Moj byly maz .. olal wlasne dziecko

od kiedy pojawila sie w jego zyciu nowa kobieta. Jest mi z tym bardzo zle...

no i dobrze nie trzeba bylo ryja drzec

Myślę że miałaś w tym swój "niewielki" udział a teraz jest że bez powodu olał własne dziecko

Tatusiowie juz tak mają - nowa panienka na horyzonice i zapoiminaja o własnym dziecku. Skoro on zapomniał, to mu o nim przypomnij.

napina wtedy kiedy urazone jest jego "ego" a własnie dzieci po rozwodzie czesto mają w .... Mam w moim otoczeniu akurat 3 znajome z podobnym problemem . Jak przy rozwodzie to wielki tatus jeden z drugim i najlepiej zająłby sie dzieckiem itd itp a jak przyjdzie co do czego to wielce poirytowany bo na alimenty nie ma ," a na co dziecku znowu buty" a stara kurtka juz nie dobra !??? kurwa ich mać ....wszyscy tacy sami :O daj spokój nie poradzisz nic na to

u mnie moj zapomnial , na chwile, mu przeszlo, pogadalismy, przyznal ze interesowalam sie tylko dzieckiem, zakochalam sie w nim od nowa, chwale ciagle, caluje, pieszcze, jest dla mnie prawie krolem, wrocil, kocha nas, zajmuje si emalym, kapie bawi sie z nim, dalam mu wolna reke, nie wnikam w jego wychowanie naszego syna, a jesli cos mi sie nie podoba rozmawiam z nim o tym na osobnosci, nigdy przy dziecku!

Ja przeszlam to samo a jednak moj facet okazal sie gorszy niz myslalam bo Usonian swoja czujnosc , a on w tym czasie kozystal z zycie

Uspilam'

tyle, że ja z układu jestem zadowolona - w końcu dał nam święty spokój, olał córkę ale tym samym nie mam już przez niego problemów i zmartwień. Pognał za dupą starszą od siebie o 15 lat, mam nadzieję, że już na zawsze :D