Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olijeczka

Torbiel ciałka żółtego krwotoczna

Polecane posty

Gość olijeczka

Witam. Postanowiłam się podzielić swoją historią odnośnie mojej sytuacji hormonalnej. Może ktoś był w podobnej sytuacji, może coś podpowie, doradzi, albo chociażby pocieszy Mam 25 lat, od 18 roku życia brałam pigułki antykoncepcyjne, przez 2-3lata, potem roczna przerwa, następnie plastry, i od sierpnia 2010 odstawiłam całkowicie hormony. Zostały mi one przepisane na nieregularne miesiączki, bo nigdy nie miałam regularnych, następnie z facetem nam było wygodnie, ale w pewnym momencie powiedziałam dość. Po odstawieniu w zeszłym roku, miałam regularny okres aż do lutego tego roku, gdy zaczął się stres w pracy, schudłam 10 kilo, zaczęłam intensywnie ćwiczyć. Okres wtedy się zatrzymał aż do sierpnia, następnie cykle były wywoływane luteina (16 dzień cyklu po dwie/ dzień przez 10 dni). osatnia miesiączka wystąpiła umnie 29 października a USG miałam 31 października. W listopadzie natomiast wszystko się rozsypało - 17 listopada zaczęłam mieć bardzo silne bóle z krwawieniem (zawsze miała bolesne miesiączki), ale dzień później ból był nie do zniesienia chodziłam dosłownie zgięta w pół, poszłam do lekarza pierwszego kontaktu, który dał mi skierowanie do szpitala i tam wszystko potoczyło się błyskawicznie - w ciągu dwóch godzin od przyjęcia na izbę przyjęć leżałam pod narkozą na stole operacyjnym. Okazało się, że torbiel na jajniku pękła (jak to mozliwe jak 2,5 tyg wcześniej miałam USG i nic na nim nie wykryto?) i miałam litr krwi w brzuchu - wycięli mi 20 % lewego jajnika - i to w sumie dobra wiadomośc, bo musiałam wyrazić zgodę na wycięcia jajników razem z jajowodem, gdyż nie mogli określić czy to ciąża pozamaciczna. Parę dni temu robiłam badanie HCG. które wyszło poniżej 1, a więc w porządku-przy przyjęciu do szpitala wynosiło 120. I odebrałam badanie histopatologiczne (torbiel ciałka żółtego krwotoczna). I w dniu dzisiejszym pojawił się ponownie ból bardzo zbliżony do tego, który odczuwałam przed szpitalem, w lewym jajniku i części podbrzusza. Ginekolog za 3h, a ja zjadam paznokcie z nerwów. Aby się opanować piszę ten post. Stąd moje pytanie: Czy któraś z Was była w takiej/podobnej sytuacji? Jak wygląda zajście w ciążę? I czy to możliwe, że ginekolog przeoczył narastającą torbiel? Oczywiście rozważam zmianę ginekologa, ale do drugiego będe mogła się dopiero umówić po nowym roku. Pozdrawiam wszystkie forumowiczki i czekam na odzew:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olijeczka
wizyta u ginekologa zaliczona- jajnik nie do końca zdrowy po operacji dlatego może trochę dawać się we znaki. niestety od nowego cyklu wracam chociaż na 1-2 cykle na plastry w celu odciążenia jajnika. i dopiero potem możliwe starania o dziecko. Ale teraz na wywowałnie okresu mam brać luetine 5 dni 2x dziennie. Coś już ta luteina mnie przeraża. Czy ktoś miał taką sytuację? Jak to się dalej potoczyło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olijeczka
podnosze temat! Ponownie pojawił się torbiel na lewym jajniku!6 cm. Laparoskopia czeka mnie w maju badz czerwcu. Czy ktoś może podzielić się podobnymi przeżyciami? Bo już tracę wiarę w zajście w ciąże po ponad roku i nawracającymi torbielami:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja 2 razy miałam usuwane torbiele jajnika ( laparoskopowo), potem przez kilka miesięcy brałam lek o nazwie Danazol, który powodował „sztuczną menopauzę w celu usunięcia ewentualnych ognisk endometriozy, bo torbiele krwotoczne to torbiele endometrialne. Są podobno leki nowszej generacji niż Danazol, bo ten jest dość paskudny. Ja teraz jestem w 22 tc, zaszłam po ponad 4 latach starań. Mam nadzieję, że przy usunięciu torbieli sprawdzą Ci drożność jajowodów. Jak inne badania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olijeczka
Hormony w normie. W tym tygodniu robie AMH. Obecnie jestem na orgametrilu w celu rozbicia torbiela. W piatek jade do kliniku Novum do warszawy, chce to potwierdzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julian_król
A partner?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olijeczka
Partner będzie robił badania nasienia w piątek. Ile się czeka na wyniki, wiecie? Coś myślę że to dopiero początek wszystkich badań:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas oczekiwania zalezy od labolatorium - od kilku godzin do kilku dni pewnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmzm
Bahati- torbiel krwotoczna to nie jest torbiel endometrialna!!!!!!! Torbiel krwotoczna jest zupełnie normalna, nie świadczy o endometriozie. To torbiel ze skrzepami krwi. Na USG ciezko ja nieraz odróżnić od czekoladowej, więc lekarz każe przyjść po najbliższym okresie. Torbiel krwotoczna znika po okresie. Torbiel czekoladowa-nie. Jedyna metoda usunięcia to operacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasljdj
TA TORBIEL a nie TEN TORBIEL poziom tego forum jest tak zenujacy, ze az dziw ze ktos taki chce zostac matką :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syllka
ja bylam w podobnej sytuacji do twojej. obecnie mam 22 lata a torbiele mialam ok 19 roku zycia i tez wlasnie krwotoczna. powiem ci ze sa problemy ze zajsciem w ciaze, ale na to nie ma reguly. ja dzis mam 14 miesieccznego synka :) przez pol roku musialam brac anty zeby odciazyc jajnik, dwa razy dostalam tez zapalenia przydatków. po skonczeniu terapii tabl anty torbiele nadal wychodzily, ale juz ich nie leczylam. w czerwcu 2011 okazalo sie ze jestem w ciazy, a na dzis czuje ze torbiel znów powrocila :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olijeczka
Orgametril dał radę i udalo mi się rozbić torbiel. Wyniki męża w normie (polotu nie ma) ale nie jest najgorzej. Byłam niedawno w klinice, stwierdzono u mnie PCO. mimo że wcześniej żaden lekarz nie chciał mi tego powiedzieć, oraz biorę leki na insulinoodporność (siofor). Na wyniki AMH mam czekać 2 tygodnie. Jak narazie po lekarstwa czuję się lepiej, znaczy cera mi sie poprawiła, zaczynam powoli zrzucać zbędne kilogramy. Mam wrażenie, że w końcu trafiłam do fachowca i mi to wszystko wyprostuje. Dzięki wszystkim za odpowiedzi!!wiem, że nie jestem jedyna, zdecydowanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syllka
olijeczka napewno bedzie dobrze zobaczysz!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×