minipiekarnik - pytanie

chodzi o taki jakby opiekacz kuchenny podobny wielkością do mikrofali najczęściej z przeszkloną szybką , z rusztami w środku. czy służy tylko do opiekania tostów , zapiekanek czy można też w nim upiec małą ilość mięska, moje dzieci lubią takie udka z piekarnika ale włączać piekarnik w kuchence do dwóch udek to raczej przesada - czy w tym piekarniku też się upieką, czy mięso piecze się dłużej niż w zwykłym piekarniku? czy raczej podobny czas? rozumiem że taki minipiekarnik pobiera mnie prądu a może jestem w błędzie? na co zwracać uwagę przy kupnie bo widzę że mają różne parametry, np po 700W ale też po 1500W, poradzcie

ja mam taki zwykly najzwyklejszy najtanszy i opiekam w nim pieczywo, ale rowniez pieke warzywa (np. szparagi, brukselki, cukienie) na folii. nie pieke w nim miesa ani ryb, zeby mi sie nie otluscil, ale mysle, ze tak samo mozna. mi najczesciej sluzy do porannego pieczywka - wiciagam zamrozone na swiezo kromki chleba albo bulki z zamrazalnika, podpiekam w opiekaczu i mam jak swieze :) to jest dla mniejedyny sposob, bo kupowanie codziennie swiezego chleba odpada, gdyz na bochenek wystarcza nam na caly tydzien mniej wiecej.

ps. wydaje mi sie, ze na male kawalki miesa, tak jak udka, wystarczy taki sam czas pieczenia, jak w duzym piekarniku. nie wiem jak byloby z wieksza pieczenia, bo taki maly opiekacz byc moze nie utrzymuje temperatury na dluzsza mete tak samo jak normalny piekarnik.

dziękuję konczita za odpowiedż, mi właśnie zależy aby móc upiec właśnie niedużą ilość mięska , rodzinka lubi świeże więc nie będę włączać wielkiego piekarnika na małe ilości , najczęściej właśnie albo ze dwa udeczka, czy pare skrzydełek albo ze dwa plastry karkówki, chyba większość tych piekarników ma tacki to raczej nie byłoby problemu z ociekającym tłuszczem

tak, one maja tacki, oczywiscie :) mi z tym tluszczem, czy w ogole sokami miesnymi, chodzilo bardziej o to, ze sie pryska, czy gdzies poleje, ale to tylko takie moje smieszne uprzedzenia ;) ja jak mam plaster miesa, czy filet rybny, to pieke pare minut w piekarniku duzym pod gorna grzalka. ale to sie sprawdza tylko w wypadku miekkiego miesa, jak piers, albo schab/poledwica wieprzowe lub wolowe. jak chcesz, to chetnie zrobie eksperyment w moim opiekaczu z udkami i ci powiem jak bylo. tylko powiedz co i jak, bo w zyciu nie pieklam udek :)

Ja mam taki http://gteedzia.republika.pl/piekarniksilvercrest/a6.jpg Ma funkcje normalnego piekarnika, tyle że jest malutki. Ma termoobieg. Pieke w nim ciasta i ryby i mięso i chleb a takze pizzę. Dla jednej osoby w domu duży piekarnik zrujnowałby kieszeń :)