po co wam facet/dziewczyna?

większośc ludzi dąży do tego żeby miec faceta albo dziewczyne. a ja sie zapytam - po co wam to? ;D

bliskosc, ze tak kulturalnie ujme...

a nie wystarcza wam przytulanie sie do mamy? ;P to tez bliskosć.

ale to nie to samo

dobra, nie bede tlumaczyc bo dzieci i prawiczki i tak nie zrozumieja :D

moze warto zaczac od tego ile autorka ma lat? Bo wnioskując bo pytaniu w temacie i prostackim zdjeciu z stopce (ktore w zamysle miałobyc chyba zabawne), autorka ma 15 lat i debatowanie o istocie miłosci jest bezcelowe

Głupie pytanie ale wyjaśnie ci :D - żeby mieć przy sobie kogoś na kogo zawsze można liczyć -żeby dzielić z kimś swe smutki i radości -nie ma nic przyjemniejszego jak przytulić się do męskiego ramienia - żeby mieć wspólne cele i dążenia - żeby serce było wypełnione miłością inną niż do mamy itp. -żeby planować wspólne życie, to miłe uczucie - super jest ta chemia, ten magnetyzm który sprawia że chcemy tą osobę widzieć... druga polówka dodaje życiu sensu :D

wszystko to pieknie i ladnie ale czasami sie odechciewa miec obok siebie kogokolwiek

do pomnażania swoich problemów bo dziewczyny to kłopoty

co jest prostackiego w tym zdjeciu bo ja nie wiem? niegustownie jestem na nim ubrana czy co?

baran ja bym to samo dodala tylko o facetach. jestescie prosci w budowie ale w obsludze to czasami zadna instrukcja nie pomoze :)

coralick oczywiście że możesz odwrócić dodaj tylko , że kobiety są skomplikowane w budowie i proste w obsłudze udając skomplikowane

czsami są sprzeczki i problemy,jak w życiu... :) ale i tak warto kogos mieć, więcej jest na plus niż minus no chyba że ludzie do siebie nie pasują

baran to jest caliem prawdopodobne, dziwi mnie wiec fakt dlaczego macie takie klopoty z rozszyfrowaniem nas?? :)

szczesliwa jasne ze tak... tylko czasami sie okazuje tez ze zylas z kims kilka, kilkanascie lat, kilkadziesiat czy ile tam i okazuje sie ze wasze poglady na zycie sa tak skarajnie rozne ze nie mozecie sie dogadac a chcecie z tym kims byc i co wtedy?

coralick wasz zmienność powoduje trudności , bo jeżeli do każdej sytuacji możecie zachowywać się aktorsko w różny sposób , to mimo że powód jest zupełnie banalny urasta on do rangi stratosfery

Życie z kimś to jeden wielki kompromis, fakt że jakludzie maja inne poglądy, inne podejście to może być wtedy bardzo ciężko i trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie czy jest się zdolnym do ciąglych kompromisów bo inaczej się pozabijacie. Ja z partnerem mamy takie samo podejście do życia ale też są czasem sytuacje kiedy ktoś z nas musi ustapić, wazne jest żeby zachować umiar i równowagę ... :)

oj baran... znowu nie takie swietne z nas aktorki :) prawda jest taka ze i tak my bez was czy wy bez nas nie dalibyscie rady... :) wiem ze samotnosc jest do bani ale czasami czlowiek mniej sie meczy w samotnosci niz z kims drugim. byc moze przemawia przeze mnie obecna sytuacja ktorej jestem poddawana wbrew mojej woli. a mialam nie byc stronnicza :( nie wyszlo

ludzie chcą mieć kogoś bo wszyscy maja to oni też chcą albo chodzi o sex

vbaran oporowy to zalezy od laski, jak laska jest przebojowa i odważna, to nie robi problemów gdzie ich nie ma

tak jak czytam to forum, to wszyscy nagle mówią o miłości itp, a kto zakłada topiki gdzie mowa o pierdoleniu wyzutego z miłości. Prawda jest taka większość ludzi jest z kimś dla sexu, dzisiejsze pokolenie to pokolenie egoistów zdolne do miłości samego siebie

Coralick jak człowiek ma być z kimś aby się bardziej nie męczyć , to ma się to nazywać związkiem?

jak bum cyk cyk jak laska jest przebojowa to szuka przebojów

aby niezabłądzić

Zeby miec z kim legalnie uprawiać sex :D

uczuleni wiedzą ja nie wiem