nie potrafie być zalotna

mam 16 lat i wygladam bardzo mlodo, nie jak te wszystkie dzisiejsze "hot 16stki". mimo to interesują się mną faceci, nawet sporo starsi. zawsze chciałam ich jakos tak kokietować, nic więcej. ale problem w tym, że jestem strasznie nieśmiała. mieszkam w holandii i tu dużo Polaków mieszka razem w jednym domku. chciałabym z wszystkimi tutaj gadać na luzie, byc nieco zalotna (tylko zeby porobic sobie żarty). ale jak tylko ktos mówi mi czesc, ja cicho odpowiadam i uciekam do swojego pokoju. czasem siedze w nim cały dzien, zeby nikogo nie spotkac. przez to wychodze na straszliwego, zawstydzonego dzieciaka.... miałam mase okazji by to zmienic, ale za kazdym razem wygrywał wstyd. macie jakies rady by to zmienic ?

Po co chcesz kokietować? Tak o, żeby być taka zalotna dziewuszka? Z tym się trzeba urodzić. Gdyby każdy mógł być taki jak sobie wymarzy to życie wyglądałoby całkiem inaczej :o

musisz trafić na odpowiednią osobę, ja mam 27 i lubię nieśmiałe więc pewnie bym cię dziobnął

dlaczego nikt nie odp. ?

a miałaś kiedyś tłustą paróweczkę w myszce?

chciałabym już zacząć zarabiać w naszym domku i dostawać pieniążki od tych panów ale mama mówi że na razie mam stać na recepcji i ładnie się uśmiechać:(

hahahhaha ale bym puknał małolatkę xd