czy wychodzicie na spacer z wozkiem w butach na obcasie?

jak w temacie pytanie, zastanawia mnie,czy nosicie buty płaskie czy na obcasie? czy 9cm na spacer z dzieckiem to nie za duzo,da rade przejsc?

ja noszę buty na hmm...małym obcasie,jakieś 3-4 cm, to nie dużo w porównaniu do moich 10 cm szpilek za którymi nie przepadam bo mi niewygodnie :) a czasem jak małemu coś odbije,zacznie się drzeć no np.wcześniej złapie go głód lub ma zły humor to wtedy spacer zamienia się w bieg po zdrowie :D

ja jak dotad nosilam wylacznie plaskie buty na spacer z dzieckiem,ale kupilam fajne kozaczki na 10cm obcasie....i korci mnie,zeby zalozyc,ale nie wiem,czy nie bede wygladac jak jakas paniusia, ktora zamiast dzieckiem sie zajac sterczy przed lustrem (nic nie poradze,ale jak sie ladniej ubiore z dzieckiem tak sie czuje:P)

chcesz to ubierz tylko pytanie czy ci wygodnie będzie :) ja bym nie mogła ubrać wyższego obcasu niż te 3-4cm z prostej przyczyny za wysoka bym była i bym się musiała garbić by do rączki wózka sięgnąć :)

ja chodze na obcasach w ciazy, nie codziennie,ale czasem walne sobie kozaczki czy botki na szpilce. A z pierwszym bedac na macierzynskim i wychow. chadzalam na spacerki na obcasikach, w sukieneczce i tez mialam czasem wrazenie ze niektore "mamuski" na mnie dziwnie patrza;-) Ale w sumie mialam to gdzies,bo wlasnie tak ubrana i zrobiona czulam sie naprawde dobrze:-P

kurcze,ja mam 176cm wzrostu +10cm obcasa to 186....Uwielbiam szpilki,ale jak dotad zawsze ubieralam je wtedy,kiedy nie wychodzilam z dzieckiem,no trudno, ubiore i przymierze sie do wozka,lubie wygladac ladnie na spacerze, niektore mamuski o tym zapominaja,dziecko od stop do glow poubierane w firmowki,najdrozszy wozek,a matka czasem tak zaniedbana,ze szkoda gadac....

ja mam 175 + obcasy 8 cm (takie preferuje:)) lubie ladnie wygladac, a wcale nie oznacza to, ze jestem gorsza matka.... ale u nas niestety czestszy jest widok -dzieciaczek w komplecie z wojcika + mama w dresach z lumpka i niedbale spietych wlosach....

"...ubiore i przymierze sie do wozka,lubie wygladac ladnie na spacerze" Nie bedziesz wygladac ladnie tylko smiesznie ;) .... nie ma juz nic posredniego miedzy 10 cm szpilkami i rozciagnietym dresem i rozwalonymi adidasami :D No ale rob jak chcesz, nie moje rybi nie moje akwarium :P... mnie osobiscie takie wypiorkowane mamusie poprostu smiesza :D

A dlaczego mama z wózkiem nie może pozwolic sobie na szpilki? Mi się czasami zdarza. Sporadycznie, bo muszę znieśc wózek i dziecko z pierwszego piętra, ale jeśli mam okazję-czemu nie? Tylko dlatego że mam małe dziecko to nie wypada mi zakładac butów na obcasie? A spódniczki i szorty to pewnie są wtedy wręcz nieprzyzwoite? Litości... Ubieram się tak jak przed ciążą.

Ja nie lubie szpilek czy obcasów na spacerze bo zwyczajnie jest niewygodnie !!! ale jesli masz ochote to załóż. A pozniej nam opowiesz czy to sie sprawdzilo, ile czasu spacerowalas, czy bylo wygodnie pchac wozek. Poza tym ładny ubiór na spacerze to nie tylko obcasy. Ja ładnie wygladam w oficerkach, ładnie tez w butach sportowych a o ile wygodniej :)

lekki obcasik jest

Mój wózek nie ma butów na obcasie :D

Antena ---> a Ty w skrajnosci wpadasz !!! Ja rodzilam koncem maja i cale lato chodziłam w szortach, sukienkach a na plazy w kostiumie kąpielowym. Teraz czesto widzę mamusie idące z wozkami, są wystrojone i mnie to absolutnie nie razi ale wiekszosc jednak wybiera cos wygodnego bo jednak spacer 2-godzinny na 10-cm obcasach niekoniecznie jest przyjemny.

Ja ubieram rózne buty, zależy jakie mi pasują do reszty ubrania i gdzie chcę iść :) Najczęściej na płaskim obcasie, ale też dziesięciocentymetrowe szpile jeśli akurat mam ochotę je ubrać i idę w jakieś cywilizowane miejsce jak np park z deptakiem albo zoo :)

Taa, 10 cm szpilki i pół dnia chodzenia w zoo Aleś doyebala do pieca :D