sporo sie czeka. My czekamy juz ponad 3 lata i mamy male dziecko, tylko 1-bedroom. Lepszym rozwiazaniem jest tzw. Shared ownership, w ktorym kupujesz czesc nieruchomosci a za reszte placisz czynsz, w kolejnym roku dokupujesz jesli masz mozliwosc kolejne udzialy az do 100%. Oczywiscie sam tam mieszkasz, mozesz rowniez odsprzedac im swoje udzialy jesli po jakims czasie sie wyprowadzisz.

Jak wygląda w praktyce możliwosć mieszkania od Państwa mając dwójkę dzieci ??\ Czy wynajmując jest szansa na jakieś dofinansowanie ??? Po jakim czasie można dostać coś od Państwa ?? Ile ??

nie wiem gdzie mieszkasz ale ja w szkocji w stolicy i tutaj nie ma praktycznie szans na mieszkanie jesli wynajmujesz cos - tzn jesli to mieszkanie jest na ciebie. Lepiej maja ci, ktorzy mieszkaja u kogos i skladajac aplikacje moga napisac, ze nie maja kasy na wynajecie swojego mieszkania i musza sie sciskac u kogos obcego. a jak maja jeszcze dziecko to juz w ogole super. druga mozliwoscia, jesli ktos bardzo dlugo czekal i nic mu nie proponuja albo maja mieszkanie na siebie a maja dziecko jest skladanie podania o dodatek na mieszkanie tzw. council tax benefit i house benefit. Wtedy masz wynajete prywatne mieszkanie ale dostajesz jakas kase na czynsz albo nie muisz placic counci taxu. Ale wiem ze ostatnio obcieli te dodatki i trzeba naprawde malo zarabiac zeby sie na to zalapac. my mamy mieszkanie ze spoldzielni mieszkaniowej i generalnnie te mieszkania sa lepsze niz z councilu bo sa zazwyczaj ladniejsze i w lepszych dzielnicach.

nie wiem gdzie mieszkasz ale ja w szkocji w stolicy i tutaj nie ma praktycznie szans na mieszkanie jesli wynajmujesz cos - tzn jesli to mieszkanie jest na ciebie. Lepiej maja ci, ktorzy mieszkaja u kogos i skladajac aplikacje moga napisac, ze nie maja kasy na wynajecie swojego mieszkania i musza sie sciskac u kogos obcego. a jak maja jeszcze dziecko to juz w ogole super. druga mozliwoscia, jesli ktos bardzo dlugo czekal i nic mu nie proponuja albo maja mieszkanie na siebie a maja dziecko jest skladanie podania o dodatek na mieszkanie tzw. council tax benefit i house benefit. Wtedy masz wynajete prywatne mieszkanie ale dostajesz jakas kase na czynsz albo nie muisz placic counci taxu. Ale wiem ze ostatnio obcieli te dodatki i trzeba naprawde malo zarabiac zeby sie na to zalapac. my mamy mieszkanie ze spoldzielni mieszkaniowej i generalnnie te mieszkania sa lepsze niz z councilu bo sa zazwyczaj ladniejsze i w lepszych dzielnicach.

a jak starać sie o mieszkanie ze spółdzielni mieszkaniowej ??

Wiem, że council taxu nie płacę z góry chodzi mi tylko o to czy jak pójdę składać papiery o mieszkanie spółdzielcze bądź socjalne nie będą chcieli sprawdzić jak to było z płaceniem w poprzednim miejscu zamieszkania. Po prostu czy jestem wiarygodny i wypłacalny. No i druga sprawa czy trzeba mieć potwierdzenie adresu z miejsca gdzie się obecnie mieszka w postaci jakiegoś rachunku z moim nazwiskiem?

jak bedziesz skladac papiery o mieszkanie, to podasz adres tego kuzyna, po czym dostaniesz ty jak i tenkuzyn rowno po pizdzie i caly ten TAX za te lata co tam siedzialas oddac trzeba bedzie. osrasz sie jak ci nalicza

a za co niby mieliby mu naliczyc - council tax placi sie za mieszkanie a nie za osoby w nim mieszkajace. mozesz starac sie o mieszkanie jeslki nie placiles wczesniej council taxu. Przeciez to normalne ze mozesz z kims z rodziny mieszkac. a co do drugiej osoby ktora pytala jak sie starac o mieszkania ze spoldzielni - to wszystko zalezy gdzie mieszkasz. u nas sa oferowane co tydzien tak samo jak te socjalne i poprostu sie na nie glosuje i albo ci przyznaja albo nie. wszystko zalezy od ilosci punktow i indywidualnej sytuacji jaka masz

hgjukkijiugfuiu- hehe nie rozśmieszaj mnie kto mi udowodni ile u kuzyna mieszkałem na lewo

nie sluchaj idiotow - dzięki za odp. Co do council taxu to z tego co się orientuję to im więcej osób zameldowanych tym jest on wyższy? Chyba tak to jest? No i nie wiem jak tu ale w PL nie można mieszkać nawet u rodziny przez dłuższy czas bez zameldowania. Zdaje się, ze tu jest podobnie.

council tax placi sie za mieszkania i nie zalezy ile w nim osob mieszka. jedyne to mozesz dostac znizke jesli jest w nim zarejestrowana tylko jedna osoba. to podajze dostaje sie 25% znizki. jak sa studenci to sie nie placi council taxu wcale (pod warunkiem ze wszyscy zameldowani sa studentami bo jesli ktos z nich nie jest to dostaje sie znizke tylko 25%

Tutaj nie ma meldunku ,skad wy bierzecie rożne bzdurne informacje

ale sie czepiasz - przeciez oczywiste ze mi chodzilo nie o zameldowanie takie jak w polsce tylko osoby na kontrakcie. Nie umiesz sie domyslic?

tutaj nie ma zameldowania,ale jesli kuzyn podawal ze mieszka sam to otrzymywal 25% znizki do Council Taxu wiec oni moga sie o tqa kase upomniec jesli zorientuja sie ze nie mieszkala tam jedna osoba

Polaczki jak zwykle kombinuja :D

to w jaki sposób starać sie o to mieszkanie ze spółdzielni.... o jakich głosowaniach czy licytacjach tam ktos pisał? proszę o odpowiedz.pozdrawiam

do MODLISZKI- a mi sie wydaje ze jezeli ktoś jest uprawniony do otrzymania jakiegoś czy dodatku czy tez pomocy i z tego noe kożysta to poprostu jest głupi, wcale nie widze w tym kombinatorstwa. Na całym swiecie ludzie kożystaja z pomocy ale tylko polacy o polakach moga tak napisać. Przykre.

autorko tematu po co ty sie tutaj wypytujesz a nie przejdziesz sie poprostu do swojego lokalnego urzedu? kazdy council ma inne zasady na jakich przynaja mieszkania, moze byc na zasadzie licytacji, punktow, bamndu i takie tam, co do placenia council tax to nei ma nic wspolnego z tym czy sie ubiegasz o mieszkanie czy nie i czy teraz ty placisz czy nie, jak ktos wczesniej napisal jesli jedna osoba mieszka w mieszkaniu placisz 25% mniej a jesli mieszka 10 osob to sie placi tyle samo jakby mieszkalo 2 osoby

Witam.Tak jak tu ktoś zauważył to kazdy council ma swoje zasady.U nas historia była troszke inna.Na poprzednim miejscu gdzie mieszkaliśmy nie płaciliśmy council taxu poniewaz landlord nie chciał nas zgłosic do councilu.Po 3 latach wypełniłam fromularz i zapisałam sie na liste do mieszkania z councilu.Po kilku wizytach w councilu,telefonach i interwencji prawnika nie dość ze przeniesli nas z bandu D do bandu B to jeszcze jestesmy na samej górze listy.Cuda sie zdarzają czasami

mam pytanie ? po jakim czasie mozna sie ubiegac o lokal jaki kolwiek bedac w anglii jesli jedna osoba tylko pracuje i to bez umowy zas druga chowa dziecko male i nastolatka a wynajmuje lokal od prywatnej osoby?

O mieszkanie socjalne mozesz starac sie po przepracowaniu roku w UK.Oczywiscie legalnie poniewaz trzeba przedstawic payslipy albo dokument o self-employ.

Do roboty leniu a nie zeruj na moich podatkach.