jak wam mija dzień?

Ja dziś od rana wiecie WALCZĘ o godność swoją - osoby ludzkiej. Powiem wam tak się trochę uspokoiłam bo niczego nie zmienię juz za bardzo, ale powiem wam coś takiego zrobić komuś i tylko księżna Diana ma takie samo życie jak ja. Z WŁASNĄ RODZINĄ, którą za to ma gdzieś i tyle. Dlatego wiecie NIKT nie dostanie pieniędzy mojej matki. To znaczy to są pieniądze dla OFIAR ... Holokaustu. Dla ofiar KK. I tyle. Dla takich jak ona się dowiem. Ta moja matka. Diana też może być - ofiara rodziny swojej to jest i tyle. A ja i KK i rodziny królewskiej. To są takie pieniądze. DLA OFIAR rodzin najbardziej. Bo wiecie - ja nie pojadę pracować na zachód. 15 lat temu po szkole średniej ogrodniczej i tyle. To wszystko a tak? I własciwie należała się praca na magazynie stała za całośc i tyle. A tak? Niech mi oni wiecie wszyscy wskoczą i tyle. I co pasuje z tych pieniędzy w Polsce? Byle co i tyle :( I koniec. I więcej nie będę rozmawiała bo w zasadzie jestem PRZEZ ojca swojego , tę rodzinę królewską bez środków do zycia i bez właściwie jakiejkolwiek godności. Bo wiecie ani paszportu nie mam USA, ani nie wyjechałam, uczyłam się jak IDIOTKA ostatnia - po co mi te studia były? nic mi nie pasowało, nic o sobie nie wiedziałam. Dajcie spokój - takie zycie to lepiej się powiesić i tyle. Ta rodzina też mi się tu nie dala - oni nie są z USA, żeby rozumieć , że z księciami się nie żyje dobrze i tyle. I koniec. No i to wszystko. Ja chcę wiecie moje pieniądze i się powoli dalej do pracy biorę. A reszta mnie nie obchodzi. A rodzeństwo? W OGÓLE i tyle. Nikt mnie nie obchodzi. Nawet zielnika nie dostałam po matce. Nie mieli na znaczek. Biedactwa. A czemu nie umiałam odejść ze szkoły? Wiecie - ten rodowód był cały zniszczony. Jakbym pół głowy nie miała. No przykro mi. Po co taki rodowód komu i tyle. I wiecie dziś rządzi już moja babcia i i nie po mnie. Jak to nie napiszę, ale takie coś komuś zrobić to jest nie wiem ... ja bym tego nie wymyśliła wiecie. I smutno mi, że ten książę Karol 35 lat temu NIE ŻONATY - a kurde kiedy to on się zamierzał żenić - łaził , stary kawaler - I NIKT GO NIE SKRYTYKOWAŁ - co on się ożenic zamierzał z tą moją matką? I wiecie - to tu ploty o wszystkim, a tu NAWET 1 słowa krytyki - taki dżentelman i tyle. Co on tam od niej chciał to nie wiadomo, ale już była w ciąży i było po niej i tyle. I chyba jej zawiścił BRZUCHA wiecie - stąd ma rodzinę indiańską i tyle. Ja tego nie rozumiem. Tylko czemu mnie tak przerażająco przekreślił. Uznał że matka to prostytutka spod latarni. No cóz... tyle wam napiszę na temat pań spod latarni tudzież szkoły i tyle. No i tak się zrobiła Diana. I tyle z całości. Która nie wiedziała jak należy zarabiać. A ja wiedziałam? I dlatego też chce pieniądze bo powiem wam - ja całkiem oszalałam z tego, że zostałam oddana na pieniądze i nigdy nie rozumiałam , że mam zarabiac, ale że bieda to tylko tyle. Ale jak zarobić z tego? Jak dostać stała pracę? No to już miałam rodowód sie dowiem. No ale ten rodowód nie mial sensu i tyle. Rodowody są na wydanie sie i dzieci. Roślinę, zwierzę miałam ograne. Poza tym ten rodowód nie miał sensu i tyle. Dziś go mam zmieniony żeby mi pasował do matki i babci i to wszystko. Taki miałam miec od razu. Nie że zły, ale z tego rodowodu wiecie nic nie wynikało pozytywnego - jakaś głupota i tyle. I to nawet nie chodziło o patrona tylko o tę 2 część i tyle :( I wiecie... a co będę wam pisać tyle lat w szkole bez stałej umowy o pracę. JEDEN BEZSENS. A tyle pieniędzy miałam na koncie - ani studiów nie miałam porządnych, ani mieszkania , niczego. Ani wyjechać nie mogłam NA TEN TYBET!!! Coś strasznego :( Wiecie co - a ta rodzina to spać, spać i jeszcze raz spać wiecie i NIE OGLĄDAĆ. Albo powiesić się na ich widok i tyle mi zostaje bez pieniędzy. Bo nie wiedziałam niczego o sobie , a wzięta WYŁĄCZNIE na kasę. Wiecie TAK SIĘ NIE DA ŻYĆ i tyle. I dostanę pieniądze to powoli robię swoje i koniec. A rodowód na stała pracę to trzeba ją mieć, a jak nie to też się powiesić. Ja się nikomu wiecie nie dam i koniec. Nie umiałam wymyślić że jestem z tego Londynu, o matce niczego - nie umiałam odciąć się od tej rodziny, wziąć kredytu na mieszkanie, jakieś kursy skończyć do tych najmłodszych klas i zyć i tyle. No choć to stała umowa o pracę by musiała być i tyle w sumie bo jak inaczej? Co innego? I to w zasadzie wszystko bo co jeszcze? A takiej NIGDY nie miałam dla siebie. Raz od sekretarki i jeszcze zwolnienie dyscyplinarne i negatywna ocena pracy. NIe ma co :(

jestem pierdolnięta, nie zwracajcie na mnie uwagi

Ta moja matka powiem wam to NAJBARDZIEJ chyba - tak mi to wygląda - powiesiła sie przez to, że ten książe Karol łaził po tej szkole wiecie i się znał z tą Marią Dąbrowską. Nie wiem skąd, jak i co? Musiał ją pokochać może czy coś. Chyba dzięki niemu była dyrektorką wiecie. Tak by mi to wyglądało. A czemu była lesbą to nie wiem. Też dzieki niemu? I tyle. Bo w sumie powiem wam jest to skandal, że tyle osób WSZYSTKIE NAUCZYCIELKI nie miały stałej umowy o pracę, ta matka też - i z takiej na rok dostała zwolnienie dyscyplinarne i tyle. Jak juz to ocena negatywna pracy i ...odchodzi. Na swoje i tyle. I TYLE WART BYŁ OTTO. Bo jeszcze ten Otto mój ojciec - no to może już koniec romansu pani Marii Dąbrowskiej z księciem Karolem, ale no to zostawał Otto i ogólna znajomość z brygidkami. Nie wiem - może się chciał oświadczyć tej mojej matce. I co ten ojciec był wart? Zamiast jej powiedzieć - wiesz co - ta Maria Dąbrowska chyba się zna z tym księciem Karolem i chyba nie masz szans na stołek w tej szkole - poszukaj se gdzie indziej albo se to przemyśl. To wiecie JUŻ POMIJAJĄC WSZYSTKO - on sie z nią nie ożenił bo ona nie została dyrektorką szkoły. No ale jakie ona miała szanse? I 4 lata tam łaził. Za nią do niej wnerwiał ją, GOTOWAŁ jakby se sama jedzenia nie umiała przyrządzić. A mówię wam - jakby nie ta moja babcia to bym OSZALAŁA tu w tej chałupie i tyle. A co sądzę o swojej szkolnej karierze, że tak napiszę? Już bym wolała gęsi paść wiecie. Lepiej bym na tym wyszła w życiu niż na pracy w szkole. Gdybym gęsiarką została. Uwierzcie mi :(

Szkoda, że nic nie piszecie - moze jeszcze napiszecie. On wielce żonaty w wieku 33 ten książę Karol a ta Diana 20 lat - a co on robił pomiędzy 20 a 33 rokiem życia? Bo na mnie, że się urodziłam wszyscy. A CIEKAWE CZEMU WIECIE? Bo sobie chciał mieć kochankę z tej mojej matki i to tak - oni na brygidki mówią TEN BURDEL i chciał sobie z niej kochankę zrobić bo się nie wydawała i nie wydawała, a tu nagle ciąża. I wiecie każdy ma BURDEL w domu, a największy mają oni wiecie jak sie nie umyją zwłaszcza. Ale takich rzeczy nie piszę bo nie wiem, ale powiem wam Diana to k... oni ją jeszcze przeproszą, a jego żona OBECNA to nie jest k... wiecie. W ogóle. I jeszcze te jego dzieci z nią. ICH. On w ogóle z taką opinią i uczynkami w ogóle dzieci nie powinien mieć. JAK JA i tyle. To by sie dowiedział co to jest życie. I po co łaził po tej szkole? Miał coś zrobić dla tej szkoły albo sie wynieśc. A umów nie miały nauczycielki przez niego - on moralny. Ja mu KIEDYŚ - teraz bo nie mam kasy, ale kiedyś mu powiem wprost, że dzieci ma z katolicką kurwą nie wiadomo czemu i tyle. Bo tak pasowało i tyle. Po co łaził za moją matką? Bo mnie nienawidzą. Bo widzicie się urodziłam, żeby ta matka była moralna. I przez to mogła być nawet w tym banku wiecie, a ja spierdalaka i koniec. I tyle :( Bo czemu ja takie rzeczy piszę. A co oni mi zrobili? Kasa i niech spieprzają. A rodzice matki? I wtedy zaczął się bać - nie tylko on - cała ta zgraja. A ona? Z tych rodziców tylko miała o brygidkach info , a tak to nie wiedziała o nich. I wiecie - burdel to wiecie co to jest burdel? Burdel to burdel a to co one robią to nie jest burdel - to jest mało powiedziane że to jest burdel i tyle. A ja niczego nie wiedziałam bo ode mnie pasuje sobie o nich stac i kasować. No i wszystko moim kosztem i powieszę sie i DALEJ TO SAMO. Bo wiecie - ja nie musiałam być katoliczką. Zdechły ale rodowód miałam i koniec. W sensie - po co ja chodziłam do tego kościoła. I tu miał być poprawiony i to wszystko i tyle. I tak mnie babcia mnie mogła wziac, a tak nie bo niczego nie rozumiała. I reszta mnie nie obchodzi - nie będę pracowała u takich zersk, hipokrytów, kłamców i meneli najgorszych i koniec. Ten jego syn to jest chory umysłowo. I mieli mi po 1 dniu powiedzieć - spadaj stad i tyle. Bo mnie się nie chce pracować TO NIE JEST TAKI I TYLE. Ja sie nie dam Arabom, a mordercom też. Przez to jestem bez kasy, chcę moje pieniądze i koniec. I matka i babcia są po mojej stronie i tyle. I dlatego mnie tak nienawidzą bo może ta matka byłaby kochanką księcia Karola a tak sie poczęłam i przeszkodziłam mu w jego UCZCIWYCH planach i tyle. No cóz... takie życie jest i koniec. I dlatego ta jego obecna żona - wzór katolickiej moralności sobie zaszła i dzieci urodziła i miał sie z nią hajtnąć. Wiecie - ja go nie pomawiam bo to skomplikowane jest, ale miał się z tą Dianą dogadać i mieli razem żyć. Niestety ten człowiek jest jedną kasą jak każdy Niemiec a to co mi zrobił to ja mu dożywocie za to - 35 lat tego samego życia - na początek praca jego GĘSIARZ i tyle :( No tak - takie życie miałam, matki nienawidził - co mu zrobiła? Tylko chciala być dyrektorką? Co on tam robił? PO TAKICH STUDIACH wam powie. A on po jakich ma dzieci studiach. Te jego z tą żoną obecną TO PO ŻADNYCH bez matury, a dzieci Diany to tam coś studiowały, ale gdzie i tyle :( Na Oxford i Cambridge. Przestańcie i tyle. Nie wiem czemu żyłam w takiej ciemnocie nikt mi nic nie powiedział. Wszyscy sie bali wielce. Ale wziąć to się mnie nie bali. A on to złodziej. Ja chcę mieć z banku pieniądze. Przez to bez niego bo jeszcze w wielku 36 lat mnie znajdzie i bedzie nagabywał. Ze złości, z nienawiści - widzicie jaki ten młodszy brat jest - seks na toalecie. Pójdę gdzies do toalety i za mną. Ale nic mi nie zrobi wiecie i tyle. Bo co? Musiałabym NIE WIEDZIEĆ co robię. Ale wiem co robię i nic mi nie zrobi. Trochę muszę dojść do siebie i tyle. I dalej. Ile to zetrwa to nie wiem, ale tak mi szkoda tej matki no ale widzicie - taki głupi ten ojciec i taki koniec. Co robić?

Ale powiedzicie tak sie właśnie urodziłam, zeby nie była kochanką księcia Karola bo nie warto było wiecie. Nie że był kiepski tylko ciągle zarabiał jak każdy Niemiec, a one wszystkie leciały na komplementy i porobiły z siebie zwykłe szmaty wiecie. Diana to za mąż wyszła, a co te dzieci tak zrobiła od razu? No i wiecie takiej opini najgorszej nie miała. I po co jej te dzieci? No urodziła to miała, a wielkie dzieci W GAZETACH. A wcale miała nie mieć powie wam - w ogóle żadnych, a on miał se z kochankami zrobić. Miała OLAĆ wiecie te dzieci. Kiedy chciała mieć dzieci. Wyszła za maż i chciała mieć dzieci. A pózniej W ZASADZIE do dziś jej powiedzą w twarz - miałaś sie zabezpieczyć Diano i tyle. Ale wyjazd nie - żeby wiecie normalnie żyć, pracować. To nie. Co ona miała robić? Bo rodziny powiedzmy nie można zmienić? To co moja matka - tyle jej zostawało i taka miała być. Ale to by musiała mieć inne nazwisko wiecie i tyle. I koniec :( A miała takie same - to mieli jej zmienić im powie. A do takich rzeczy co najwyżej adopt. Jak ja. Że zarabiać. I prawdę mieli mi powiedzieć ADOPT i tyle. I też bym coś rozumiała z życia, a tak? Co ja rozumiałam? Jak walnięta się zachowywałam i tyle :(

Wiecie do niego można mieć dużo zarzutów do tego ksiecia Karola ale do każdego człowieka, jednak TEGO SOBIE NIE PRZEMYŚLAŁ i ta Diana mu sie nie da. Bo jak się ożenił TO MIAŁ WYGLĄDAĆ i koniec. I to jest wszystko wiecie JEGO WINA. Niestety życie to są pozory i miał wyglądać. Bo to jest całe państwo, a przynajmniej przestać zwalać wszystko na nią bo dzieci były i koniec. I jeszcze jej powie - że z niego. No to ona mu powie - wie Pan co - być może pan pani - to tym bardziej miał się pan zastanowić ILE to tych dzieci można mieć? Bo w zasadzie wiecie PO CO ON SIĘ OŻENIŁ? Tego sie po prostu nie da zrozumieć. Na pewno nie z z żadnej miłości. Dzieci też miał. Nie mógł zostać sam? I wszyscy na mnie. Ale to jest MOJE ŻYCIE i co on mi zrobił? I wiecie żeby jeszcze rządził - no to straszny król mnie tak urządził. A tak? I tyle. I wiecie nie byłoby tej Diany i ja bym UWIERZCIE mi też 100 razy normalniejsze życie miała, a za tę Dianę JEDNO PIEKŁO. Bo czemu mu sie nie dam ZA TO. I koniec :( I nigdy mu sie nie dam NIGDY. Bo mogło być róznie, ale aż takiego piekła nie musiałam w życiu mieć. I miałby normalną rodzinę i pożałowałby tych nauczycielek i też bym sie miała lepiej. Nic z tego. A pieniądze matki to on zarobił? I tyle. I co się wtrąca. Królem nie jest i tyle. I tak se chciał ją przelecić, nie przeleciał i przez to jestem w Polsce. JEDYNY POWÓD. No chyba, ze babcię chciał przelecieć i tyle. No wiecie... niby takie jest życie, ale mógł już przestać trochę i tyle :(

Wiecie w wieku 30 lat już mógl przestać się tak puszczać. Ja mu się nigdy nie dam. 25 już się miał uspokoić i tyle. 30 i jeszcze dalej - to sie nie da. I pózniej tylko tej matki sie bał i tak ja jestem gdzie jestem i mam zycie jakie mam i tyle. I też mu sie nie dam bo z tej Diany nie umieli się tu poprawić a ja nie umiałam się niczego domyślić. Nigdy mu sie nie dam. I koniec. I nikomu w Anglii - tej Dianie też sie nie dam. Nie wiem co miała robić chociaż... w sumie to moje życie - taka sama rodzina i tyle. I tez mi powie - swoi i widzisz jak było - ani swoi jej nic nie powiedzieli, ani cudzy. A ta cała Anglia - to chcieli mieć tę rodzinę królewską czy nie? Są oni normalnie? I teraz są jedną brygidką. Bo tacy oni są. I po co mi oni? Kasa i niech spadają wiecie. Nie jest tak? Tak własnie jest i tyle :(

Owieczko, wzielas leki?

Wiecie ta rodzina Diany to też jedni niech sie nie zaliczą na śmierc a inni niech sie ŻYWCEM NIE POGRZEBIĄ i tyle. Taka prawda. A ten książę Karol to miał sobie wymyślić ciekawszy sposób na zarabianie i by ta Diana mogła być, a tak? Ona se swój sposob wymyśliła. Jednak widzicie ma tę rodzine. Te kasę im odda. I tak jej chodziło o pracę w życiu, a nie tam o alimenty i tyle. A reszta jej nie obchodzi. Nie dali jej wyjechać bo nic nie pasowało. Taką miała rodzinę, ze ani wyjechać im nie dali i tyle. No a reszta to sprawy prywatne i tyle. Co tu więcej napisać?

cześć indianka Tobie także życzę miłego dnia :)

Wiecie on mi powie, że ja sie mialam nie urodzić. A PAN? ja mu powiem. A pan sam nie rozumie czemu pan taki jest. Pan miał BYĆ MOŻE NIE ŻYĆ i tyle. Niech sobie pan to przemyśli. Bo mnie nikt nie chciał sie dowiem. No on na pewno. A czego w sumie chciał? Zarabiać z pieniędzy matki. No tak to widzę. Co on sie tak rządzi tymi pieniędzmi? I tyle. To nie są jego pieniądze. I musi ustąpić bo jak nie odda mi tej kasy to nic mu nie będzie z tego pasować i tyle. Nic nie zarobi dalej a przecież mu tylko o to chodzi. I wiecie - jak to się stało że dalej było co było to nie wiem. Bo już nawet ich wszystkich knolili i tak dalej, ale jak ta matka sie powiesiła to... wiecie ... i tak dalej. I USTĄPILIBY. NIE - nie ustąpią. Zabiją nie ustąpią. No ale czym oni się róznią od takiego sir/lady DZIŚ. Czym oni się róznią? Historią. No ale była wojna światowa - jedna , druga. Dajcie spokój i tyle :( Przynajmniej jak dla mnie :(

Witaj leno - ja na razie idę stąd, ale ja chcę całe moje pieniądze i w ogóle nie chcę rozmawiać jak mnie ten gnojek Karolek urządził. A ten ojciec też - TAKI SAM. Jeszcze taki rodowod mi dał, ci mnie ograli, ze na kasę tylko. Wiecie ja to miałam wiedzieć. A ja durna pała myślałam - taka rodzina i IDIOTKA zamiast NAWET NIE NAPLUĆ ZA NIMI to jeszcze poszłam doktorat robić, na tych studiach wszystko mi żle powiedzieli. Byleby im się nic nie stało. Ja ich nie bronię, ale tej rodziny królewskiej też. Tej rodziny Diany też - nikogo i tyle. A ta rodzina tej Kate to lepsza niby? Co oni zrobili? Gdzie ma dzieci ta Kate i koniec. Niech jej zrobią brzucha wszyscy bo co im zostaje :( A może już jest w ciąży, nie? Oby. Bo co pozostaje?

Powiem wam jak dostanę te pieniądze to tylko od babci , że matka z matką źle żyła i to sobie tak ją przydybał ten książę Karol. Mogła mu sie przydać. Ale nic z tego i tyle. A co dalej? A on wiecie jak żyje z tą matka? Albo inaczej - jaka jest ta królowa? I ja tylko powiem. A czym ona rządzi? I tyle. I że on też ma braki psychiczne bo babci by mnie oddał. Ale bał sie takiej sytuacji , że ktoś go oskarży o to co się stało. Tak jak go oskarżę. Bo ja byłam najgorsza. I właśnie to robię. I co dalej? To samo tylko w kolorach. A czemu? Bo nie mam takich METOD na zarabianie jak oni. I tyle. Dlatego chcę co moje i koniec. Bo najbardziej w zyciu był mi potrzebny NIEMIECKI paszport wiecie i tyle. I nie rozumieją czemu chce się wynieść. Ja się miałam powiesić 25 lat temu i tyle wam napiszę. Ale nie wiedziałam o co chodzi. A teraz wiem i mi się nie chce. Za stara jestem. Chociaż zależy co będzie dalej. Matka sie powiesiła, dziadkowie to ja też mogę i tyle :( Czemu nie w zasadzie? Bez kasy zostałam przez zupełny bezsens jeden wielki. Oni mieli mnie zabić w dziecinstwie. Ja i tak żyłam tylko po to żeby wiedzieć co będzie dalej. I po co ja żyłam? Dobre pytanie, nie? i tyle :(

I widzicie - szkoda że nic nie piszecie, ale TAKIE ŻYCIE JEST. Wiecie co on robił w szkole Marii Dąbrowskiej? ZARABIAŁ SOBIE LESBAMI na życie. I tak nie pasowały im stałe umowy o pracę. Czy on sie tym interesował? CO WY. I tyle. Ot znał się z dyrką. I tyle. Skąd? Bo była od brygidek, miała studia w brygidkach? Cos tam takiego. Ale wiecie ta szkoła NAWET PATRONA nie miała - niczego. I widzicie TAKI JEST TEN MÓJ MŁODSZY BRAT. Oceny najważniejsze i tak dalej. Ja takich rzeczy nie rozumiałam bo ja jestem oddana na kasę - jak tak można od rzeczy farbić wiecie i tylko pieniądze, pieniądze I NIC POZA TYM. Naprawdę nic. I PO TAKIEJ SZKOLE ŁAZIŁ - ta matka tego nie wiedziała, ze on sobie zarabia tymi nauczycielkami w szkole. Bo pomijając wszystko, ale najgorsza szkoła w Londynie i jeszcze się szwenda - dzieci wieszające się , jedna tragedia i jeszcze sobie tym zarabia i tyle. I to jest właśnie wiecie ten mój młodszy brat i tyle. I powiem wam na żone jego i tak nie miała szans na matka - to choć w pracy pomóz, przecież i tak romans bez znaczenia i tak taka nie była , ale wiecie - no rózne rzeczy sie zdarzają. To widzicie - ty myślisz sobie tak - o zarobiłam pieniądze mam wartość, a ktoś myśli a prześpię się z tobą i se zarobię od ciebie. Czy z romansu by dalej mu pasowało zarabiać? No tyle ile. Ale może dziecko by se zrobił z nią. Z kim by tu se zrobić dziecko? Tak chodził i się poczęłam. Bo ja np. mu nie powiem, że jestem NAJSZCZĘŚLIWSZA na świecie, że w ogóle sie poczęłam i tyle. Takie rzeczy wiecie. I to w zasadzie TYLE. Bo co więcej niby. I tyle :( I widzicie - ale jaka jest ta Anglia? Jak ich zostawili 35 lat temu tak to samo teraz. TO SAMO i tyle :( NIC LEPIEJ powiem wam. Naprawdę. Ale może za pół roku koniec świata. Oby i już chce stąd iść. Bo to w ogóle gadka szmatka wszystko i tyle. I ten młodszy brat jest taki sam. I on chyba też. I już się ożenił i zamiast tej Dianie się zwierzyć - wiesz ta moja rodzina jak ta Twoja to nic widzicie. I do dziś TO SAMO. Przeciez mogli sobie żyć razem - święty i tak nie był, ale widzicie wszystko jej na złość. Taką ma rodzinę. No cóz... no to znowu to zostawią. I tyle :( A nie ma bo np. ja oddana. Oddał by mnie babci. Nie. Czyli już ma jakieś braki w funkcjonowaniu, ze dzieci nalezy odebrać rodzinie. I tyle :(

szukałam Cię na kafe i nie umiałam znaleźć, tęskniłam :)

Powiem wam DLA MNIE ja jestem w Polsce do dziś że książę Karol nie przeleciał matki zanim się powiesiła i babcia też mu nie chciała dać bo za stara była i 3 dzieci urodziła i przez to ma go gdzieś NIEZALEŻNIE ile tych dzieci ma bo jednak wiecie nie urodził żadnego i tyle. A ja też . PRZEZ NIEGO i tyle. I przez tych tu, że mnie kłamali. Myśleli , ze WSZYSTKO wiedzą , a nic nie wiedzieli. Nawet nie wiedzieli, że matka była ruda i tyle. I przez to za nią nawet łaził bo moze wiecie Irlandii szukał. No to zacznę do stołka - dyrektorka, stała umowa o pracę. Wiecie o co chodzi. To normalnie MUSI BYĆ on jak ten młodszy -zgnoję cię, naświnię ZAROBIĘ i tyle. I ta jedna 20 lat to ma dom w Holandii tak. Bo ja nie chcę wyjechac zarobić tylko kasa. No to mloda to ma dom z seksu na kiblu, a ja co? Wypalił mnie petem, sponiewierał i wróć sie PO ROKU jeszcze rodowody mu dawaj. I to chyba jest normalne w tej Holandii. A ta rodzina moja? Paszport USA mi ukradli - dajcie spokój, ile ja mam lat. I jeszcze ŁASKĘ że się mogę wydać. To 20 lat miałam być wydana. Jak Diana. Za matkę. Nawet tego nie umieli. Bo wiecie wielki problem czemu ja mężatką nie jestem. To miałam mieć 20 lat za matkę, za dziadków wtedy mieli mnie wyswatać, a tak nie. Kazali mi z domu spierdalać i studiować. Biologię. I tyle. To by mieli rację, a tak niech sie wypchają. A za co żyć wiecie i gdzie mieszkać to też nie wiem. A teraz to sobie juz poradzę. 15 lat po fakcie A NAWET WIECEJ. A NAWET WIĘCEJ bo powinnam byc po ogrodniczej. Nie. Bo ja CHCIAŁAM karierę robić w POlsce. Ale jaka? I tyle :(

Wiecie gdyby nie ta babcia to by mnie gnoili za ten Net do końca życia. I za amazon też - a phi - chcielibyście taką pracę? Indian tam zabijali - najgorsze świństwa biedaczkom robili. Dajcie spokój :( Kompletne zerska tam już są. I jeszcze miałam tam WYROK ŚMIERCI. To jeszcze weżcie pod uwage i tyle. I w ogóle wiecie nie ma kogo żałować UWIERZCIE MI. Ta moja babcia zaczęła sie bać, to co się stało 1 strach, a dalej już nic i tyle :( Nikt nie rozumiał tych lesb. One też niczego nie rozumiały. I tak się skończyło, że byłam sierotą. I wiecie na mnie że smutna - ja sie POWIESIĆ miałam, a nie smutna być. A to tam wszystko się nałożyło i tyle. I jeszcze groby - tyle grobów, a tu następny. Ja jak takie dzieci co to - zabezpieczyć się miała kobieta i tyle. A tam szkoda gadać i tyle wam napiszę. Ani pracy w banku w Polsce :( Coś strasznego :(

Owieczko pytlas sie mnie na innym watku co bym chcial w Polsce zwiedzic... odpowidam Ci , ze w sumie to NIC bo w Polsce nie ma dla mnie nic ciekawego , jest tyle pieknych miejsc, kraji gdzie mozna jechac, po co tracic czas na POLSKE ? jak tam samo dziadostwo:O

Owieczko pisalas, ze masz urodziny w czerwcu, wiec jestes zodiakalnym rakiem czy blizniakiem? zdradzisz swoj znak zodiaku?

Cześć Pasterzu Owiec Jak mnie tu znalazłeś w tym wątku? Niezły jesteś. Myślałam, ze mnie olałeś. Co ja mam o Tobie myśleć? Wszędzie za mną łazisz. Ale oto znowu jesteś - cały i zdrów i o to w życiu chodzi. A czy jesteś smutny czy wesoły - to już mniej ważne. Choć wiesz - lepiej bądż smutny - nie śmiej się jak debil bo marnie skończysz szybciej, a tak nie za szybko albo zresztą rób co chcesz. Ja siedzę w domu i przyznaję Ci rację. W SUMIE nigdzie mi się nie chce, a najmniej do Białowieży ale co mam pisać? Coś muszę pisać i tyle. A tam gdzie chcę jechać to i tak nie napiszę bo bym chciała mieć tam ŚWIĘTY SPOKÓJ, a nie żeby mi wszyscy po głowie łazili. Ale nie mam kasy na to. A to jest w Polsce i tak i nie muszę się wysilać nie wiadomo gdzie i nie wiadomo po co w sumie wiesz. Może gdzie indziej też bym pojechała, ale bez sensu i tyle. I to wiesz nawet jak coś to tyle ile - porobić zdjęcia i wszystko mieć gdzieś, że byłaś , że cudownie (zwłaszcza cenowo) i tyle. A za granicą znowu drogie jedzenie i całe zycie to już jest czlowieka. Ja wiesz MODlĘ się więc w międzyczasie, żeby dostać swoje pieniądze i robić swoje wiesz. No co ja mogę jeszcze wymyślić? Na razie plany matrymonialne odpadają i tyle. Muszę się interesować tym co chcę robić i koniec. Z czasem sie wyniosę z chałupy i tyle. Dzieci to tam wiesz - swoje wstrętne też możesz mieć. Najważniejsza stała praca, której nie mam i tyle. Jak dostanę pieniądze - ufam że to jednak nastąpi to wiesz trochę pomyślę i do dzieła. Samo życie. Co ja mam więcej napisać? Widzisz co piszę. Te pieniądze wiesz NAPRAWDĘ są moje i wiesz - w sumie powiem Ci ta matka się powiesiła bo Pan Bóg nie dał jej zeszmacić sie do końca bo biedaczka w ogóle nie wiedziała o co chodzi i tyle. A powiem Ci wiesz co to taki Karol - zeszmaciłby ją i z całą tą swoją kasiczką by się powiesiła też. Bo co to znaczyło przy takich milionach. Wiesz maniery to on tam na pewno ma, ale co to warte i tyle. MIAŁ może. Nie wiem nie o to chodzi. NIESTETY ja mam rację wiesz co piszę - w końcu mam 36 lat prawie i też głupot nie mogę robić a to co mam to przez nich wiesz. I powiem Ci wiesz uwierz mi - ja to mogę napisać na forum choć kogo to obchodzi - to małżeństwo z Dianą miało wyglądać i koniec. Nie ma w ogóle rozmowy ze mną na ten temat. Ona miała siedzieć cicho i wszystko miało grać, ew. miala do dziś żyć wiesz. I WIEM CO PISZĘ i nie dam się i CUDEM!!! jestem wybroniona z wszystkiego bo wiarą lecę wiesz wyłącznie a tak po mnie - już by mnie sprzątnął. Ale się boi. I mnie nie sprzątnie bo po nim i tyle. Niestety - on zrobił z siebie gwiazdę. To miał nią być. JAK DLA MNIE wiesz Pasterzu to mogła być gwiazda 1 odcinka ulicy Sezamkowej i to wszystko. I to jeszcze jakby mu Jim Henson pozwolił. I uwierz mi wiem co piszę , a reszta to wiesz co - DAJ SE SIANA. DAJ SE SIANA lepiej do talerza niż w ogóle się interesuj czymkolwiek. A Diana też sie dowiem - no to miala cicho siedzieć i koniec. I wiesz - nie mów że to nie było realne. No i ostatecznie zawsze wszystko będzie W SUMIE na jej rodzinę ale wiesz pół na pół. I tylko Ci napiszę - ta Diana tak sobie to tam rozumiała, powiedzmy, ze była głupsza, ale oni to naprawdę TYLKO GWIAZDORZYĆ. I wiesz - jaką oni ponieśli konsekwencję tego? Jaką? I komiec rozmowy ze mną. Wnuków nie mają. No to tyle. A niech se piszą co chcą i tyle. Nic na mnie żeby juz nie było. Ja już wszystko mam gdzieś. Ja sie nauczyłam że człowiek musi sam osiągnąć taką NIRWANĘ w życiu i sie odgodzić od wszystkiego i zająć swoimi zajęciami. A jeszcze wszystko źle wymyśliłam co mogłam bo nie rozumiałam w ogole, że wyłacznie na pieniądze jestem wzięta co jest przegięciem i tak dalej i tyle :( Przynajmniej dla mnie. I tylko wtedy coś będę miala jak wyniosę się i swoje. A małzeństwo to 20 lat miałam być męzatką i 3 dzieci i koniec. I do nikogo się nie odzywać - tyle mi zostało. A teraz to samo i wiesz - no 15 lat do kitu i tyle. No i dzieci mogłam mieć i w ogóle no ale nie było to realne bo umiałam odejść od rodziców wiesz. Nie wiedziałam że jestem adoptowana bo bym poszła, dawno męzatka i to NA KASĘ wyłacznie i jakie mam szanse z nimi na cokolwiek. Takie rzeczy. Oczywiście zero - z tymi rodzicami. No i wiesz - sytuacja w jakiej OD URODZENIA jestem w życiu to jest OBRZYDLISTWO i WSTRĘT - taki film był. WSTRĘT - taki film był i tyle. I nie życzę nikomu czegoś takiego. JEDEN wstręt. Wybaczyć tego sie nie da - całe życie do bani, no ale trzeba patrzeć. Również rodzicom w Polsce bo jak to rozgrzeszyć. Nie umiem wiesz. Bo przecież po co DO DZIŚ dupę zawracają - bo zarabiają. I tylko tyle miałam wiedzieć. Nie umiałam się tego domyślić, nie umiałam MĄDRZE żyć, mądrze gospodarować pieniędzmi. NIE UMIAŁAM. Także narodowości wiesz miałam przestawione. Coś strasznego. Teraz pi razy oko Polka, ale cały czas w sumie brytyjka. I tyle :( I cała moja kariera w pracy stałej - 10 lat bez stałej pracy no to wiesz - tym bardziej kasa i na swoje i ja w ogole nie rozumiem niczego co sie stało tu tych ludzi tez i tyle :( I to wszystko :( No co jeszcze mogę napisać? Tyle w sumie i ze do śmiechu mi nie ma. A powinnam się śmiać? Juz sie śmiałam i z wszystkiego wylecialam. A też mi nie było do śmiechu. Po prostu wiarę straciłam. I tak nigdy nie miałam idealnej - ooo dobrej chociaż, a co dopiero idealnej i tyle. No i wiesz - jakby ta moja matka miała tak jak ta Diana żyć to się powiesiła i czus. I tylko nie rozumiem wiesz dlaczego ja nie dostałam moich pieniędzy i tyle. Matka się nie dała i koniec. :( I widzisz tak to jest jak cudzymi pieniędzmi sie urządzasz bez sensu albo nie wiem co robisz. Wszystko musi mieć ręce i nogi. Ten książe Karol też jakoś się zassał się tymi pieniędzmi i nie rozumie tego jakie one są i tyle. I też wiesz nie umie się ich pozbyć bo są mu na rękę. Ja mu dam na rękę wiesz - oni wszyscy wylecą z tego pałacu za matkę tego młodszego i za mnie - wszystko żle - też ją pocyganili, że jest z Irlandii, a była ZE SZWECJI. Wiesz co... i wiecie nie pasował im taki a nie inny styl życia. CIEKAWE CZEMU? A bo mogli sobie tak robić bo im to nie pasowało to. ALE CZEMU? i też nikt się nie zastanowił. I wiesz piszę to do Ciebie i też widzę wyraźnie, że ten książę Karol też jest ustawiony pod te pieniądze matki i tyle i koniec. A co ja sobie nie myślałam? Że za darmo mnie będą wychowywać? No wiecie - sierocińce w Anglii też są. A ja JESTEM SIEROTĄ i koniec. I babcia by mnie wzięła. Ale pieniądze miałam. Co jak co ale pieniądze tego księcia też się trzymają - własnie te. Też jest nimi ustawiony pod zarabianie i się na pewno boi co dalej, ale babcia mi pomoże i koniec. I sie wiesz modlę o te pieniądze i NIE CHCĘ NIKOGO Z ZACHODU WIDZIEĆ. 11 lat bez stałej pracy, bez prawa do kredytu, nie chce ich widzieć wiesz. W 1 pokoju - rób se co chcesz. ONA MI NIGDY NIE POWIEDZIAŁA ta Bona , ze ja nie jestem jej, że na kasę mnie wzięła, o tym ojcu TU - a tam czemu mnie WRĘCZ nie wysłała? Daj mi spokój. I wiesz - a swojej rodziny nawet SKRYTYKOWAĆ nie umiała, ze z księciem zwariowali. Ten KK to DLA MNIE 1 wariat i tyle. Ja się trzymam Boga i nikogo więcej. No i tym przegrałam. W sumie trochę żle wierzyłam, ale lepiej jak? Ta rodzina królewska soki ze mnie wysysała, ci tu kłamali, siostry też na mnie. Wszyscy na mnie - tu brat, tam brat wiesz. I tak skończyłam i tyle :( Co mam jeszcze napisać? Co mam się śmiać? Jak nie dostanę tych pieniędzy to sie powiesić przecież mogę to z czego mam się cieszyć. Zawsze sie mogłam powiesic, ale teraz to juz calkiem i tyle :( I koniec. I sie nie dam NIKOMU. Ale wyszłam na takim cygaństwie. I zawsze bratu musiałam ustępować. Przestań. Zero słowa prawdy w tym dla mnie. To jest coś strasznego. Bo myślałam najgorsza ale rodzina. Jaka rodzina? To obcy ludzie :( Widać , nie? :( Tak bym nie skończyła. Praktycznie mogę sie powiesić i w dupie każdy mnie ma. I żałuję że się w szkole średniej nie powiesiłam. Naprawdę. Gdybym wiedziała ze jestem z Londynu to sie wieszam dawno, ale nie wiedziałam. Eee jakaś tam rodzina walnięta w łeb równo i tyle :( NO i teraz co - nie moja. I teraz co :( Całe życie do kitu - taka prawda. Bo myślałam że moja :( No pięknie moja - nie ma co :(

Wiecie oni mi MUSZĄ dawać bo babcia się nie dała - z banku wszyscy powylatują. Co on tam myślał ten książę Karol to pojęcia nie mam. Ale trochę sie tam mną przejął tez ALE nie tak jak trzeba i tyle. I najpierw wyleci bank , pózniej oni. W cudze życie wchodzą w butach CO ONI ROBIĄ i tyle. No oni - on. I tyle :( No ja wierzę, że babcia mi pomoże i Bóg też. Ten rodowód mam zmieniony to mi nic nie zrobią. Nie wiedzą jak na szczęście - wszystkiego nie muszą wiedzieć. I co dalej? No i z tego NOWEGO rodowodu należy mi sie ta kasa, ze NIENAWIDZĘ Zachodu jak Kadafi i tyle. Za moją krzywdę i koniec. No i mam złą opinię i mnie nie chcą. No i prawidłowo. Ja ich też. Na świecie są ciekawsze miejsca niż Zachód choć Niemców nie skreślam - ojciec Hiszpan - a niemiecki pass mam. Choć wiecie ja miałam wiedzieć o rodowodzie, a nie trzymać się passu. Ale też mogłam bo miałam rodowód I TO SIĘ LICZY,a nie paszport i państwo śląskie. Ja całkiem zgłupiałam z tej rodziny. Wiecie bo nie wyszłam za mąż. A rodowód? A stała praca? A kredyty? Ta rodzina dla mnie to WARIACI są. I nie rozumiem czemu ta królowa Bona nie skrytykowała rodziców, dziadków że książę głupi i koniec. Nie rozumiała, że wszyscy kłamali. No a rodzina była skrzywdzona i ja tez tym dostałam w głowę i koniec. Tez mi sie nie dali. Tu mieszkam całe życie i koniec. Obcy ludzie na koniec, ale tu mieszkam. Między nimi, na ich groby chodzę bo na jakie? I tyle :( Bo tacy są arystokraci mi powiedzą. No i było USA na to, mieli ich skrytykować, że lejbusie nic nie robią. Nie umieli. Przez drwali mi powiedzą co zabili wielkie zwierzę. No ... powiedzmy. Ja widziałam tylko zamek i mury. Że bale były, że w ogrodnictwie zapieprzał pradziadek, a tak to fajnie sie mieszkało. A oni co widzieli? I koniec :(

pałac i mury widzialam. Tak miało być. No i tyle mam do napisania. I że jestem z czerwca. Rzeczywiście. A czemu mnie zrobili z września to wiem. To jest rodzina królewska. NiESTETY jestem z czerwca i tyle. I mam to ograne, ale wiesz - w ogóle nie obchodzę żadnych urodzin przez to i tyle. I jestem dziwna. A kto by nie był na moim miejscu? Każdy byłby dziwny. Jeszcze mnie wzięli WYŁĄCZNIE na kasę. Nie sądziłam że można coś takiego zrobić. Na jakiejś wiosce, a se myśleli wiecie nie wiem co. A wieś zabita dechami. Czy bym sobie coś pomyślała gdyby ktoś coś tam dla mnie zrobił? NIe. Nie pomyślałabym sobie nic. Mam rodowód się dowiem. No mam - co prawda jaki? I tyle. Normalnie byłby OK OMAL, ale był bardzo zły i tyle. Teraz mam dobry. W sumie mam 2 jeden zmieniony a drugi taki jak matka i babcia i wiesz - nic mi nie umieją zrobić. Po co mi zmienili datę urodzin? I tyle. Nawet tyle. We wrześniu. Zeby im pasowało. No cóz... :( A wiecie co mnie z tego pasuje? POURYWAĆ IM GŁOWY. Bo tak. Taka jest historia. I niech się modlą żeby sie świat skończył bo skończą z pourywanymi głowami za całość swoich ekscesów. Ja też sie dowiem. No jak gdzieś popełnię błąd. A czy to jest możliwe? No cóz... teoretycznie jest to możliwe. Każdy człowiek popełnia błędy. I tyle.

To że to jest dziwne to ja to wiedziałam - tu ta okolica. Ja przegrałam tylko tym, ze ta Bona mnie URODZIŁA i tylko tym. I bękartami Karola. Niczym wiecej. Albo ślubnymi dziećmi. Nie wiem. Nie mój poziom to jednak i święty spokój. A reszta to moja sprawa. W końcu bądż co bądż z Europą się pożegnałam i to jest jakaś decyzja. Szkołę srednią mam jaką mam bo mnie wszyscy kłamali, byłam żle uczona reli, nie wiedziałam skąd jestem a nie umiałam sobie niczego wyobrazić. I miałam tylko matkę i ojca tego młodszego brata. TYLE ILE oczywiście. Ale zawsze coś. No i choć ta data urodzenia i też jestem normalna, ale tak zrobił ten książę Karol, żebym mu dziecka nie zajechała - i tak sie zajechał. I wszystko od mojej matki, od rodziców, ja najgorsza. No cóz... przynajmniej od razu sie określiłam. Ale wiecie - żeby tych pieniędzy nie było na tym koncie i też mam W MIARĘ NORMALNE życie po studiach. A tak? Ale ta rodzina tu... takie coś komuś zrobić. BŁE :( No ale ja mam najgorsze papiery, w pracy wszystko najgorzej, za co żyć i tak dalej. To ja. Śmiech, drwina. Z czego? Z tego, że se dziecka nie umieli zrobic? A Karol ślubu wziąc jak należy. KSIĄŻE Karol. I wiecie - oni skończą marnie jak te pieniądze sie w Polsce nie znajdą. Takie coś robic w XXI - to chyba ROMANOW oni sie nazywają. A to w Rosji było. A wiecie - kto wie czy to nie są jacyś krewni ich? Co wiecie o tych Romanowach? Co oni tak wszyscy w tej Polsce grzebają? Dla mnie to jest DZIWACZNE. Ja w ogóle uważam, ze Romanowy były z Niemiec - TAK SAMO ŻYLI i tyle. I koniec. I to wszystko - przez to wszyscy w Polsce z nimi kończą. A o co chodziło tu w tej Polsce i tak nie wiedzą. I tyle :(

W sumie on mnie ADOPTOWAŁ wiecie ten książę Karol. Żenujący idiota i kretyn. Ale wiecie - WYCHOWAĆ to na pewno nie. NAwet z tym BRAKIEM WYCHOWANIA na Zachodzie. Bo mi powie, że żałuje, że sie w ogóle do mnie przyznał. No to kasa i tyle. Co on sobie nie myśli? Bo ja wcale nie chciałam wyjeżdżać na Zachód a tu w Polsce wystarczyłoby żeby mi powiedzieli o matce wiecie że matka moja to nie ta co ja myślę i tak dalej. Tylko tyle. A tu że na kasę jestem wzięta WYŁACZNIE. I to wszystko. I dawno nie ma mnie w Polsce i ZAROBIĘ. A tak nie umiałam. Bo nie wyjechałam. Bez sensu. Nie zarobiłabym. Tak samo ten paszport USA nie pasował i tyle. Bo mnie okradła ta rodzina. Przez to leciałam Skarbkiem, państwem ślaskim. Wiecie rodowód miałam i powiem wam jednej rzeczy mi brakowało i tak bym w Polsce PI RAZY OKO mogla żyć. Ale 1 rzeczy nie miałam, tą datą urodzenia mnie nieźle zajechali, ale ja tym nie żyłam - znowu bez przesady. Ale to jeszcze bo najważniejszy rodowód to se nawet mogli zmienić - tylko najgorsze jest że tą data mnie w tej okolicy gdzie mieszkam też ograli. Ale podświadomie to tez nawet wiedziałam tylko nie umiałam tego połączyc . I jeszcze psychiatryk został. A to i tak wszystko bez sensu bo ja nigdzie sie nie widziałam wiecie bo tu tylko na forse mnie wzięli i tyle. Jeden bezsens i tyle :( Szkoda słów w ogóle i tyle :(

Wiecie bo ja jestem dziwna i wszyscy na mnie. No a jaka ja mogę być jak mi sie matka powiesiła i dziadkowie i jeszcze pół pracy matki sie powiesiło? Bez przesady. Ja mialam dostac pieniądze i wyjechać na wschód. I tam sobie żyć do dziś. I tyle. I tak nikt nie rozumiał czemu powiesili sie rodzice matki. Co ci ludzie sobie nie wyobrażają? A czemu stałam się wesoła? Bo zglupialam ze szkoły i tyle. A to i tak bez sensu - nie miałam stałej umowy o pracę, nic tam nie znaczyłam i koniec. I to wszystko.

Wiecie ja po prostu nie wiedziałam i nie umiałam sie domyślić Z PORODU królowej Bony, ze ja jestem wzięta WYŁĄCZNIE na kasę i w ogóle adoptowana. Jedyny zarzut. Bo W ŻYCIU bym sobie nie pozwoliła na życie jakie miałam. W ŻYCIU. No i wszyscy poszliby z torbami. Przez to żyłam jak ta Diana po tych studiach, a na studiach też. Po co mi te studia? Tak mi wmówili, że trzeba. No cóz... i tyle. Tyle umieli. Inni umieją zabić kilka osób i nie siedziec a oni wymyslili studia. Po co? Żebym sie nie wydała i dzieci nie miała. I tak samo jak ja na nich, oni zwalają wszystko na mnie. No ale ja się im nie kazałam mną interesować. Temu księciu też - po co mi zmienił datę urodzenia? Lepiej by sie miał. Ale znowu dzieci by zajechał. które? Nie moja sprawa. No rzeczywiście. A przepraszam czy data urodzenia to moja sprawa? A wiek? Ile ja mam lat? Nie wiem :(

Powiem wam NIE BIERZCIE ŻADNEGO PRZYKŁADU bo ja SAMA DLA SIEBIE JESTEM ANTYPRZYKŁADEM życia. Od dziecka mam wmawiane że mam iść na studia a właśnie miałam mieć powiedziane - do diabła ze studiami i tyle. I iść do ogrodniczej i sie wydać po szkole. Mając zawód i maturę. I tak miałam mieć powiedziane. Czemu ja miałam powiedziane - na studia iśc. No a mieszkanie? A coś dalej? I wiecie - jednak ja jestem adoptowana, sierota, na kasę wszystko to tak skończyłam, ale wy tak nie żyjcie i tyle. Tam sie wydać i 3 dzieci mieć. To jest życie, a reszta to pierdoly. Mnie się wszystko z tego , że nic nie rozumiałam w głowie pokręciło. Ja na tych studiach nawet Boga widziałam. Naprawdę. Bo po mnie. I wiecie wiem jaki byl i co było? I nie rozumiałam tego, ale poszłam za Nim i tak był lepszy niż ta rodzina. I z tego spotkania idę sobie na Wschód na zawsze i koniec. Nigdy tu nie przyjdę, a Polski nie znoszę. Jeszcze musiałam was wyciągać żeby na mnie nie było i tyle :(

Wiecie takich osób jak ja jest PEŁNo. Taka Diana widzicie - urodziła się ostatnia, nie wiedzieli co z nią zrobić - na kasę. Ze strachu, że za dużo dzieci, a żyją jak pies z kotem. i tyle. TO SAMO i tyle. I to swoja rodzina ja tak urządziła. I tyle :( Takie życie jest widać i nic sie nie da z tym zrobić. Muszę się poużalać - co robic? :(