Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iika

szczerość uczucia

Polecane posty

Gość iika

Witam. Mam chyba mały problem ze sobą. Rozstałam się z chłopakiem i bardzo to przeżyłam. Traktowałam ten związek poważnie, mieliśmy wspólne plany ale był to związek na odległość, więc było mi strasznie ciężko. Pokłóciliśmy się i tak skończył się nasz związek. Może nawet lepiej, że skończyło się teraz bo im później tym bardziej by bolało. Tęsknota mnie przerastała. Teraz spotykam się z innym chłopakiem, jest miło, spotykamy się i zbliżamy się do siebie. Jemu zależy na tym uczuciu i na mnie, stara się o mnie. Jednak ja mam cały czas wyrzuty sumienia co do byłego chłopaka, był on cudowny i nie umiem o tym zapomnieć. Decyzja o rozstaniu wypłynęła raczej z mojej strony, tak miało być lepiej. Źle się czuję, zraniłam go i teraz boję się następnego związku. Nie chcę nikogo zranić, ale też nie chcę zostać zraniona. Gdy spotykam się z tym chłopakiem jest cudownie, czuję się jak w bajce, ale nie wiem czy jestem gotowa na związek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arabella***
jakbys była to bys wiedziała ze jestes gotowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem nie byłaś(nie jesteś) gotowa na nowy związek,bo każdy nawet potencjalny mezczyzna,który byłby swietnym partnerem "posłuży" Ci teraz za "chusteczkę" do otarcia łez po byłym.zdystansuj się i nie pakuj w terazniejszy zwiazek a szczerze porozmawiaj ze swoim obecnym chłopakiem.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iika
Właśnie takie samo mam uczucie, że może chciałabym przelać uczucia na kogoś innego, tylko po to, aby zapomnieć o byłym chłopaku. Dlatego boję się, że zranię tego, z którym się teraz spotykam. On jest taki delikatny i ostrożny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerze odradzam Ci ten zwiazek,choćby ze wzgledu na to,że Twój obecny partner moze bardzo cierpieć...jak sama przyznałaś,starasz się przelac uczucia do byłego na obecnego,tak się nie da.najpierw Ty sama powinnas doprowadzić sie do porzadku emocjonalnego i uczuciowego a dopiero potem wiazac z drugim mezczyzną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iika
To jeszcze nie jest mój partner, nie jesteśmy parą, ale stara się o mnie. Ja sama też z niego nie zrezygnuję, bo zależy mi na nim, dobrze mi z nim. Tylko myśl o byłym nie daje mi spokoju. Wmawiam sobie, że tamten związek nie miał sensu bo mnie powoli wykańczał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×