Problem z zakwasem na barszcz :(

Jestem młodą gospodynią, nie mam ogromnego doświadczenia zwłaszcza jeżeli chodzi o przygotowanie świąt. I w tym roku organizuje je po raz pierwszy. No i pojawił mi się problem z zakwasem na barszcz. Przygotowałam go w piątek wieczorem, zaglądam do niego dzisiaj- na wierzchu trochę szumowin więc zebrałam, ale cały zakwas ma konsystencję galaretki :o Czy to normalne? Może głupio pytam, ale w życiu nie widziałam zakwasu na barszcz:(

Może napisz jak go przygotowywałaś ?

1,5kg buraków, ciepła przegotowana woda (około litra), łyżka soli, 6ząbków czosnku. Pokroiłam, zalałam i stoi

Pewnie buraki były nawożone nawozami albo diabli wiedzą czym. Z normalnych buraków nie ma prawa zrobić się galaretka. Wylej to i nastaw nowy.

Z tego co pamiętam to zakwas robi się warstwami - układa buraki, czosnek i przekłada chlebem . Nie wiem czy wyjdzie bez chleba :(

Tu masz świetnie pokazany sposób na robienie zakwasu,tylko pamiętaj jeśli będziesz dodawała chleb razowy,to musisz być pewna,że nie zawiera chemii w składzie i jest na zakwasie,bo inaczej zakwas spleśnieje,ja jeszcze oprócz tego co pokazane jest w tym filmiku dodaję 2-3 liście laurowe i kilka ziarenek ziela angielskiego i kilka ziarenek pieprzu czarnego.POWODZENIA - i trzymaj w ciepłym ciemnym miejscu jeśli będziesz robić w słoju a nie w kamionce to słój owiń folią aluminiową a z wierzchu nakryj gazą lub lnianą ściereczką. http://www.video-kuchnia.pl/video/39ac44b4d8cb55a/Zakwas-buraczany-na-barszcz

super filmik - dziękuję

TEŻ SIĘ PRZYMIERZAM DO ZROBIENIA TEGO ZAKWASU ALE BOJĘ SIĘ CHOLERNIE ŻE MI NIE WYJDZIE ZROBIĘ ALE W RAZIE CZEGO BĘDĘ MIAŁA NASZYKOWANE WYŚCIE AWARYJNE BO CO JAK COŚ NIE WYJDZIE ??? DZIŚ W SKLEPIE SZUKAŁAM BARSZCZU Z TOREBKI TYPU KNORR WINIARY KUCHAREK KURDE WSZYSTKIE ZAWIERAJĄ GLUTAMINIAN NAWET TE NIESZCZĘSNE BULIONETKI A W REKLAMACH MÓWIĄ ŻE BULIONETKI NIE ZAWIERAJĄ \ GLUTAMINIANU A TU GÓWNO PRAWDA

Jeśli chcesz się zabezpieczyć,to albo kup zakwas w butelkach,lecz najpierw dobrze poczytaj składniki - czyli, co tam siedzi i czy nie jest to czasem chemiczny syf :p Moim takim drugim wyjściem awaryjnym jest robienie barszczyku z soków tj: obieram ,myję ok 2 kg buraków i 1 kg kwaskowych jabłek wszystko przepuszczam przez sokowirówkę,zagotowuję ten sok z marchewką,pietruszką,selerem kilkoma ziarenkami czarnego pieprzu,kilkoma ziarenkami ziela angielskiego,2-3 listkami laurowymi,1 sporym porem,kilkoma ząbkami (drobno pokrojonymi) czosnku i kilkoma grzybami suszonymi,gdy warzywa są już miękkie wszystko przecedzam,doprawiam solą ,cukrem i w razie gdyby był mało kwaśny dodaję sok z cytryny.