musze wykonać w najbliższym czasie

paszteciki z ciasta francuskiego z farszem grzybowym - takie do barszczu, w ilościach hurtowych, w trzech rzutach :) wiem, brzmi strasznie, ale inni mają gorzej :D w związku z tym - powiedzcie mi, gdzie jest tańsze i lepsze ciasto francuskie gotowe?: w Lidlu, Biedronce czy jeszcze gdzieś indziej?

W Biedronce jest przyzwoite i niezbyt drogie. Oprócz tego próbowałam jeszcze kupionego w pośpiechu w sklepie osiedlowym- było mrożone, 3 razy droższe i w smaku nie różniło się niczym. Do Lidla mam za daleko :(

Paszteciki z gotowego ciasta francuskiego to zadna straszna robota, nawet w hurtowych ilosciach.

wiem wiem :) poza tym robię najpyszniejsze podobno :) Tylko, ze ciasto francuskie na własny użytek robię sama, a niestety teraz nie mam na to ani czasu ani chęci, dlatego pytam o gotowce. Dzięki Ruda22

Jak robisz sama to możesz nie być zadowolona z tych kupnych. Ja Ci radzę kupić na próbę paczkę z biedry i paczkę z lidla i sobie zobaczysz, porównasz. Zorientujesz się przy okazji jakiej wielkości są płaty itp. Ja osobiście kupuję w lidlu, bo mam blisko i jestem zadowolona, ale sama nigdy nie robiłam. Wcześniej kupowałam mrożone blikle albo frosta i nie było rewelacji, a minusem jest rozmrażanie, bo trzeba czekać. A to z lidla wyjmuję z lodówki o gotowe do użycia, praktycznie od razu.

tak zrobię, popróbuję, które lepsze. Z mrożonym ciastem francuskim też nie mam dobrych doświadczeń.

Nie widzę żadnej różnicy, która mogłaby zaważyć, które jest lepsze - i z biedry, i z lidla są jednakowo dobre. :)

kupiłam raz w biedronce, było ohydne, tłuste i dziwne w smaku,jakby tam był stary olej (masła nie ma w składzie na pewno) ,robisz najsmaczniejsze,bo ciasto robisz sama :-) szukałam później w innych sklepach francuskiego ciasta, ale w żadnym nie znalazłam w składzie masła, więc sobie darowałam zrób już teraz ciasto i zamroź

Najlepsze jest w Lidlu .Jest schłodzone a nie mrozone więc łatwo się rozwija i nie pęka .

popieram to z Lidla jest najlepsze:D

dzięki :) wczoraj podjechałam i do Lidla i do Biedrony Zrobiłam proste ciastka z obu ciast: na kwadrat kawałek jabłka, zalepic rogi, po upieczeniu posypać cukrem pudrem. Po to tylko, żeby sprawdzić ciasto Biedronkowe ma dziwny posmak.. i jest jakieś bardziej zbite Lidlowe lepsze, delikatniejsze, bez tego nachalnego posmaku. Oczywiście, moje na maśle bez porównania, ale paszteciki cz1 mają byc na jutro, więc sami wiecie :D