Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zagubiona przez seks.

Ciągle do niego chodzę, a mam chłopaka.

Polecane posty

Gość Zagubiona przez seks.

Źle się z tym czuję, ale i tak zaglądam do jego mieszkania po zajęciach, bo nie mogę się powstrzymać. Związek z nim nie wchodzi w grę, bo jest ode mnie 5 lat młodszy, ale się uzależniłam. On wie, że jestem zajęta. Powiedziałam mu, że na nic więcej nie może liczyć jak się pytał co z nami dalej będzie. Ale teraz mój chłopak przy nim wydaje mi się taki kiepski. Nie tylko wielkość penisa, która urzekła mnie na początku, i spowodowała, że chciałam iść do niego ponownie (tak, ma naprawdę niezły kawał mięcha jak mu stanie), ale robi też świetną minetkę, jest taki czuły, wymasuje mnie porządnie jak chcę. Nie wiem co robić. Może jednak zerwać z chłopakiem i zaryzykować związek z tym drugim? Z drugiej strony nie chcę ryzykować obecnego związku dla czegoś niepewnego, tylko z powodu seksu. Co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rat25
a czy zwiazek z twoim partnerem ma sens skoro sypiasz z innym? nie mecz siebie i kogos na kim ci zależy ało idz tam gdzie bedziesz szczesliwsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bali_um
tez mam faceta a lubie to robic z innym. Czasem lubie miec tak wyuzdany, ostry, niegrzeczny seks :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sodomia i gomoria :|
zwykłe szmaty :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maz_pozn
a jak facet ma na boku, to ogier, a kobieta to szmata, co za obłudny kraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sodomia i gomoria :|
jak napisze gość że zdradza to tez napisze że jest palantem i zerem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bali_um
nie zrealiizuje swoich fantzji w zwiazku. Facet ni potrafi teggo zaakceptowac wiec odnajduje to w innym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulina aaa
ja mam podobnie... mam chłopaka, który był moim pierwszym facetem w łóżku, jesteśmy ze sobą już około 6 lat, w sumie fajny związek, sporo przeszliśmy razem. niestety w te wakacje mieliśmy poważny kryzys, była wielka kłótnia, potem on powiedział że odchodzi, że ma inną itp. bolało jak cholera, ale jakoś wytrzymałam. cierpiałam, ale starałam się nie okazywać tego na zewnątrz. mam kolegę w pracy, przystojniacha z niego a i ja mu się podobam, często dwuznacznie do mnie zagadywał i składał niestosowne propozycje, jednak było to w żartach jak się raz przyznał, bo wiedział że jestem zajęta. no i w momencie gdy miałam przerwe z moim chłopakiem trafiła się impreza służbowa, ja i kolega zostaliśmy w klubie najdłużej, no i stało się, troche alkoholu i nas poniosło, najpierw tańce-przytulańce, potem pocałunki i finał u mnie w domu. ale jaki to był finał!!! to było trzesienie ziemi, nigdy takiego wspaniałego seksu nie miałam. połączenie perwersji, namiętności i czułości... trwało to jakiś czas, po czym zaczął sie odzywać do mnie mój facet, mówił że popełnił błąd, że wcale nikogo innego nie miał, że odszedł bo irytowałam go pewnymi zachowaniami ale zrozumiał swój błąd i chce wrócić... poszłam za głosem serca i dałam mu jeszcze jedną szanse, wróciliśmy do siebie. koledze z pracy powiedziałam o sytuacji - zrozumiał. i w sumie wszystko by było ok, chłopak mój stara sie, jest ok, niestety seks kuleje, nie umiem w pełni czerpać z niego satysfakcji z moim chłopakiem, po tym jak zasmakowałam tamtego kosmicznego seksu z kolegą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniemmm
no tak ale Ty paulina bylas juz wolna wiec to nie byla zdrada! teraz masz problem bo kolega okazal sie lepszy w lozku, ale czy to najwazniejsze? z drugiej strony jesli nie bedziesz zadowolona z twojego zycia erotycznego to i tak nie przetrwa... moze trzeba poprawcowac nad czyms w lozku .. ty i twoj facet.. a jak nei uda sie to coz trzeba szukac dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maz_pozn
W czasie studiów miałem koleżankę, która bardzo chętnie brała do ust, mieliśmy układ otwarty spotykaliśmy się gdy jedno z nas miało ochotę, zbytnio nie wnikałem, jakie ma relacje z swoim chłopakiem, bylem w siódmym niebie jak połykała do ostatniej kropli i wysysała spermę - myślę, że to zależy od układu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×