Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bonjourrrrr*

Moje ponad 2-letnie dziecko nie chce przelykac...

Polecane posty

Gość bonjourrrrr*

Problem jest taki, ze weźmie jedzenie i trzyma w buzi. I za nic nie da sie go przekonac, by przełknąl. Oczywiscie nie zawsze tak jest, ale z reguly z raz dziennie przynajmniej. Jak mu sie powie, by przelykal, to potrafi sie rozryczec i juz w ogole z jedzenia nici. A gdy je samodzielnie, to potrafi napakowac sobie kawal np. banana czy jablka i tak zatkany chodzi, siedzi, czasami z otwarta buzia :-O Dodam, ze problem sie poglebia. Kiedys zdarzalo sie to sporadycznie, teraz codziennie :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chybaskrzywdzona
jezu mój 2 latek też podobnie robi, czy to nie jest czasem nowa zabawa ogólnie je ładnie i łyka, ale czasami ostatni kęs trzyma pół godziny w buzi aż namówię go do wyplucia, albo złapie paluszka i trzyma w buzi zmamłanego aż do wyplucia co prawda nie płacze, ale trzyma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katikati
z tego co wyczytalam w mojej ksiazce:benjamin spock,to problem moze sie nasilic do tego stopnia ze bedzie wymiotowal.moze byc spowodowane zmuszaniem do jedzenia.moj tata mial na mnie swietna metode.dal jesc,jak nie zjedlismy tego co dal to musielismy czekac do pory nastepnego posilku i,,, gdy juz piszczelismy z glodu tata dawal to samo.jakie to wtedy bylo smaczne.i do przelkniecia.:)pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×