proszek do koloru: E 4kg za 20zl czy vizir 4,6 kg za 30 zl? prosze o rade:(

Pytanie do kobiet... Ktory proszek byscie wybraly?? E do koloru 4 kg,cena-20zl; czy vizir do koloru 4,6 kg-30zl. do tej pory uzywalam proszku do kolorow E ale tego zapachowego kwiatowego i plyny do pluk. lenor... nie mam dzieci, jestem sama, mam 30 lat... wole kupic wiekszy proszek w rozsadnej cenie anizeli co jakis czas mniejszy... i mam dylemat ... cena proszku E mnei zachwycila, ale nie jestem pewna jak sie wykaze ... do bialego uzywam vizira ..

ostatnio natknęłam się na promocje E, wahałam się ale kupiłam i powiem szczerze że nie zauważyłam żadnej różnicy w praniu. Bardzo dobry proszek i już zawsze będę go kupowała.

Dokładnie, najlepsze są proszki z lidla - te najtańsze. Są to oryginalne proszki niemieckie, które świetnie piorą i nie ma żadnej różnicy od np. Ariela. Na tą myśl naprowadziła mnie sąsiadka i dzięki niej nie przepłacam i proszku nie żałuje :)

Nie radze kupowac E do bialewgo bo to badziew. J niedawno kupilam to ubrania po 2-3 praniach zrobily sie buroszare :P polecam vizir do bialego super jest.

bialego zrobily sie szaro niebieskawe:O e do kolorow calkiem dobrze sie sprawdza, do bialego nie dopiera lekko zakurzonych skarpet nawet

no tak, do bialego to tylko vizir zawsze kupowalam ja i moja mama.... bardzo podobal mi sie ariuel..ladnie pachnial i sie pienil... pare razy go mialam... ale niestety za drogi jak dla mnie... a teraz tym bardziej... dzis ide na zakupy i chyba kupie ten E ... a do czarnych rzeczy...bawelnianych ... czy e sie sprawdzi??? ja narazie od wrzesnia kolory piore w E ale tym pachnacym ( duzo drozszy od tego co jest etraz w promocji) i glownie czarne rzeczy i czarne pozostaja czarne... a czarne bo mam zalobe od 3 mies po mamie... pozdrawiam :)

się żółte od viziru :o ale nadal kupowalam ten proszek bo niby najlepszy, pozniej kupilam bryze bo bylam w biedronce i akurat z duzych paczek tylko bryza byla to wzielam i niczym sie nie roznila od viziru wiec stwierdzilam ze nie bede kupowala takich drogich proszkow i ostatnio w tesco wlasnie kupilam E i naprawde jest super, dopiera ladnie a vizir nieraz nie dawal rady z niektorymi plamami i teraz juz w ogole go nie kupie skoro mozna miec taniej taki sam albo nawet lepszy proszek

Ze względów ekonomicznych wiele lat uzywałam tańszych proszków typu "Rex" albo "Bonux" a pranie białe czy kolorowe zawsze miałam doprane.Nawet stare białe rzeczy były śnieznobiałe ! W końcu sytuacja ekonomiczna mi się poprawiła i mogłam pozwolic sobie na droższe proszki i jestem rozczarowana! "markowe" proszki często się nie wypłukują tzn. zostaje coś jakby kaszka,takie malutkie twarde grudki,kolorowe ubrania nie dopierają się,a białe zszarzały! Trochę trwało zanim zrozumiałam o co chodzi i wróciłam do tańszych ale skutecznych proszków! Pozdrawiam.

jezeli masz przewage czarnych i ciemnych rzeczy to pierz w płynie a nie w proszku,Polecam płyn Dreft do czarnych i ciemnych tkanin.Po praniu w proszku po dłuzszym czasie lepsze rzeczy bedziesz miała zniszczone i straca kolor.Tez to przerabiałam własnie podczas żałoby.