Kto przechodził ospę jako dorosły człowiek?

Jak w temacie - właśnie doszłam, że mam ospę, jak na moje niefachowe oko, jutro rano idę do lekarza. Poczytałam trochę na necie i napędziło mi to stracha. Może któraś z Was przechodziła ospę w wieku dorosłym? Piszą o poważnych skutkach ubocznych, prowadzących nawet do śmierci Aż tak nie panikuję, ale jednak... No i jak z tym zarażaniem? Bo reszta w domu jakby zdrowa, ale w pracy koleżanki małe dzieci mają, a to zaraża sie 2 tyg. przed objawami Mam nadzieję, że zwierzęta się ode mnie nie pochorują, bo to juz by była katastrofa. No to teraz niech ktoś coś pocieszającego napisze...

Mój wujek ,który zaraził sie ode mnie ,kiedy miałam kilka latek:) Przechodził ospę podobnie do mnie,bez dodatkowych sensacji.Musisz ospę przeleżeć w domu ,najlepiej 3 tygodnie,bo tyle u mnie trwały objawy.

koleżanka, przywlokła do domu i zarazila dziecko. Lezała z 40 stopniowa goraczka przez kilka dni, ale bez powikłań. A dziecko przechodziło duzo szybciej i łatwiej

Co do zarazania,ospa jest bardzo zaraźliwa.Objawy u innych osób mogę pojawic się 2-3 tyg po Tobie.Jak ktos nie przechodził ospy w Twoim otoczeniu to zachoruje napewno.Generalnie wirus ospy atakuje raz w życiu,jednak u dorosłego może pojawić sie półpasiec.

Ewo,współczuje:) Strasznie przeszłam:) Skóra to aż trzeszczała bo strup na strupie:) I to wszędzie:) Do tego wysoka temperatura no i ból całego ciała.O swędzeniu nie wspomnę.

Ja jako dziecko smarowałam sie tą biała ochydną maścią pędzlem malarskim:) Miałam bardzo gestą wysypke.Do dzisiaj to pamietam:)

no to mnie postraszyłyście... na razie nie jest tak źle, czuję się jak w grypie, wszystko mnie boli, krotki rosną i swędzą, ale da sie to wytrzymać temperatury wysokiej nie mam, tak do 38 st. jutro idę do lekarza, zobaczymy, co powie...

wizytę mam na 13.30, zobaczymy, co lekarka powie

:O masakra jakas ... wszystko mnie bolało i wyskoczył mi jeden (dosłownie ) bąbel na dekolcie . Lekarka powiedziała ze jakaś wariatka jestem i wpisała mi porade ambulatoryjną a na drugi dzień ...nie byłam w stanie załozyc butów Ni ebyło mi widac oczu -tak mnie wysypało .Jezuu nie chce tego pamiętac Lezałam z gorączka prawie 3 dni .Cała choroba trwała ok 3 tyg U dorosłych ten sam wirus wywołuje półpasiec i dlatego lekarka sie na mnie wydarła

aaa i jeszcze cos zabawnego :D Moja siostra jak sie dowiedziała ze mam ospe przylazła do mnie ze swoimi bliżniakami :D ( wtedy 5 lat) po to tylko aby ich zarazic .Bo mówiła ze dzieci przechodzą o niebo lżej.No i fakt mieli po kilka strupów na buzi a ja.... wygladałam jak upiór ... wtedy jeszcze popularna była gencjana !szlag by

tylko nie drap!!!! przechodilam ospe w kieku 28 lat, kilka blizn zostalo...

nie takie mam blizny, jak po krostkach, więc akurat tego sie najmniej boję poczytałam trochę o róznych powikłaniach a na koniec nawet wynalazłam, że można umrzeć od tego ;) ech...

wiesz,generalnie jak wczytasz się w opisy chorób w wielu znajdziesz możliwy zgon:) Czasami głupie skaleczenie może prowadzić do teżca itd... Ty już przechodzisz ospę w miarę łagodnie,38 temperatury to wbrew pozorom nie tak wiele.Jedno pewne musisz wziąść l4 na na 3 tygodnie i siedzieć w domu.

wróciłam niestety, za późno na leczenie antywirusowe, trzeba zacząć 24 h po pojawieniu się krostek, a ja pierwsze miałam w piątek wieczór, powiedzmy, w sobotę, więc po ptokach dostałam tylko jakiś robiony płyn na te krosty, do odbioru jutro po 15.30 i 2 tyg. zwolnienia...

Moj maz przechodzil ospe 3 lata temu. Masakra. Zmeczenie, oslabienie, goraczka, wysypka na calym ciele(glownie na glowie, a jest lysy) - wygladal koszmarnie. Ja przy jego stanie tez odchorowalam. Dorosli przezywaja to ciezej. Proponuje duuuzo odpoczywac, smarowac sie tym ply nem, jesli jest potrzeba to cos na goraczke. Zycze zdrowia.

dzieki, to będę sobie odpoczywać :)

to wysusza.Smarowałam swoim dzieciom

Dwa razy dziennie bierz szybki prysznic, potem chwilkę poleż w wodzie ze szczyptą nadmanganianu potasu. Delikatnie się osusz i posmaruj płynem od lekarza. Szybko zasuszysz uciążliwe wykwity, pod tym względem nadmanganian potasu jest nieoceniony...:D Na świąd mojemu synowi (15-letniemu!) lekarka zapisała syrop diphergan i go nie swędziało. Zdrowia życzę :)

co do tego "Jak ktos nie przechodził ospy w Twoim otoczeniu to zachoruje napewno." na pewno to nie, znam takie przypadki.Ale ciekawe jest, że w półpaścu(ten wirus, ospy) MUSI się zaklejać chore miejsca przy zbliżaniu do innej osoby.Co może utrudnić zakażenie.