adopcja dziecka przez samotnego mężczyznę. czy jest możliwa?

mam 14 lat i tata mnie samotnie wychowuje, z mamą nie wiele mam i chce mieć wspólnego. jestem jedynaczką, mam tylko ojca i czy jest możliwośc, by adoptował dziecko? nie chce już być jedynaczką, a i takie dzieci biedne też, by chciały rodzine. Mój tato jest bardzo dobrym człowiekiem jeśli chodzi o dzieci, świetnie się z dzieciakami i nastolatkami dogaduje. Bardzo bym chciała i jemu tez ten pomysł się podoba. Dodam, że chce adoptować dziecko powyżej 10 roku życia tak mniej więcej 12 lat. zdajemy sobie sprawe, że na początku byłoby ciężko, a nawet bardzo ciężko, ale po czasie jak byśmy dawali mu jak najwiecej miłości to, by wbił w rodzinę. tak samo jak się człowiek chajta. na początku rodzina męża/żony jest dla ciebie obca, a potem już jest twoją rodziną, a męża/żony człowiek nie zna od urodzenia. co zrobić, by móg adoptować dziecko? pragne o rodzeństwie, a tata o dzieciach. prosze tylko nie pisać, że to nie to samo, bo to, to samo. w rodzinie najwazniejsza jest miłość, a więzy krwi są sprawą drugorzędną.