jak długo trwa pożądanie w zwiąku?

po jakim czasie to mija?

po roku

U mezczyzn milosc okolo 2 lat, zwiazene jest to z czasem na wychowanie potomstwa, u kobit dluzej. To sa wyniki badan naukowych, zreszta juz o nich na pewno slyszeliscie.

u mnie trwało jakies 3 lata potem tendencja spadkowa...dzis po 9 latach udaję ze śpię albo że boli mnie głowa

żadne gimgówno ;/ tylko jak czytam co tutaj piszecie to się pytam ile trwa ta wzajemna fascynacja...bo z tego co widzę to większość tutaj ma takie problemy...ja już chyba go nie pociągam, nie chce się ze mną kochać, nie jara mnie mój mąż...czyż nie?

jesteśmy już 7 lat razem i dobrze nam ze sobą w łóżku i na codzien

my jesteśmy 5 lat cały czas rewelacyjnie :)

my z mezem - 5 lat zwiazku- układa sie bardzo dobrze. duzo rozmawiamy.

oby więcej takich wypowiedzi jak te powyżej to może kiedyś zdecyduje się na jakiś związek :D

jestem z mężem 11 lat, 3 dzieci, nie narzekam na nasz relacje :D zarówno te na codzien i na te w sypialni :D:D:D

3 lata w zwiazku, nie narzekam, dobrze jest, dzisiaj z rana byl seks, wiadomo czasami nie mozemy, bo juz pozno i do pracy na drugi dzien trzeba isc,ale w tygodniu pare razy mamy

wieczność

ja 25, on 32, 9 lat razem, układa nam się cudownie w życiu codziennym a jeszcze bardziej w sypialni

sex codziennie, rano i wieczorem, oczywiscie czasami przekraczamy dzienna liczbe kochania sie razy 2 :P np wczoraj, ale srednio wieczorem ppo pracy i rano zaraz po przebudzeniu ;-) jest swietnie,ale inaczej niz na poczatku, na poczatku bylo wiecej pozadania i uczenia sie siebie, niepewnosci i krempacji,teraz jest wiecej milosci, szczerosci i znamy swoje fetysze,ktorych sie nie krempujemy ;-) technicznie duzo lepiej, nawet jak sie poklocimy to ze soba sypiamy i to nawet wiecej ..np wczoraj sie obrazil i strasznie mi sie t spodobalo,ze byl taki oschly i obojetny wiec tak Go nakrecilam i uwodzilam,ze bylo 2 razy pod rzad :P

Zauroczenie mija po okresie od 2 do 3 lat, a pożądanie w momencie kiedy przestajemy się starać żeby je wywoływać.